Już on dobrze zapamiętał ostatni raz jak to było gdy się odchudzałaś prze dłuższy czas.:(
Z jednej strony chcesz ,żeby wszystko było ok . i jeszcze obciążąsz go ile się da ,a jeść to co?
On już się postara ,żebyś tym razem tak łatwo nie schudła:). Będzie pilnował każdego grama .A to ci obniży przemianę materii ,a to sprawi ,że nic ci się nie chce robić ( trzeba oszczędzać kalorie ) a to przypomni ci o schowanych rok temu cukierkach.
Walka jest ostra z obydwu stron .Wszystkie chwyty dozwolone. To ci będzie podsuwał pomysły ,żebyś gotowała ulubione potrawy.Zresztą same wiecie jaki jest sprytny i jak jest ciężko.Tylko sprytem i przebiegłością możecie go pokonać.Do walki trzeba się starannie przygotować ( patrz notka jak przygotować się do odchudzania).
Przeciwnika już znasz ,ale i tak będzie ciężko bo macie rozbieżne interesy .On chce mieć zapasy tłuszczu na lepsze czasy a ty chcesz być szczupła.:
Dlatego dbaj o stały poziom cukru we krwi i dostarczaj wszystkich niezbędnych elementów w pożywieniu ( oj ma duże wymagania !) - a może uda się go oszukać :)
Ps.Dobrze jest mu pokazać talerz pełen warzyw ,ucieszy się ale nie wie ,że to mało kalorii:)
Ale przyjdzie taki czas ,ze staniesz przed lustrem i i dostaniesz od niego następującą wiadomość
"Wow ,ale super wyglądamy znaczy się ja i ciało.!!! Ostatnio dostaję więcej tlenu ( ciało więcej się rusza). Mamy lepsze samopoczucie ! ( ale zajebiście !)
No dobra, jest ok ale muszę mieć trochę czasu ,żeby się przyzwyczaić do nowej wagi .
Daj mi jakieś pól roku i nie będzie problemu:) Ale przekonuj mnie o tym jak jest super raz na jakiś czas ,bo zapomnę i znowu będziesz gruba :(
Twój Mózg
P.s Lubię warzywa, ruch i jak nie myślisz o jedzeniu tylko o swoich pasjach !!
Jeszcze się odezwę !
Zdjęcie zrobiłam wczoraj :) kocham warzywa i owoce :)
ewela20083
6 lutego 2013, 17:13oooo, ciekawe :D faktycznie jakoś wewnętrznie pomogło. dziękuję :) trzymaj kciuki za mnie
skinnylover
3 lutego 2013, 18:48niestety u mnie Mózg ostatecznie zwyciężył, ale dziękuję za ten wpis! uświadomił mi trochę, czemu sprawy toczą się tak a nie inaczej.
alexxx1
3 lutego 2013, 13:34Nie spodziewałam się takiego odzewu na ten wpis .Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję za komentarze :) Pisać dla was to prawdziwa przyjemność :) Ciąg dalszy nastąpi....:)
Eilleen
3 lutego 2013, 12:50Uwielbiam warzywa i owoce :-)
lady.bi
3 lutego 2013, 10:37haha świetny wpis, wszystko się zgadza ;D
RENI1311
3 lutego 2013, 09:43Brawo, strzał w sedno! :))
Licja20
3 lutego 2013, 08:28Wegetarianizm to zdrowie !!
marii1955
2 lutego 2013, 21:51Ale świetnie to zestawiłaś - mózg i odchudzanie . Napisałaś to z poczuciem humoru a ja czytałam z zainteresowaniem .Pozdrawiam poetkę - hahaha :)))
zlotodlawytrwalych
2 lutego 2013, 21:50fajny wpis :)
Ciasteklover
2 lutego 2013, 14:51Oj, mój jest bardzo sprytny - dzięki za wskazówki! :)
WatashiWaYume
2 lutego 2013, 14:11Super wpis :D Powodzenia ! :D
alam
2 lutego 2013, 12:48Tak, tak, mózg to taka sama wredna istota jak waga (ta szklana) :))) Buziaczki!!
aszeczka
2 lutego 2013, 12:39Rewelacyjny wpis- sama prawda i w jaki świetny i prosty sposób przekazana ;) Działa na wyobraźnie. Dzięki ;)
neutralnaaa
2 lutego 2013, 12:15ja poprosze taki na poczte ;)
Camille1987
2 lutego 2013, 11:18dziękuję za zaproszenie - jak widzisz byłam tu przed nim :-)
Camille1987
2 lutego 2013, 11:01ciekawe.. ;-)
Oktaniewa
2 lutego 2013, 10:41swietny list ;P
annadominika
2 lutego 2013, 10:11dziękuje;)
kingusia138
2 lutego 2013, 09:52Dokładnie :) Owoce mniam , mniam :))
Kasia7991
2 lutego 2013, 09:41Wspaniały wpis :)