Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Konsekwencja poplaca. Prawda znana od pokolen.


Na wadze mniej, w pasie mniej, a nawet w udach mniej (motylek moim nowym  przyjacielem jest) ... czyli kolejny poniedzialek do przodu!

Sniadanie Diamondowe czyli owocowe. W glowie same sery i twarogi...

Specjalne podziekowania naleza sie ode mnie Jewik. Balam sie ze mnie porzuci w tej kapuscie... Ale tak jak obiecala zostala ze mna do konca. Dziekuje :* No i gratuluje jej i 7-ki i polmetka! Jesli bedziesz kiedys [po cichu licze ze niepredko ;] potrzebowala towarzysza niedoli do kapuchy to  publicznie zobowiazuje sie trwac!


motylek: 400;  rowerek: 1h
  • Berchen

    Berchen

    8 października 2007, 09:48

    gratuluje konsekwencji i sukcesow, powodzenia

  • Jewik

    Jewik

    8 października 2007, 09:37

    Myślałaś, że samej ci pozwolę schudnąć - choćby nawet tylko te dwa kg? Gratulacje i buziaki :-)

  • quantaq

    quantaq

    8 października 2007, 09:22

    w udach mniej? nie będę ukrywał, że jestem bardzo zainteresowany tym tematem... nie śledzę Twoich wpisów od dawna, zauważyłem już wczesniej tego "motylka", ale dopiero teraz zaczyman kojarzyć:)) czy chodzi o to sprytne urzadzenie, wkładane między kolana i machanie nogami w prawo i w lewo (mam w domu, Żona nabyła dla siebie) - chciałbym jakoś zacząć zmniejszać obwód ud, ale nie mam pomysłu - rower, jeżeli pomaga to powoli:)) Gratuluje tej diety kapuścianej - dla mnie osobiście masakra nie do przeskoczenia:)) Pozdrawiam.

  • AniaRybka

    AniaRybka

    8 października 2007, 09:14

    przebrnięcia przez kapuchę! A gdzie można znaleźć więcej info na ten temat? Jadłospis itp? Pozdrowienia

  • kilarka2

    kilarka2

    8 października 2007, 08:41

    no super Króliczyco, pokazałaś, że upór to Ty w sobie masz :):):) a teraz pilnuj w takim razie tego 67 i go nie zgub, tak jak ja swojego 73 zamierzam pilnować i za tydzien spróbuję zobaczyć z na drugim miejscu 2 a nie 3 :) tak naprawde to waga pokazała mi dziś dwa razy 72,9 i dwa razy 73,0 ;) buziak, a ja zmykam na reh :*

  • laluna33

    laluna33

    8 października 2007, 08:22

    bedę sie starała...a skonczyłaś już z ta kapustą czy jeszcze walczysz??/

  • laluna33

    laluna33

    8 października 2007, 08:15

    tak cos czuje ze jak do mnie przyjedziesz to juz będzie bardzo blisko 60 albo nawet osiągniesz juz ten cel...superowo...zazdroszcze...dzisiaj chetnie ale mam babskie spotkanie ,nie wiem kiedy sie skńczy ale ok 21 może uda mi sie zadzwonić jak to nie bedzie za późno???

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.