gosiasek
kobieta, 39 lat
Kraj
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SHOW.... zbliża się dużymi kroczkami :)
11 lutego 2007
Moje kochane kwiatuszki :):):) Dziękuję wam za ciepłe słowa i nietylko. Dzięki wam mam motywację :):):)
U mnie ogólnie się poprawiło :) Ale pytanie na jak długo ?? Narazie niektóre sprawy po postu olewam... ale jak długo tak będę robić ?? w końcu tak niemożna długo..... Wczoraj tańczyłam 5 h tak mnie wzięło że szok. Może dziś też potańcze ??hmm... zobaczymy :) Wiecie co od wczoraj piję masęeeee wody :) aż jestem w szoku :) Dziś znów odpoczywam ale... ja chce słońce :) ciepło, zieleń i dłuugie spacery a tu za zimno brrr...
Szczerze to bym nawet nie pomyślała że mogę znaleźć w sobie tyle siły i motywacji żeby te 8 kg schudnąć :) Jestem w szoku! Bo ja z reguły jestem leniem :) Za tydzień ja i mąż mamy urlop i mam nadzieję ze nie będziemy gnić w domu. Myśleliśmy o ZAKOPANEM :):) więc się zobaczy :) Dziś Niedziela :):)Mam znów dobry humor i będę ćwiczyć :)
muszę się postarać z moim brzuszkiem bo do 16 marca już niedługoo :) A to mój wielki dzień będę mieć publiczny występ tańca brzusia :) na 30 urodzinach szwagra... to dla niego prezent :) będzie tyle ludzi, znajmych, jego kumpli.. Moja siostra też robi mu prezent (czyli żona mojego szwagierka. własnie tą imprezkę niespodziankę i ... będzie tańczyć sambe z mistrzem w tańcach latino :) i powiem że z niej była taka łamaga a pięknie jej idzie :)
28 dzień a6w, areobik 30min, rozciąganie 10 min., taniec 60 min.
DODATKOW ZROBIE 50 brzuszków :)
ewulas
13 lutego 2007, 09:32dziekuje bardzo za miłe słowa:) miłego dzionka ,buziaki pa
Moniq7
12 lutego 2007, 23:55Tylko pozazdrościć takiego samozaparcia!!! Serdecznie gratuluję - występ na pewno będzie GIT!!!
gosienka112
12 lutego 2007, 22:12milego wieczorka ;))
nitusia
12 lutego 2007, 21:46ogólen zdróweczko oki ale połamana zostałam ...hehe jak to tak mozna nazwać...pozdraiwam...
niunia007
12 lutego 2007, 18:42na pewno jakos to bedzie :):) powodzonka!! i buziaczek!!
kasiaj1
12 lutego 2007, 17:49jakie masz swietne plany, az Ci zazdroszcze:) Sama chcialabym isc na taka impreze. Prezent na pewno sie spodoba, bo to cos innego, a poza tym faceci lubia takie rzeczy:)) Trzymaj sie dzielnie diety, bo do 16 zostal juz praktycznie miesiac:)
anesia9009
12 lutego 2007, 17:11No ja tańcze takie tańce mieszane...aerobik sportowy i czirliderski(nie wiem jak sie to pisze:p)
DOROTAINKA
12 lutego 2007, 15:01Super, jeszce troszeczke wysilku i bedziesz miala z glowy, a raczej z czegos innego te kiloski.
czarnulka1988
12 lutego 2007, 14:30oj kochaniutka naprawde nie ma co zazdroscic tych bioderek:):) mi przydalyby sie deczko wieksze..ale nie ma to jak baby..ciagle narzekaja:):) dzis robilam 3 dzien a6w znow przed sniadankiem:):):)
grubapiekara
12 lutego 2007, 13:49widze ze bardzo jestes lubiana na witalii mam prosbe skąt masz te rysunki gdzie pokazuje jak wyglądasz teraz ajak po diecie
soten
12 lutego 2007, 13:00no to faktycznie wyzwanie! Taki pokaz! fiu fiu bede trzymać żeby dobrze poszło!
Becia81
12 lutego 2007, 12:29HEH no cóz moge powiedziec - ja chce cwiczyc tyle co Ty tylko moj kolega len mi nie pozwala.Buziak
20dziestka
12 lutego 2007, 12:03dzieki z amily wpis ;) no mam nadzieje ze ten chory facet wreszcie ebdzie mial dla as czas i nas znowu nie oleje..buziaki
troosky
12 lutego 2007, 11:53no ja mam nadzieje, ze dam rade:P staram sie jak moge:)widze, ze robisz sporo cwiczen, to bardzo dobrze!Oby tak dalej!Ja tez tesknie za ciepelkiem, wiosna, sloneczkiem...ach, wtedy zupelnie inaczej sie odchudza, bo krotkie spodniczki dodatkowo motywuja:D buzki
spryszynska
12 lutego 2007, 08:53Cześć Kochana. Fajnie, że masz taki super humorek - to na pewno pomaga i mobilizuje. Ja też się coraz częściej cieszę na ćwiczenia, a nie martwię. Naprawdę mi się chce. Dzisiaj w szczególności - bo dziś zaobserwowałam wspaniały spadek wagi. Trzymaj się cieplutko!
gwiazda89
12 lutego 2007, 08:35jeszcze masz ponad miesiac do wystepu :))
gosiasek
12 lutego 2007, 08:35:)
gosiasek
12 lutego 2007, 08:35:)
gosiasek
12 lutego 2007, 08:35:)
gosiasek
12 lutego 2007, 08:35:)