Witajcie,
Witajcie,
Pora się rozliczyć z tygodnia
Ciężki pod kątem emocjonalnym - ale dało się przeżyć
Dietka trzymana calutki tydzień - o tyle ile zjadłam więcej w sobotę pomniejszyłam kalorie w niedzielę, pozostałe dnie bez zarzutu.
Treningowo już dawno takim przykładem nie byłam
Dziś piątek - można wyluzować trochę
Co prawda schudłam to co tydzień temu przytyłam ale jeszcze spadek 0,4kg dorzuciłam do puli
A jak Wasze osiągnięcia?
*-*-*-*-*-*-*-*-*--*-**-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
Dziś minęło 5 miesięcy jak walczę o siebie.
Łącznie spadło mi do 114,3 kg - nie jest to 115 równe ale cóż
Jakie były te miesiące?
Oj u mnie przewaliła sie masa przeróżnych sytuacji
* niesamowicie poważne i stresujące
* niesamowicie budujące i rozweselające
* stagnacja
* zawalanie
* wracanie na dobre tory.
5 miesięcy współpracy z trenerem dało mi bardzo dużo. Podczas treningów zaliczałam psychoterapię ogólnorozwojową czasem mnie to irytowało jak nie wiem, ale jak juz ochłonęłam to przyznawałam rację chłopakowi.
Przyjaciółka mówi, że widzi tą zmianę, która zaszła w mojej głowie.
Sama czuję zmianę - przede wszystkim gdy jest mi ogromnie smutno - dopadło mnie niestety wczoraj - to nie zajadłam, tylko poszłam pod prysznic wypłakać się. Wiecie woda leci i nikt nie słyszy co się dzieje A swoją drogą mam coraz większy repertuar tego co robić aby nie zajadać
Nie powiem, że tez nie zajadam bo i zajadam, ale już sporadycznie i nie tak intensywnie i mocno ilościowo jak kiedyś.
Mam jednak w sobie pokorę co do tego aby czuć się że oooooo opanowałam problem, nie zajadam itp. Nigdy nie wiadomo kiedy wróci. Poza tym nie jestem też robotem - mam świadomość, że nie da się wyłączyć danej funkcji. Skupiam się na tym aby jak najrzadziej miała siłę przebicia.
Ogólnie pomimo braku trenera - tego warunku koniecznego do mojej egzystencji w świecie diety i treningów - czuję, że mam motywację. Franek nauczył mnie bardzo wiele, wiele z Jego słów pamiętam i będę pamiętała na zawsze. wierzę, też że nasza relacja nie urwie się, bo nie jesteśmy dla siebie klientem i kontrahentem, łączą nasz fajne relacje kumpelskie. Może uda mi się choć raz w miesiącu iść na trening z Nim. Nie zamierzam się poddać. Nie chce wracać do tego co było, a zaraz Wam pokażę jak było a jak jest.
Wiecie szczena nie opada - ale obiecuję, że jeszcze nie opada bo za jakiś czas to mam nadzieję i mi opadnie - zostało jeszcze sporo do pracy około 40kg , ale wiecie że nawet to mnie cieszy? Nauczyłam się cieszyć tym czasem kiedy pracuję nad sobą. Gdyby nie było go, bardzo wiele by mnie ominęło.
Wrzucam Wam siebie
I miłego dnia Kochane
06-09-2019 vs 06-02-2020
PS. U mnie na FB pojawi się jutro ;)
EDIT
-69 cm :D
- 4cm szyja
- 8 cm udo
- 4 cm biceps
- 4cm łydka
- 11 cm pępek
- 12 cm - 3cm nad pępkiem
-12 cm - 3 cm pod pępkiem
- 14cm - biust
Nattina
7 lutego 2020, 13:22Ooo jaki ładne wcięcie w talii wypracowalaś. Super!
FreeMilka
8 lutego 2020, 10:45Dziękuję :) Njalepsze, że to wcięcie samo się zrobiło - nigdy nie miałąm ćwiczeń na tę część ciała ;)
cudmalinka
7 lutego 2020, 13:12Super, że udaje Ci się coraz częściej kontrolować napady na jedzenie. Sama wiem jakie to potrafi być motywujące aby być z siebie dumny, gdy uda się to pokonać. Tak trzymaj 😀
FreeMilka
8 lutego 2020, 10:44Dziękuję :) Oj tak te napady nie są fajne, ale w większości ogarniam je ;) Super, że Ty też potrafisz :*
GGVEN
7 lutego 2020, 12:41Jak pięknie zszedł brzuszek i uda wysmuklały!! 👍 wielkie brawa! 👏 rewelacja!!
