Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
122 dzień smacznie dopasowanej, 7-ka z
przodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! YES, Yes, yes:-))))


Kochani, Alleluja, 7 z przodu!!!!!!!!!!!!!!!! Hurrrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!:D;)(impreza)(smiech)(ninja);)(puchar)(puchar)(puchar)

Tak, właśnie dzielę się z Wami poranną  radością, nawet męża do wagi zaprosiłam, by spojrzał na nią, potwierdził, zdjęcie zrobił:-))) Aż był zdziwiony, że może spojrzeć:-) Od dnia ślubu to była zazwyczaj moja większa lub mniejsza;) (czasem) tajemnica (czasem widoczna "gołym" okiem). Nigdy nie lubiłam się z nim tym dzielić,ale dziś byłam z siebie dumna i on ze mnie też:D

Nie pamiętam ile lat nie widziałam 7 -ki z przodu, myślę że co najmniej 6 lat(!!!!!!) szok,cudnie, czuję się mega szczęśliwa. Nie wierzyłam że przyjdzie ten dzień, a on tak zwyczajnie przyszedł:-) /Pamiętam za to bardzo dobrze, jak warzyłam w 2013 r w grudniu 95kg, i jak ważyłam we wrześniu 2015r 92 kg...Brrrr /  Ważyłam się na szybko, jeszcze przed toaletą, więc myślę, że mogłoby być nawet ciut mniej, ale głodna byłam i popędziłam na śniadanie:-))) Moja radość sięga zenitu choć spadek "tylko" o 0,2 kg. Ale dobrze tu wszyscy wiemy, że liczy się każdy gram:-)))  Cudownie, po prostu mega cudownie, jeść i chudnąć:-))))

Dziś dzień spokojniejszy, bez kucharzenia, spokojniej było. Rano mąż dał troszkę się przekimać mi, w dzień  Jasiek fajnie spał, potem pod wieczór poszliśmy na długi spacer i pędzliśmy z wózkiem godzinę, w trudnym terenie. Tak pędziłam że aż mąż mnie spowalniał (myśli, że ja na "spacerki" chodzę:PP(kreci) hahhhaa; ja na spacerki biegnę z wózkiem;-)));)). Nigdy zresztą wolno nie chodziłam, i mało co robię wolno:-) W końcu czas nie jest z gumy ;):D:p I z aktywności to jeszcze 31 minut rowerka stacjonarnego w porządnym tempie, także dziś aktywność super:-)))(puchar)

Dieta też bez zarzutu, może nie do końca wedle rozpiski Vitalii, ale jadłam co miałam zdrowego i było fajnie:-)))

Dziś uporządkowałam i popakował mój baton:-))) Ciut skubnęłam przy krojeniu, niom ale aż taka odporna na jedzenie nie jestem, żeby nie ugryźć;-) Wyszły mi dwa pudełka "pod korek". 

A jadłam tak:

trzy razowe z serkiem twarogowym chudym, pomidorek:-) kawa świeżo mielona z mlekiem chudym

koktajl 1/2 banana, 1/2 mango, 200ml chudego mleka

obiad jak wczoraj:

na pierwsze zupka kalafiorowa (na spółkę jadłam ją z Jaśkiem)

na drugie to co wczoraj, łosoś, makaron razowy, pomidor

na podwieczorek zjadłam dwa kiwi i mandarynkę:-) fotek brak:-)

na kolację sałatkę z fetą:-) sałata lodowa, pomidor, papryka, feta, marchewka, olej, przyprawy:-)

 i jeszcze jabłuszko:-)))

Także kochani, nie jem mało, a waga spada:-))) Co mnie cieszy BARDZO BARDZO BARDZO:-)))

Wam też życzę samych wagowych spadków:-))) I dobrego nastroju, miłej cudnej niedzieli, odpoczynku i wszystkiego czego sobie na ten dzień wymarzycie:-)))

pozdrawiam ciepło i serdecznie

Ania(kwiatek)

  • Eilleen

    Eilleen

    21 lutego 2016, 17:56

    Jesteś dla mnie motywacją bo tak pięknie ci idzie. Zatem ustaliłam dietę do piątku i mam zamiar się jej trzymać. Ja też chce takie spadki.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 19:35

      Będziesz miała spadki,będzie pięknie:-)

  • Gosiunia31

    Gosiunia31

    21 lutego 2016, 16:53

    Gratuluję!!! Pięknie Ci idzie!!! A jedzonko u Ciebie - jak zawsze - smakowite :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 19:35

      Dziękuję barrrrdzo :-)))

  • Eilleen

    Eilleen

    21 lutego 2016, 15:19

    Brawo :-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 19:34

      Dzięki:-)))

  • KiedysBedeMama

    KiedysBedeMama

    21 lutego 2016, 15:16

    Popieram Vitalijke z doku,ja tez bardzo lubie czytac Twoj pamietnik i z calego serca gratuluje :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 19:34

