ogolnie dzien udany. bez cwiczen, ale dosc ruchliwy :)
a zjadlam tak:
sniadanko (8.00) : owsianka z plateczkow orkiszowych, otrąb i jabłuszka.
w miedzy czasie na plazy : 1/3 butelki desperado (130 ml)
obiad (13.30) : z 300 g truskawek i 7 knedli z truskwakami (jakies 320- 350 gram tych knedli wyszlo) + skusilam sie na pare lyzek zupki fasolowej (ajjj niepotrzebnie ale co tam, za kare lekka kolacja)
podwieczorek (16.30) : duuze jablko, serek wiejski 200g
kolacja (18.30 ) : trzy wafle ryzowe z pomidorem i rzodkiewka, maly ogórek swiezy
wychodzi : 300kcal + 100 kcal+550kcal (niewiem ile kcal te pare lyzek fasolowej, licze ze 150) + 250 kcal + 120 kcal = 1320 kcal