Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Z Ikea nie za pan brat


Zaraz koncze kolejny tydzien - bardziej zadowolona z siebie niz niezadowolona.  Jedzeniowo bylo ok, masa wody, herbat, zero alko. Jeszcze tylko jutro przetrwac w pracy do nocy i wolny weekend. Do pracy wracam dopiero w srode ( szef ma litosc? Czy raczej tnie godziny?) i fajnie by bylo gdyby V jeszcze byl na miejscu. Ale jest jak jest. Polecial.

Tymczasem dzis - dzien wolny - zaliczylam kolejna nieudana wycieczke do ikeii. To bylo druga proba dojechania na wschodnia Ikee - zakonczona niepowodzeniem. Za pierwszym razem nie moglam znalezc przejscia nad droga szybkiego ruchu I gps glupialo a nawalilo sniegu po kolana, dzis autobus nie dojechal na droge ( Bo nie?) w okolice sklepu nawet. Niech ich szlag!!!

Zostaje mi IKEA po zachodniej stronie miasta, ale to juz 2 strefa wiec nawet nie Oslo I tu pytanie czy chce mi sie tluc metrem a potem pociagiem by kupic kilka rzeczy?!

Na pocieszenie kupilam po drodze Monstere I ugotowalam (vege) pomidorowke na swiezych pomidorach. Bylo pyszne. W sam raz na dzien gdy pada snieg..

Silka zaliczona, chalupa ogarnieta, kroki wydeptane. Jeszcze tylko goracy prysznic i padam chyba spac bo brak sil na cokolwiek po sprzataniu kuchni ... ( Ehh te biale blaty z polyskiem;)



  • PACZEK100

    PACZEK100

    3 lutego 2024, 08:23

    Dobrze że jesteś zadowolona z mijającego tygodnia:) a nie możesz zamówić z Ikei online? W Polsce można zamówić większość rzeczy i przyjeżdża kurier, a jakieś drobiazgi to i do paczkomatu udało mi się zamówić:)

  • Berchen

    Berchen

    3 lutego 2024, 05:45

    ja mam do najblizszej Ikea godzine samochodem, wiec jade raz na ruski rok. Koszmar z ta zima, u ciebie pewnie duzo dluzej niz u mnie, u nas (Niemcy pod francuska granica) sniegu narazie nie ma. Podziwiam cierpliwosc do bialych blatow:) Powodzenia.

  • ognik1958

    ognik1958

    3 lutego 2024, 05:00

    Komentarz został usunięty

  • ognik1958

    ognik1958

    3 lutego 2024, 05:00

    Wiesz.... te twoje 5 kg do upragnionego celu to moim zdaniem niewielki problem ale wiesz trzeba działać planowo w zakładanym czasie i przyjętym deficycie kalorycznym a potem z .weryfikacją tego zamierzenia i będzie sukces to co powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.