Dziekuje pani, dziekuje ;> A ta chlebowa oprocz chleba co w sobie zawiera?
MamaMaksika
29 lipca 2009, 15:04
E,fuj,z chleba to najlepszo naszo ślonsko wodzionka-chlyb czosnek i sól-w tych czasach może być vegeta
IdaSierpniowa1982
29 lipca 2009, 14:57
Szczzerze to to w ogóle mi jakos nie wyglada ;p;p;p ale najwazniejsze ze dało sie zjesc ;p Ja jednak zostane przy tradycyjnej pomidorowej ;p Buziaki :*
Cocainegirl16
29 lipca 2009, 14:28
Zamroź chlebek, a później odgrzej w piekarniku lub w tosterze jeśli masz tam opcję REFROST. :):*
aneczka102
29 lipca 2009, 13:58
Też z chleba, ale nie polecam. A chleb można zawsze zamrozić. Ja często tak robię. A co do facetów, to zawsze zaskakują w najmniej odpowiednim momencie, prawda?
Fajny pomysł z ta zupa chlebową. My zwykle jemy chleb nawet jak jest suchy :) Nigdy nie nie zostaje, bo co prawda najsmaczniejszy jest świeżutki, a ale najzdrowszy czerstwy, a i takiego suchego nie zje się tyle ile świeżego :) Pozdrawiam i czekam na przepis :)
znikajaca17
29 lipca 2009, 12:38
No u mnie w domu to ciągle chleb sie marnuje ,a to jest nie zbyt fajne hehe ;)) Buziaki :* :*
antelao
29 lipca 2009, 12:32
z tym a6w, bedziemy tylko o kilka dni róznicy miały więc mozemy się wspierać i dopingować. Też myslalam żeby poczekać ze startem do sierpnia, ale po co czekać, jeszcze mi ochota przejdzie i będzie gorzej.
A co do zupy, to smacznego, na pewno będzie pyszna.
purpura
29 lipca 2009, 12:21
może chodzi o: suchy chleb w kawałkach z czosnkiem, kostką rosołową, jakimiś ew. innymi przyprawami i jakąs szynką pokrojoną w kosteczkę? To zalewasz wrzątkiem, chwilę 'nabiera mocy" pod przykryciem i gotowe? :) Jak byłam mała czasem tak jedlismy nadmiar :) A teraz tak jak u Twojej 'teściowej' chlebek dla piesków :)
agus12
29 lipca 2009, 12:03
szału dostaję jak mam coś wyrzucić i jak widzę że coś leży w lodówce i się niszczy...a chleba nie wyrzucam nigdy. Suszę i w termomixie mielę na bułkę tartą a raczej tarty chleb :D ale od kolegi który pracuje w piekarni dowiedziałam się że to co oni sprzedają za "Tartą Bułkę" to i tak jest tarty chleb...Więc po co przepłacać? :) ale o chlebowej zupie pierwsze słyszę, oby była smaczna i czekam na przepis :)
marciaa19
29 lipca 2009, 11:43
zazdroszcze Ci dzialeczki:)ja zadko na slonku z malym bywam bo wiesz z maluchem trzeba uwazac a chcielismy poopalac sie nad jeziorkiem dla malego kapelusz parasol i krem z filtrem a ja bym sie powylegiwala a tu nic nie ma slonka cholera troche tam cos chwycilo ale to nie to samo co rok temu.dziekuje za zyczonka kochana:*tez nienawidze marnowac zwlaszcza chleba:)teraz mam duzo szuflad w zabrazalniku to zamrazam:)milego dnia kochana:*moj Ty kucharzu:)
sspaula
29 lipca 2009, 11:40
ja zawsze robię chlebek smażony w jajku:) mmmm pychota, uwielbiam takie śniadanko czasem bo zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem (moja prababcia mi taki robiła:))
swintucha88
29 lipca 2009, 11:39
ciekawa jestem jaki ma smak zupa z chleba
*** jak Paskudniakowi nie posmakuje ta zupa to już więcej chleba nie kupi do domu bo będzie się bał że będą 2 (a w konsekwencji zupa będzie ) :D:D
j0a2na
29 lipca 2009, 15:15Dziekuje pani, dziekuje ;> A ta chlebowa oprocz chleba co w sobie zawiera?
