Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Widziałyście takie jajka?

hehe fajne jaja;)

mniam :)

ja mam swoje kury i takie jajka znoszą młode kurki, potem wszystko wraca do normy ;-)

Niezłe jaja i to dosłownie! Zazdroszczę zakupu!

hahahhaah fajne :)

uwielbiam zoltka bylabym zachwycona gdyby mi sie takie trafily ja jem tylko swojskie od sasiadki ktora ma kury i baaardzo rzadko sie trafiaja dwa zoltka w jednym jajku

tak , kupuje w Leclerc 5,90 /10szt

hmm a moze jajka selekcjonowane,z podwojnym zoltkiem nie nadaja sie do wylegu,zalezy czy kupilas w sklepie czy gdzies na wsi.

Takie to tylko od wiejskiej kury skubiacej trawkę na podworku:) ale nie koniecznie od młodych kur, mlode mają raczej malutkie jajka. To po prostu b.dobre kury. Pochodzę ze wsi to coś tam o drobiu wiem : D

tak często mi się to zdarza :)

Tak! Mam takie w lodówce! ;-)

Śliczne :D

Niom moje kurki tez czasem takie podwójne zniosa :)

nie są to pierwsze jajka, ponieważ w domu mamy swoje i nigdy pierwsze jajka tak nie wygadają, chociaż czasem zdarza się, że się jakieś trafi. Podejrzewam, że kupiłaś je gdzieś na targu, ponieważ nie raz widziałam, że sprzedają jajka tylko z podwójnymi żółtkami.

Kiedyś kupiłam jaja w Biedronce i w całym opakowaniu były takie żółtka :)

świetne jajka

Jest też rasa kur, które takie jajka znoszą.

hm to raczej nic dobrego- widac ile hormonow w te kury biedne wstrzykneli....

Ale jaja!

ale numer:) nawet jajko potrafi zaskoczyc ;)