Sebastian przyjechał. Wszystko jest ok. Z Krzyśkiem dobrze się dogadują. Podali sobie ręce, przybili piątki. Wypili po kilka piw i butelkę żubrówki. Potem siłowali się na ręce i graliśmy w karty. Teraz są kumplami. Myślę, że będzie dobrze. Już umówili się i Sebastian będzie przyjeżdżał regularnie. Ma spędzić z nami Wielkanoc. To i owo w domu i koło domu pomoże...No i odetchnęłam...:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Sofijaaa
28 grudnia 2016, 10:08No i fajnie :-)
araksol
28 grudnia 2016, 12:54:)
KasiaS6060
28 grudnia 2016, 10:02A jakieś zdjęcia /
araksol
28 grudnia 2016, 12:57może jutro jak się da wstawić
DuzyPan
28 grudnia 2016, 15:38Ja też bardzo grzecznie proszę o zdjęcia <3
araksol
30 grudnia 2016, 22:33Będą tylko panowie się ogolą...
annaewasedlak
28 grudnia 2016, 09:41Dobrze ze ci się udała ta wizyta. A kotek wrócił?
araksol
28 grudnia 2016, 13:00niestety nie wrócił...
lola7777
28 grudnia 2016, 09:40hahahaha:) komedia! a pozniej sie wprowadzi bo oboje bedziecie ze nim tesknic:)))
araksol
28 grudnia 2016, 13:01:)
basiaaak
28 grudnia 2016, 09:15Jeśli po kilku piwach i butelce żubrówki się nie pozabijali, to będzie dobrze ;)
araksol
28 grudnia 2016, 13:03:)
corall
28 grudnia 2016, 08:58Super :)
araksol
28 grudnia 2016, 13:04:)