Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
- 0,9 kg od zeszłego tygodnia....i kolejne
porównanie :))


Po wizycie u dietetyka wcale nie wyszłam uśmiechnięta. Ale może to dobrze ,że są fakty które przypominają mi o tym że jeszcze wiele pracy przede mną. Tak czy tak oficjalnie w 2 miesiące schudłam 4kg i wywaliłam 1% tłuszczu z organizmu. Dietetyczka twierdzi ,że to dużo...no ja liczyłam na więcej. Ale nic to...zrobiłam kolejne zdjęcia i efekt jest niezły. Zdecydowanie uważam ,że bieganie wymiata!!!! Kurcze nie spodziewałam się po sobie takiej konsekwencji ,ale wierzcie mi to się cholerka opłaca:))))

Na wczorajszym koncercie stłukłam sobie kolano. Nie wiem jak ja będę biegać w tym tygodniu :( . Z zaciśniętymi zębami zrobiłam jednak przewidziane na dzisiaj 100 przysiadów i tym samym 9ty dzień squat challange zaliczony. Dziś to chyba na rower bryknę - zawsze to mniejsze obciążenie dla kolanka.
Pozdrawiam was serdecznie!!! Nie odpuszczajmy!!!

I troszkę muzyczki....zespół z mojego rodzinnego miasta :)))





  • Skania79

    Skania79

    8 września 2013, 23:06

    Jak po najbliższym weekendzie nie bedę pisała, znaczy że siedzę w kiciu. Albo za gwałt, albo za morderstwo :))))

  • lovecake33

    lovecake33

    8 września 2013, 20:13

    Różnica ogromna. Trudno uwierzyć, że to tylko 4 kg i 1% tłuszczyku. Gratuluję!

  • Skania79

    Skania79

    8 września 2013, 20:10

    Ja jemu też życzę wszystkiego najlepszego, bo obedrę ze skóry, słowo daję, jak będzie mnie tak dalej "podrywał" :D

  • Skania79

    Skania79

    8 września 2013, 19:57

    Ale jak się tłumaczył, dlaczego nie "uderzał"? Nie próbował nic? Pocałować przytulić, cokolwiek? Dwa bite lata "kumpel"?

  • Skania79

    Skania79

    8 września 2013, 19:12

    Nie miałaś ochoty pogonić go osraną miotłą?

  • Skania79

    Skania79

    8 września 2013, 18:57

    Dwa lata nie wytrzymię, wcześniej ukatrupię... jak matkę kocham!

  • Malgosiat

    Malgosiat

    8 września 2013, 18:52

    super wynik...jesteś wielka! 4 kg to naprawdę świetny wynik. Czasy gdzie chudło się w tydz. do jakiegoś wydarzenia bezpowrotnie się skończyły...Teraz jest ostra walka o każdy kg

  • iwona.xxxyyy

    iwona.xxxyyy

    8 września 2013, 18:40

    Swietny widok, jak to cieszy:)

  • Skania79

    Skania79

    8 września 2013, 18:24

    Skoro wprosił się na winobranie na cały weekend i nie zamierza się upijać?....5 godzin w autobusie w jedną stronę? Zakochany? :)

  • Skania79

    Skania79

    8 września 2013, 17:33

    Ja Cię!!!!!!!!!!!!!!!!! ZNIKNĘŁAŚ CAŁY OBWAŻANEK!!!! CZAD :)))!!!!!! Bieganie wymiata :)!

  • Olaa92

    Olaa92

    8 września 2013, 16:52

    Wielkaaa różnica:) a 4 kg to naprawdę sporo :) Gratuluje i życzę powodzenia dalej :):)):)

  • kijaneczka

    kijaneczka

    8 września 2013, 16:25

    rewelacja- wyglada jak bys 10 kg spadła a nie 4.

  • Balbisia

    Balbisia

    8 września 2013, 16:17

    Efekt rewelacyjny! Gratulacje!

  • cambiolavita

    cambiolavita

    8 września 2013, 13:35

    Super wyniki, gratuluje!

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    8 września 2013, 13:29

    Ze tez ja nie mam takiego zaciecia do zdjec. Ze swojej maksymalnej wagi ( ponad 100) nie mam ani jednego. Pozniej w zasadzie tez nie :/ Jedyne jakie mam to to w dowodzie. Wygladam tam jak monstrum, i prawde mowiac nie pamietam, zebym az tak zle wygladala. Mam nadzieje, ze to tylko kiepskafota, a nie wypartaze swiadomosci rzeczywistosc;)

  • MarinaL

    MarinaL

    8 września 2013, 13:22

    Po zdjęciach widać jakby co najmniej 8 kilo ubyło;) Też kiedyś się wkręciłam w bieganie aż przyszła zima i przestałam.... życzę więc wytrwałości w pokonywaniu przeszkód;)

  • mimi123

    mimi123

    8 września 2013, 13:09

    super ...oby tak dalej .......

  • aleschudlas

    aleschudlas

    8 września 2013, 12:50

    chudniesz zdrowo i oby tak dalej :)

  • emilka1982

    emilka1982

    8 września 2013, 12:47

    no no pieknie oby tak dalej.)

  • jestemaleznikam

    jestemaleznikam

    8 września 2013, 12:44

    Oj widać różnicę :) Pięknie , gratuluję i ie przegnij z kolanem ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.