      Oj dziękuję pięknie,pozdrawiam serdecznie:-))) buziaki

  • aluna235

    aluna235

    21 lutego 2016, 15:03

    Cudownie Ci idze. Uwielbiam czytać Twoje wpisy, masz każdy dzień wypełniony po brzegi obowiązkami, dwójkę fajnych i absorbujących dzieciaków, świetnie gotujesz, dbasz o siebie, znajdujesz czas na ćwiczenia i jeszcze nam o tym w tak fajny sposób opowiadasz. Widzę oczyma wyobraźni te skrzydła u Twych ramion, kiedy zobaczyłaś 7 z przodu. Ogromne gratulacje! Czy przepis na batony przeoczyłam czy jeszcze go nie było? Moc uścisków, dobrych dni

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 19:33

      Dziękuję kochana,jak mi miło:-))) niòd na serce:-))))))))przepis na batony podałam bodajże wczoraj/ przedwczoraj... Pod zdjęciami blachy:-)))buziam serdecznie

  • Anetshen1974

    Anetshen1974

    21 lutego 2016, 13:09

    Gratuluje Ci serdecznie!!!!! Brawo podziwiam Cię za wytrwałość:)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 14:27

      Dziękuję pięknie:-))) buziaki

  • Melanieee

    Melanieee

    21 lutego 2016, 13:06

    Gratuluje 7 z przodu!:)) Moja widzialam, dwa lata temu i mam nadzieje, ja jeszcze w lutym zobaczyc:)) buziaki!!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 14:27

      Z)baczysz kochana,na pewno,buziaki!!!

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    21 lutego 2016, 12:13

    Jeszcze raz gratulacje Kochana. To tylko i wyłącznie zasluga twojej ciężkiej pracy :-*

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 14:26

      Badzo,bardzo dziękuję,za wsparcie:-))) buziaki serdeczne!!!

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    21 lutego 2016, 11:58

    Brawooooo!!!!! Mega wynik. Ja 7 z przodu mialam jakies 7-8lat temu:( a teraz ponad sto... eh

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 14:26

      Dasz rady,troszkę wiary,kilka zmian żywieniowych,codzienny spacer i będzie 7 mka z przodu:-)))

  • barbarossa1976

    barbarossa1976

    21 lutego 2016, 11:13

    A ja myslalam ze ta dieta vitalii to jedna sciema gratulacje spadku

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:23

      Też tak myślałam i pistanowiłam "ostatni raz spróbować" się "odchudzić" i niespodzianka,działa:-))) buziaki

  • aiishha

    aiishha

    21 lutego 2016, 10:59

    Super. gratuluję 7:) Powodzenia!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:22

      Dziękuję pięknie:-)

  • emdzajna

    emdzajna

    21 lutego 2016, 10:58

    Gratulację, szczęściem trzeba się dzielić :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:21

      Dxięki,niom dzielkę się ;-))) i wszxystkim życzę gubienia,gubienia,gubienia balastu :-))))

  • lapaz80

    lapaz80

    21 lutego 2016, 10:55

    Gratulacje. Siódemka to już coś. Oby tak dalej

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:20

      Dzięki,tak to większy krok ku dużej zmianie:-)

  • fitball

    fitball

    21 lutego 2016, 10:51

    Gratuluje :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:20

      Dziękuję pięknie:-)

  • obs23

    obs23

    21 lutego 2016, 09:48

    Cudownie, gratuluję. Nic nie cieszy w odchudzaniu tak jak zmiana cyferki z przodu;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:15

      Oj tak,to święta prawda,to jest mega fajne uczucie;-)

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    21 lutego 2016, 09:28

    brawo kochana, gratuluje :))

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:14

      Bardzo dziękuję:-)))

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    21 lutego 2016, 08:52

    Hurra! Euforia! cieszę się razem z Tobą! :) p.s dzieki za przepis w poprzedniej notce na batony, wyglądają obłednie i pewnie tak samo smakują! mmmm :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:13

      Dzięki,proszę bardzo:-) mi smakują choć na pewno nie są bardzo słodkie,ale za miłe w smaku:-)

  • cynamonowy44

    cynamonowy44

    21 lutego 2016, 08:38

    ło...! Opłacało się :D Piękny wynik, Magiczna bariera przerwana :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:12

      Oj tak,w końcu coś "pękło" i jesdt bosko :-))) buziaki

  • xwxexrxoxnxixkxa

    xwxexrxoxnxixkxa

    21 lutego 2016, 06:48

    Brawo ! Moje gratulacje ! O a myslalam ze Tylko ja mam taka glupia tajemnice hihi

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:11

      Dzięki:-) to chyba ta z najbardziej skrywanych tajemnic;-))) chyba że ktoś waży 55 kg przy 170cm to wtedy "mówi wszystko" ;-)

  • Berchen

    Berchen

    20 lutego 2016, 23:47

    Gratuluje!!!!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      21 lutego 2016, 11:10

      Dziękuję pięknie:-)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.