MamaMaksika
29 lipca 2009, 15:04E,fuj,z chleba to najlepszo naszo ślonsko wodzionka-chlyb czosnek i sól-w tych czasach może być vegeta
IdaSierpniowa1982
29 lipca 2009, 14:57Szczzerze to to w ogóle mi jakos nie wyglada ;p;p;p ale najwazniejsze ze dało sie zjesc ;p Ja jednak zostane przy tradycyjnej pomidorowej ;p Buziaki :*
Cocainegirl16
29 lipca 2009, 14:28Zamroź chlebek, a później odgrzej w piekarniku lub w tosterze jeśli masz tam opcję REFROST. :):*
aneczka102
29 lipca 2009, 13:58Też z chleba, ale nie polecam. A chleb można zawsze zamrozić. Ja często tak robię. A co do facetów, to zawsze zaskakują w najmniej odpowiednim momencie, prawda?
Aziya
29 lipca 2009, 12:39Fajny pomysł z ta zupa chlebową. My zwykle jemy chleb nawet jak jest suchy :) Nigdy nie nie zostaje, bo co prawda najsmaczniejszy jest świeżutki, a ale najzdrowszy czerstwy, a i takiego suchego nie zje się tyle ile świeżego :) Pozdrawiam i czekam na przepis :)
znikajaca17
29 lipca 2009, 12:38No u mnie w domu to ciągle chleb sie marnuje ,a to jest nie zbyt fajne hehe ;)) Buziaki :* :*
antelao
29 lipca 2009, 12:32z tym a6w, bedziemy tylko o kilka dni róznicy miały więc mozemy się wspierać i dopingować. Też myslalam żeby poczekać ze startem do sierpnia, ale po co czekać, jeszcze mi ochota przejdzie i będzie gorzej. A co do zupy, to smacznego, na pewno będzie pyszna.
purpura
29 lipca 2009, 12:21może chodzi o: suchy chleb w kawałkach z czosnkiem, kostką rosołową, jakimiś ew. innymi przyprawami i jakąs szynką pokrojoną w kosteczkę? To zalewasz wrzątkiem, chwilę 'nabiera mocy" pod przykryciem i gotowe? :) Jak byłam mała czasem tak jedlismy nadmiar :) A teraz tak jak u Twojej 'teściowej' chlebek dla piesków :)
agus12
29 lipca 2009, 12:03szału dostaję jak mam coś wyrzucić i jak widzę że coś leży w lodówce i się niszczy...a chleba nie wyrzucam nigdy. Suszę i w termomixie mielę na bułkę tartą a raczej tarty chleb :D ale od kolegi który pracuje w piekarni dowiedziałam się że to co oni sprzedają za "Tartą Bułkę" to i tak jest tarty chleb...Więc po co przepłacać? :) ale o chlebowej zupie pierwsze słyszę, oby była smaczna i czekam na przepis :)
marciaa19
29 lipca 2009, 11:43zazdroszcze Ci dzialeczki:)ja zadko na slonku z malym bywam bo wiesz z maluchem trzeba uwazac a chcielismy poopalac sie nad jeziorkiem dla malego kapelusz parasol i krem z filtrem a ja bym sie powylegiwala a tu nic nie ma slonka cholera troche tam cos chwycilo ale to nie to samo co rok temu.dziekuje za zyczonka kochana:*tez nienawidze marnowac zwlaszcza chleba:)teraz mam duzo szuflad w zabrazalniku to zamrazam:)milego dnia kochana:*moj Ty kucharzu:)
sspaula
29 lipca 2009, 11:40ja zawsze robię chlebek smażony w jajku:) mmmm pychota, uwielbiam takie śniadanko czasem bo zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem (moja prababcia mi taki robiła:))
swintucha88
29 lipca 2009, 11:39ciekawa jestem jaki ma smak zupa z chleba *** jak Paskudniakowi nie posmakuje ta zupa to już więcej chleba nie kupi do domu bo będzie się bał że będą 2 (a w konsekwencji zupa będzie ) :D:D
IdaSierpniowa1982
29 lipca 2009, 11:21Az sie głodna zrobiłam ;p Czekam :))))
MOniKA2708
29 lipca 2009, 11:17o takiej zupie jeszcze nie slyszalam :D
pannamigootka
29 lipca 2009, 10:48bardzo ciekawy pomysł na zuzycie nadmiaru chlebka=) Czekam na opinie i ewentualny przepisik =)
Kamilika
29 lipca 2009, 10:35zainspirowalas mnie ta zupka :D