FreeMilka
7 lutego 2020, 13:02Dziękuję Ci serdecznie :*
Maratha
7 lutego 2020, 12:40no, no, pieknie :) oponka z zimowej juz zmieniona na letnia ;) ile Ci w sumie w brzuchu ubylo? Bo wyglada na bardzo sporo :)
FreeMilka
7 lutego 2020, 13:02dzięki ;) Ja bym obstawiała wiosenną ;) Na letnią jeszcze z 5 miesięcy popracuję ;) w pomiary dorzuciłam do wpisu bo nie wiem jak je policzyć hahaha :D
Maratha
7 lutego 2020, 14:28no, no pieknie :D a opona w takim razie przejsciowa XD ale szybko zmienisz na letnia a potem to juz na samych felgach bedziesz smigac XD
FreeMilka
8 lutego 2020, 10:43hahaha :D DOBRE :D
Psychosocial
7 lutego 2020, 12:35Gratulacje! Piękna zmienia, wspaniałe efekty. Trzymam kciuki za więcej. Jesteś niesamowita! 💪❤
FreeMilka
7 lutego 2020, 13:01Jej tyle miłych słów :D Dziękuję serdecznie :*
aniloratka
7 lutego 2020, 11:55wow, wygladasz swietnie :) gratuluje, na prawde ciesze sie, ze tak dobrze sobie teraz radzisz
FreeMilka
7 lutego 2020, 13:00Dziękuję :D mam super Trenera, dużo w tym Jego zasługi. Czasem trafi swój na swego ;)
Trollik
7 lutego 2020, 11:21Super
FreeMilka
7 lutego 2020, 12:58Dzięki :)
beaataa
7 lutego 2020, 11:12Brawo, brawo!! Piękna talia się wykluwa:)
FreeMilka
7 lutego 2020, 12:58Dziękuję :*
ka_wu
7 lutego 2020, 10:42Bomba! EMI super! Widać zmianę zewnętrzną, ale i ta mentalna się mocno rysuje! Niezmiennie trzymam kciuki! :*
FreeMilka
7 lutego 2020, 12:58ooo dziękuję Kochana :* Czuję się o wiele lepiej sama ze sobą i fizycznie i psychicznie ;)
fit-mamaa
7 lutego 2020, 10:41Piękna zmiana! Gratulacje ;-)
FreeMilka
7 lutego 2020, 12:56Dziękuję :)
infatuation
7 lutego 2020, 10:36Super! Wyglądasz świetnie. Zrzucić tyle kg, szacun😃
FreeMilka
7 lutego 2020, 12:56Dziękuję pięknie :D Bardzo mi miło :) A widzisz mi się w pierwszej chwili wydawało, że na tyle miesięcy to mało. ale z drugiej strony jakby nie było to mam je za sobą i z tego się cieszę :D
@SUMMER@
7 lutego 2020, 10:19woow, wooow! rewelacja, jak Ci się talia wyróżniła, no super! idziesz dziewczyno po wiecej!! a wszystkie zmiany powinniśmy zaczynać od tych w głowie... brawo!!
FreeMilka
7 lutego 2020, 12:55Dziękuję :D oj tak cieszę się z tego bardzo :D
JAiHashimoto
7 lutego 2020, 10:08WoW! Ale talia! Wymiatasz! Do tych -40kg to i ja sie dolaczam.... Pytanie poza tematem - jak wstawic „prosto“ zdjecia ..... 🤔
roweLova
7 lutego 2020, 10:10najczęściej działa zmniejszenie ich.
FreeMilka
7 lutego 2020, 12:54jak masz w galerii zdjęć to edytuj i obróć zdjęcie. Dziękuję serdecznie i zapraszam do walki współnej. Mam tez FB jesli chcesz to zapraszam https://www.facebook.com/psychikajedzenioholika/
roweLova
7 lutego 2020, 10:05Jest moc! Wykonałaś dużo pracy. I w psychice i fizycznie. Zmiana widoczna gołym okiem a te w głowie zauważasz sama :-) Gratulacje. Tak trzymaj.
FreeMilka
7 lutego 2020, 10:08Dziękuję Kochana :* no sporo Jej było ;) Oj sporo
sachel
7 lutego 2020, 10:05Widać ogromną różnicę. Gratuluję serdecznie
FreeMilka
7 lutego 2020, 10:05Dziękuję serdecznie <3
kklaudia1882
7 lutego 2020, 10:01Świetnie ci idzie, świetny spadek a najlepsza jest twoja zmiana myślenia. Tak powinno być i to jest największe osiągnięcie. Brawo 👏 😘 A u mnie leci, pomalutku robię swoje i tak krok za krokiem ☺️
FreeMilka
7 lutego 2020, 10:06i to działa, krok po kroku :) Dziękuję i Tobie również gratuluję :*
kklaudia1882
7 lutego 2020, 10:24Takie proste a takie skuteczne :) dziękuję 😘