Waga na dziś 79,0 (od wczoraj -0,2)
Czy Wy też tak macie, że wiekszość czasu omiatacie śnieg hihihi????
Nareszcie, w środku zimy, przyszła ZIMA !!!!
jest pieknie, biało i jak w bajce....
no tak, ale mnie może, na tym etapie znajomości z "Panem z mojej dzielnicy", wszystko się podobać! :))
jak to mówił osioł ze Szreka "sztachnij feromona" iiii, chyba mi się to właśnie przytrafiło!!!
Zjedzone wczoraj:
śniadanie - 3 kromki chleba z twarogiem chudym i pomidorem +kawa
II śniadanie - 2 kromki chleba z szynką konserwową + jabłko
Obiad - sałatka (resztka z imprezy, przepis poniżej)
Podwieczorek - 2 łyżeczki dżemu niskosłodzonego ananasowego.
Kolacja - tadam! bigos (podobno dietetyczny, niewiem czy jest taki, ale moja Psipsółka twierdzi, że jest)
SAŁATKA Z CHIŃSKIM MAKARONEM:
4 opakowania zupki chińskiej (z Biedronki, ostry kurczak z Vifonu)
kapusta pekińska
2 czerwone papryki
1 por
puszka kukurydzy
puszka czerwonej fasolki
wędzona pierś z kurczaka z Biedronki - jedno opakowanie
majonez kielecki 330ml x 2
Makaron pokruszony z zupek chińskich zrumienić na suchej patelni, resztę składników pokroić, wymieszać z przyprawami z zupek chińskich + pieprz+papryka ostra.
Na conajmniej 3 godziny odstawić w chłodne miejsce.
Po ocenach jedzących - okrzyknieta najlepszą sałatką imprezy :)
Występ nasz był tylko dla dziewczyn tańczących w naszej szkole tańca, a w szczególności dla Naszej Pani Trener. Osób postronnych nie było :))
Buziolki
elasial
18 stycznia 2012, 01:18Na zdjęciach wyglądasz zjawiskowo,bajkowo i megaseksownie. Tyle masz powabu...jasny gwint!!!!
elasial
18 stycznia 2012, 01:18Nie wypuszczaj tych motyli z brzucha!!! Niech sobie latają. Na zewnątrz zima a to dla motyli nie za bardzo. Cieszę się że Pan z Twojej dzielnicy namieszał Ci motylowo. Cudnie!
kitkatka
17 stycznia 2012, 23:24Sztachaj te feromony i korzystaj z życia. Pięknie wyglądasz w tanecznych strojach. I w ciemniejszych włosach. Pozdrówka
BedeLaskaIJuz
17 stycznia 2012, 21:45:) Wow Gosiu ale pieknie wyszczuplalas na buzi. I wiesz co? W stroju tanecznym wygladasz super!!!A z tym panem hmmm hmmm hmm :) zapowiada sie interesujaca znajomosc:) Kciukasy trzymam:)
mineralna1969
17 stycznia 2012, 20:40uczucie taki zawrót głowy , choć ja bardzo dawno tak się nie czułam ale coś tam jeszcze pamiętam . Pozdrawiam !!
Emimonika
17 stycznia 2012, 17:33wygląda smakowicie. Ja też właśnie bigos zjadłam, ale nie wydaje mi się aby taki dietetyczny on był :-)
Karampuk
17 stycznia 2012, 16:44ja tak nie mam , nie mam auta i w tej sytuacji bardzo mnie to cieszy hi hi, ps. przepis zgapiony postram sie wyprodukowac
kalinka1984
17 stycznia 2012, 15:54ciekawy przepis xD sztachaj te feromony do bólu:))))
Agnietka.M
17 stycznia 2012, 12:46Tak to w tą zimę bywa - ale zawsze na nią czekamy a później marudzimy!! HI HI HI
adaewelina
17 stycznia 2012, 12:26sałatka wygląda znakomicie;]mniam] tez lubie bajkowa zimę;]
izulka710
17 stycznia 2012, 12:12Ja robię taką sałatkę w trochę innej wersji i bez prażenia tego makaronu:)) Sztachnij fermona...a to dobre...oj Gosia:)))
lwica1982
17 stycznia 2012, 12:01salatka brzmi i wyglada apetycznie - napewno wyprobuje:)
jojo11
17 stycznia 2012, 11:50fajny przepis - wypróbuję ;)
Litty
17 stycznia 2012, 11:46no ja tak nie mam z tym sniegiem, bo u mnie juz prawie wiosna :) ach...:)
Julietaaaa
17 stycznia 2012, 11:34jaka pyasznie wygladajaca sałatka... kurcze a nie dawno mialas 76??? dobrze pamietam???? cos robimy zle ale co????????????????????
jerzokb
17 stycznia 2012, 11:15No tak. Rano przed wyjazdem do pracy - odśnieżanie - ja autko a mąż podjazd. Po powrocie znów trzeba odśnieżać, żeby dało się wjechać autem pod dom. Normalnie jeździmy 15 minut do przedszkola i 20 minut do pracy. A dziś jazda trwała po 50 minut na każdym odcinku - jakiś koszmar.
Nimma
17 stycznia 2012, 10:46Pysznie wygląda ta sałatka :) Powodzenia z panem z dzielnicy :) hihi
BrightNight
17 stycznia 2012, 10:24ja dziś będę odśnieżać a mam sporo:( co tam kalorii trochę spalę:) super masz teraz etam z Panem z dzielnicy, motylki w brzuchu:) życzę powodzenia
BrightNight
17 stycznia 2012, 10:23*etap
MllaGrubaskaa
17 stycznia 2012, 10:18ale tylko do czasu tj. jak patrzę na nią przez okno bo jak muszę wyjść i odśnieżać to miłość mi przechodzi. Miłego dnia.