Proszę Państwa - albo moje jeansy postanowiły zrobić numer stulecia, albo rzeczywiście schudłam. One najnormalniej w świecie są mi za duże w pasie i biodrach. I to nie tak, że mam centymetr luzu - nie nie! JESTEM W SZOKU. (+ mój luby, który sam aktualnie ma mięśnie ze stali, kaloryferek i zajebiste serratus anteriory, i bicepsy i w ogóle się rzeźbi i chudnie, stwierdził że schudłam [ale może te spodnie go zmyliły], a potem się zachwycał moim brzuchem przez jakieś 10minut "ty masz tu mięęęęęśnie!! ale fajnieeeee")
Nie był to oczywiście bezpośredni powód kupowania butów... pośredni i owszem. Miałam kaskę z urodzin i miała niby być odłożona na Londyn, ale skoro nie wiadomo jak to będzie - to oczywiście zmieniłam Londyn na ciuchy. Tylko jak tu kupować ciuchy jak chudnę?! no to kupiłam buciki:
WIOSNA IDZIE! :D
widać to również w moim śniadanku - szczerze - ciężko było ją zjeść...ale i tak mistrzostwo awesome'ności :D
własnoręcznie pieczony chleb, twaróg, pomidorek i kiełki rzodkiewki. MÓJ IDEAŁ <3
wczoraj:
Co do ćwiczeń - mam ćwiczenia z obciążeniem: jak jestem u babci w szpitalu to trzeba jej pomóc przewrócić się na bok znowu na plecy znowu na bok... ćwiczenia jak się patrzy :)
potem spacerowałam trochę (sklepy, odebrałam mojego z treningu, potem do niego), bawiłam się hantelkiem (takim 6 kg ), no i obowiązkowo pompki i przysiady.
dieta:
od rana do 19 zjadłam 720 kcal. a potem.... zjadłam leczo na obiad (185 kcal) iiiiii tarrartattatattaatataataaaaam: prawie cały wielki budyń (600 kcal). nic nie mówcie. już nawet nie krzyczcie. po prostu. nic.
i to dlatego mój brzusio ma prawie widoczne mięśnie :D oczywiście ja robię klasyczne - dwa dolne środkowe - na ramienno-promieniowy, piersiowy większy (żeby biust wyglądał ładniej) i proste brzucha :)
postanawiam poprawę,
Aneczka.
albo wymówki - albo wyniki!
cludiix.
8 marca 2014, 23:26oo ja też bym się rozczuliła na Twoim miejscu ♥ :) / brawo! chudniesz! :)) nawet chłopak widzi różnicę, czyli musisz robić duże postępy :D tak trzymaj! :)
ChudzinavsGrubas
8 marca 2014, 22:47ooooo super że ci jeansy spadają - też tak chce!!!!! póki co mam w szafie nowe kupione w które nie wchodze..... więc walcze aby się w nie zmieścić :P Kradne pompki :P
Wisienkawlikierze
8 marca 2014, 18:49W życiu nie wykonałam ani jednej poprawnej pompki, więc dla Ciebie wielkie wow!!!:))) Butki super!
tynabla
8 marca 2014, 18:28Mniam,jaka kanapeczka :D oddawaj te buty!
abooove.the.sky
8 marca 2014, 17:26Świetne buty, podobnych ostatnio szukałam.;) Gratuleję spadków, to właśnie po ciuchach widać najbardziej, czy schudłyśmy.;)
TakBardzoBymChcialaSchudnac
8 marca 2014, 15:02WOW, NO SUPER!!!ZAZDROSZCZE SCHUDNIĘCIA:)
ania14021994
8 marca 2014, 14:32spodnie nie kłamią :) super te buty :) takie wiosenne..