Waga znów zaczęła powoli spadać. Na dzień dzisiejszy wynosi 67,7 kg. 13,3 kg za mną :)
Realizuję plan treningowy Agaty Zając i jak mam siłę dorzucam jeszcze krótkie cardio, bo tłuszczu mam jeszcze tyle, że hoho. Mam lekkie zakwasy, ale na szczęście dziś czeka mnie tylko sam relaks, rozciąganie :)
Milosniczka!
2 grudnia 2021, 12:02Gratuluję i podziwiam, że już tyle schudłaś
Anna.PoR
2 grudnia 2021, 14:35Dziękuje :)
Mantara
2 grudnia 2021, 09:12Żeby tyle spalić to musiałaś się natrudzić. Co do rozciągania to podziwiam, że to relaks dla Ciebie. Dla mnie zmora okropna.
Anna.PoR
2 grudnia 2021, 14:36Tak, ale regularny trud się jednak opłaca :)
kamilka133
2 grudnia 2021, 08:00Hej😘💪😘 super życzę dalszych sukcesów..Miłego czwarteczku pozdrawiam cieplutko 😊😊😊😊😊😊
Anna.PoR
2 grudnia 2021, 08:17Dziękuje bardzo
Mirin
2 grudnia 2021, 07:52Pieknie Ci idzie. Powodzenia dalej!
Anna.PoR
2 grudnia 2021, 07:57Dziękuję :)