Jak pewnie wiecie o diecir najlepiej mysli sie bedac najedzonym...a juz objedzonym to nawet nie mowie...wtedy mozemy poscic przez kolejne tygodnie :)
A wiec na szybko poki nachodza mnie przemyslenia..chyba czas jednak rzucic sobie wyzwanie..kurde wiecie ze nie jadlam kiedys slodkiegi przez 6 dni i to jest moje najwieksze osiagniecie....bie myslicie ze to troche slabe zeby czlowiek nie umiaal sobie odmowic slodkiegi dluzej niz tydzien? Niewolnik slodkiego jak nic...ale do rzeczy. Pare postanowiem do wprowadzenia od jutra...nie! Od teraz od juz!
1. Pije codziennie 2litry wody. Chodzby mi uszami wychodzilo to wypije. Zdecydowanie za malo pije i pragnienie myle z glodem
2. Jem posilki co 3-4 h. Sniadanie 7.00 przekaska 10.30 obiad 14.00 przekaska 17.30-18.00 kolacja ok. 20.00-21.00.
3. Pierwszy posilek do godz. Po przebudzeniu (jako jedyne udalo sie juz zrealizowac) i ost 3 przed snem
4. Nie klade sie pozniej niz o 24. Nie spie mniej niz 7h
5. Pojemniki do pracy. obiad
(lunch) w pracy.
Sniadanie : plakti lub kanapki, 2 sniadanie: owoce lub sok lub jogurt Obiad: mieso, warzywa, wegle Przekaska: koktajl lub serek Kolacja: kanapki lub zupa lub mieso z warzywami
6. Min. 3 treningi funkcjonalne + cardio min. 30 min w tygodniu
opcjonalnie 3-4 tre
ningi funkcjonalne + 1-2 cardio , 1-2 wolne
7. Ze slodkiego moge jesc gorzka czekolade ale max. 2-3 razy w tyg. 1 raz w tyg lody, 1 raz ciasto czyli 2-3 razy bez sklodkiego. Kupnym slodycza mowimy NIE!
Kurde niby to takie oczywiste i proste! Nic tylko dzialac.
Odliczanie rozpoczete! 69 dni do wakacji!
Cel 1 : 8 tygodni do wakacji - 57 kg - stroj kapielowy
Cel 2 : 6 tygodni do wakacji 56 kg - sukienka
Cel 3: 4 tygodnie do wakacji 55 kg - spa
Cel 4: 2 tygodnie do wakacji 54,5 kg - ciuch
Cel 5: wakacje 54 kg - ciuch
SzanownaGyal
14 kwietnia 2015, 09:17tylko kupisz kostium i sukienkę, a jak zrzucisz kolejne 3 kg to będą za duże :)
agab2
14 kwietnia 2015, 23:35nawet jak już zrzucam kg to zmiany są już w ciele minimalne :D
edyta4311
14 kwietnia 2015, 08:47czyżby powrót ? ;)
OnceAgain
14 kwietnia 2015, 07:59Dobry plan :)