Witajcie
Wstaje dzisiaj rano z ogromnym bólem brzucha :( nie wiem co się dzieje !!! Brzuch napuchnięty jak balon ! Wczoraj kolację jadłam o 17:00 i jeszcze ta dawka sportu na wieczór
a wchodzę dziś na wagę a tam 0,5 kg WIĘCEJ !!!
Nie no zwariować idzie , z jakiej racji może być więcej jak nie ma prawa !!!
Jak myślicie skąd ten ból ???
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Blackdress1103
12 sierpnia 2013, 13:18Jak napisała koleżanka niżej : może to spowodowane zbliżającym się okresem?
Depechoova
12 sierpnia 2013, 13:15wahania przed okresem? Będzie dobrze, czasami jest taki zastój:)
tobecomeabitch
12 sierpnia 2013, 13:08wahania to niestety norma.. :(
monsia85
12 sierpnia 2013, 12:36a moze to @ albo po prostu woda sie zatrzymala w organizmie
delidka
12 sierpnia 2013, 11:44Nie stresuj się tymy wahaniami, tak niestety się dzieje w naszym ciele. Czasem organizm zatrzyma wodę (a pół kilo to przecież tylko 2 szklanki) Najlepiej ważyć się raz na tydzień, wtedy będziesz odnotowywać tylko rzeczywisty spadek. Pozdrawiam. Trzymaj się dzielnie!
malinka0410
12 sierpnia 2013, 10:59a właśnie, kolacja 6 h przed snem to naprawdę za wcześnie! )
malinka0410
12 sierpnia 2013, 10:54myślę że to od nadmiaru kapusty ;) też tak czasem mam jak zjem surowa kiszoną kapustę dlatego jej ją rzadko ;) a co do wagi, lepiej ważyć się 1 w tygodniu, wtedy wynik jest bardziej wiarygodny!
wolf85
12 sierpnia 2013, 10:03To na 100 od kapusty! Mi waga tez strassnie skacze! :/
afera85
12 sierpnia 2013, 10:01Nie wiem skąd ten ból, ale takimi skokami na wadze się nie przejmuj, bo to do niczego nie prowadzi, rób swoje i oceniaj efekt za dwa/trzy miesiące, a nie z dnia na dzień !
Ramazotka
12 sierpnia 2013, 09:39ja myślę że od kapusty ........ a brzuch boli bo zagazowany.... odpuść już tej kapuście..... pozdro
Andaluzja6911
12 sierpnia 2013, 09:37jeżeli tak późno się kładziesz możesz spokojnie jeść mysle nawet o 19 lub 19:30 wystarczy jeść 2-3 h przed snem! Pij jak najwięcej wody, są w odchudzaniu różne zawiłe dni i niestety musimy je przetrwać, ja np. zawsze puchne i tyje na 2 dni przed okresem! Powodzenia
kattinka
12 sierpnia 2013, 08:42pewnie zatrzymanie wody, oczywiście że ma prawo być więcej bo organizm to nie maszyna, dlatego trzeba patrzeć na wyniki w szerokim okresie czasu i nie przejmować się małymi wahaniami :)
listopad4
12 sierpnia 2013, 07:56Ja mam tak jak mam wzdęcia... istna tragedia, jak by mnie rozrywało:)
bea3007
12 sierpnia 2013, 07:54Za wcześnie kolacja. O której wstajesz i o której zasypiasz?
canell
12 sierpnia 2013, 07:42A jadłaś na kolacje coś co ma dużo błonnika lub jakieś wzdymające owoce/warzywa? Może okres masz dostać?
aaaanula
12 sierpnia 2013, 07:31Ooho moja droga. Moze wzdecia, opuchniete miesnie, zatrzymana woda. Byle sie nie zalamywac ;) Mi przez ponad miesiac przy cwiczeniach 6 x w tyg nie spadala waga ani cm. Nic, zero, nul.. ale nie dalam za wygrana bo wiedzialam, ze musi ruszyc. I co? dzisiaj sie mierze i cm poszly w dol;) Wiec glowa do gory. Moze byc jeszcze tak, ze w jelitach masz zlogi. Ja poszlam do lekarza, przepisal mi krople na przeczyszczenie i wiesz co? nie wiem skad to wszystko we mnie bylo ale czulam sie jakbym 5 kg zrzucila. A lekarz stwirdzil, ze to wszystko sie osiada na jelitach bo prawie w ogole nie jem tluszczy. Okleja sie na jelitach i robia sie kamienie. Dlatego taka kuracja raz na jakis czas jest dobra. Polecam;) Ale raz na jakis czas tzn 1 na 3 miesiace nie co tydzien !;)
kijaneczka
12 sierpnia 2013, 07:15miesiączka? Ja to też czułabym ból jak bym na noc zjadła kapuste kiszoną. Takie mam wrażliwe jelitka. A co do wagi na + to ostatnio sama to przeżywałam jak zaczęłam ćwiczyć. Zakwaszenie mięśni spowoduje zatrzymanie wody w organiźmie i to nawet sporej ilości. Chodzi o to, że nasz organizm ma bardzo wąskie pH zarówno krwi jak i komórek. Próbując je utrzymać może zatrzymać wode- u mnie na 5 dni zatrzymała się waga na +0,5kg, ale wytrwałam dzielnie i teraz lece w dół znowu. Ważne w takich momentach jest nie to czy waga idzie w dół tylko czy cm ubywa. Nie poddawaj się z powodu wagi (urządzenia same w sobie też nie są dokłądne).Trzymaj się dzielnie! Cm się liczą. Waga w końcu poleci. Postanowiłaś sobie to trwaj! Jako kobiety mamy obowiązek być zdrowe i zadbane- zeby tego uczyć nasze dzieci! Pozdrawiam i mimo wszystko miłego dnia :)
FitLess
12 sierpnia 2013, 07:13Po ćwiczeniach w mięśniach zatrzymuje się woda, prawdopodobnie jeszcze nie zeszła i dlatego waga jest większa.