Zakupów ciąg dalszy. Zaczynam żyć konsumpcyjnie czego w głębi duszy nie pochwalam...Po pierwsze ciuchy - spodnie i tunika. Spodnie identyczne, tunika w kolorze grafitowym, bo mi niebieskiej brakło, a czerwieni nie lubię. Nic w kolorze grafitowym jeszcze nie miałam tak, że to niejako jest eksperyment. Po drugie preparat na odmłodzenie. Podobno spłyca zmarszczki. Co prawda nie na wszystkich działa, ale kosztuje niewiele to zdecydowałam się wypróbować. Jeśli to nie pomoże to chyba trzeba będzie je zaakceptować choć może jeszcze jakieś kremy czy serum wypróbuję zanim się całkiem poddam. Wpadło mi w oko kilka preparatów do samodzielnego wykonania na Biochemii Urody. Może się w końcu zdecyduję i coś sama zrobię. A może jeszcze jakiś zmyślnych urządzeń poszukam?
Dieta trwa. Nie poddaję się. Nie podjadam i nie załamuję rąk choć waga spada powoli i w dodatku się waha. Dziś spadła o 70 dkg. Od razu mam lepszy humor. Zauważyłam, że mój humor uzależniony jest od aktualnych wskazań wagi. To źle, ale nic poradzić na to nie mogę. Do psychologa się jeszcze nie wybieram, ale może kiedyś będzie to konieczne. Kto wie...
Seria pecha trwa. Dziś zepsuł się odkurzacz. Chyba silnik. Niby jest na gwarancji, ale nie mam go jak do naprawy dowieźć. Przecież nie pojadę z nim 3 autobusami w dodatku do miasta, którego nie znam. Trzeba będzie kupić więc nowy.
Wczoraj zrobiłam kolejne kolczyki. Dla siebie oczywiście... Dziś może zrobię breloczki. Będą na kocie bazarki...
Gourmand!
10 czerwca 2016, 21:26A tego odkurzacza nie mozesz pocztą/kurierem wysłać? Jest na gwarancji to reklamuj! :)
araksol
10 czerwca 2016, 21:37ale jak pocztą. Każą odebrać...
Aria.
10 czerwca 2016, 15:27Retinoidy czyli pochodne witaminy A to jedyna substancja ktora mogłaby spłycic zmarszczki w widoczny sposob, niestety kuracja wymaga duzo czasu i cierpliwosci. I oczywiscie ze wzgledu ze to bardzo silna substancja - tylko na recepte. Z rzeczy darmowych sprobuj gimnastyke twarzy.
araksol
10 czerwca 2016, 15:30spróbuję, choć tragedii na razie nie ma
lola7777
10 czerwca 2016, 14:19ile czasu robisz pare kolczykow?
araksol
10 czerwca 2016, 14:32a nie potrafię powiedzieć, bo robię kilka par na raz a decoupage musi schnąć każda warstwa i strona. Zwykłe też robię różnie od 0,5 godziny średnio, a czasem 10 minut gdy wzór prosty..
RapsberryAnn
10 czerwca 2016, 11:08fajnie że dbasz o siebie jako kobietka ;) ja bym chciala zeby moja mama sobie coś kupiła ale ona uważa ze w jeje wieku to juz nie ma sensu i tak mi przykro ;(
araksol
10 czerwca 2016, 11:10oj to faktycznie....:)
Doma19
10 czerwca 2016, 20:52Mam tak samo .
araksol
10 czerwca 2016, 20:54też tak myślałam niedawno...
annaewasedlak
10 czerwca 2016, 09:13Bardzo ładna bluzeczka spodnie nie są w moim typie ale każdy lubi co innego. Każdy spadek cieszy wiem coś o tym. Pozdrawiam
araksol
10 czerwca 2016, 09:15tak cieszę się dziś...
annaewasedlak
10 czerwca 2016, 09:16Na pewno masz przecież powody do tego
araksol
10 czerwca 2016, 09:19tak..ostatnio ładnie spada...
Alianna
10 czerwca 2016, 09:11No popatrz, a ja nie odważyłabym się na założenie takich spodni ze względu na swoje gabaryty :-)
araksol
10 czerwca 2016, 09:15ja się nie przejmuję...:)