Dziś wstałam przed ósmą. Nauczyłam się wcześnie wstawać i bardzo mnie to cieszy. Pracy terminowej na razie za dużo nie mam, ale może się to zmienić w każdej chwili. Staram się o zlecenie na teksty o Lesku i o audycie energetycznym. Ciekawe czy któreś dostanę. Jeśli chodzi o zlecenie poza portalem to facet się nie odzywa. Wysłałam mu 10 tekstów i teoretycznie zarobiłam 60 zł. Czy zapłaci?
Dietę trzymam. Nie podjadam i nie grzeszę.
Wczoraj miałam kryzys. Byłam zmęczona i ledwie żywa. Sama nie wiem czemu, bo napisałam jedynie 7 tekstów. Po południu spałam ponad godzinę. Wstałam jakaś taka rozmemłana, zamulona i jednocześnie wściekła. Dziwny to był stan. Może to ta zmiana pogody na mnie wpłynęła. Humor poprawił mi się dopiero po wieczornej rozmowie z Sebastianem. Nadal jest pewny, że się że mną ożeni...Hm...
Po południu kurier przywiózł fikusa lirolistnego i roślinki do akwarium. Fikus jest piękny i duży. Na razie koty się nim nie interesują. Mam nadzieję, że tak zostanie. W końcu ma twarde liście. Niesmaczne widać są. Akwarium z roślinkami wypiękniało. Ciekawe czy roślinki przetrwają. Niby wzięłam takie, które są łatwe w uprawie, ale czy w moim akwarium dadzą radę przeżyć. Trudne warunki są -akwarium wysokie i ciemne.
Dziś po południu spróbuję zrobić może zdjęcia w nowych ciuchach. Zależy jaka będzie pogoda i czy Krzysiek będzie miał cierpliwość.
A na koniec haiku...
zapach deszczu
w kałuży pod piwonią
biały gołąb
poranek w lesie
wilga w zaroślach olch
wciąż woła deszcz
ranek nad strugą
w stronę słońca płynie
kaczka z młodymi
gilda1969
7 lipca 2016, 21:55Kiedyś też lubiłam długo spac, choć ze względu na pracę, nie często mogłam na to sobie pozwolić. Jednak od kilku lat wstaję bardzo wcześnie (5.30) codziennie i nie robi mi to żadnego już problemu, nawet w wolne dni nie śpię dłużej niż do 7.00, bo potem się źle czuję. Ale poobiednie drzemki uwielbiam:)
araksol
7 lipca 2016, 23:16ja spałam jeszcze niedawno do 12.Po południu też lubię pospać...
gilda1969
7 lipca 2016, 23:18Wiem, wiem, pamiętam
araksol
8 lipca 2016, 09:09:)
grazyna665
7 lipca 2016, 11:12A Sebastian ma żonę ? Powiem szczerze podziwiam Krzyśka.
araksol
7 lipca 2016, 13:24nie ma
ggeisha
8 lipca 2016, 06:36Nie przyszło Ci do głowy, że utwierdzając go w tej mżonce, że będziecie razem bardzo go to w pewnym momencie zrani? Nawet skoro mu mówisz, że nie chcesz się rozwodzić - Twoje zachowanie, flirty mówią mu wyraźnie coś innego. Dla Ciebie to odskocznia i poprawa nastroju zamiast ciastka, a dla niego może to być sprawa życia i śmierci.
araksol
8 lipca 2016, 09:10no nie wiem...myślę, że będzie rozsądny...
annaewasedlak
7 lipca 2016, 10:34A czego ciemne akwarium może za dużo roślinek albo innych gadżetów. U mnie było jasne i lampka się paliła cały czas.
araksol
7 lipca 2016, 10:37bo zbyt wysokie i słaba lampka...
Alianna
7 lipca 2016, 08:52Ja to sobie myślę, że Twój Krzysiek jest prawdziwą oazą cierpliwości, wziąwszy pod uwagę Twój romans telefoniczny z Sebastianem :-)))
araksol
7 lipca 2016, 09:15do zdjęć cierpliwości nie ma za grosz
KasiaS6060
7 lipca 2016, 08:41Właśnie czekam na te zdjęcia i się doczekać nie mogę . a może zrób też zdjęcie akwarium , to ocenimy . Miłego dnia .
araksol
7 lipca 2016, 09:16zrobię i akwarium jak wiecej roślin i rybek zamówię...