12
Sniadanie :
2 tosty - 200 kcal
lunch:
Płatki z mlekiem - goga porcja - ok 400 kcal
tost - 100 kcal
obiad - makaron.
zjedzone 600 + makaron to bedzie jakieś 1200
aktywność :
30 minut biegu - 477 kcal
30 minut szybkiego marszu -200 kcal
sprzatanie - 355 kcal
spacer z psem szybki - 120 kcal
prasowanie - 100 kcal
łącznie : ponad 1100 kcal ;)) yeaaaa :)
11
Nie licze nawet weekendów, gdyż podczas weekendów napada mnie mania jedzenia..
anyway.. :
Śniadanie :
2 tosty - kcal
lunch :
2 jabłka
+ płatki z mlekiem
+ pół tosta
ok 350 kcal
spacer szybki z psem - 150 kcal -bay bay :)
10
Dziś na sniadanie :
2 tosty - 200 kcal
herbata z mlekiem - nie wiem może ok 40 kcal
dziś sobota, zaraz jade do OXa, następnie zakupy, coś na ząb, prawdopodobnie nie zdrowe, popcorn , lody, i kinooo ;D alleluja :D
9
Wczoraj mnie poniosła zjadłam 300 kcal czekolady..;/ miałam zryty beret..
Dziś 13 piątek :
Śniadanie :
Tost z nutellą + płatki z mlekiem
= 300 kcal
lunch :
jabłko + kawałki czekoldy
= 260 kcal
obiadokolacja :
hod dog , czyt, bułka - 100 kcal,
+ kiełbasa z grilla - 170 kcal
+ cebulka smażona 20 kcal
= 290 kcal
wynik:
850 kcal! yea :D
Mam dziś DZIKĄ OCHOTĘ NA LODY, PIWO, I POPCORN!!!
Aktywność :
spacer z psem ok 100 kcal poszłoooo
sprzatanie ok 300 kcal poszłoooo
prasowanie ok 200 kcal poszłoooo
jazda na rowerze - 1 h - 435 poszłoooooo
dobry bilans.. jednakże jutro i w niedziele zgrzeszę tak ze nic nie pomoże, może jak bede wracać na piechty to sie wyrówna..
spadek : 11,3
Tak w ogóle to strasznie żle mi przebiegł piątek 13..;/ zawirusował mi sie komp jednym kliknięciem, zniknęły mi co poniektóre programy, wziąść i sie zabić lub wyrzucić laptopa przez okno...
8
Śniadanie :
Płatki z mlekiem
+Tost
=300 kcal
Lunch :
Jabłko - 50 kcal
herbata z mlekiem :
20 kcal
370 - zostaje 830 :)
zobaczymy jak sie potoczy dzień
Cwiczenia:
szybki spacer z psem - 50 min. 220 kcal ( bay bay :) )
biiego - marsz - 300 kcal ( bay bay :) )
jest dobrze, teraz tylko nie zjeść za dużo przy obiedzie.. huuhh czemu ten obiad mają tu tak późno? ;/
obiad :
risotto z ważywami - 400 kcal ( miałam dość sporo na talerzu )
szklanka wody
deser :
brzoskwinia z łyżką lodów i sosem z świeżych truskawek -licze ok 150 kcal
i nieszczęsna czekolada 300 kcal..;/
przekroczone 20 kcal.. ale jest ok :)
7
Śniadanie :
2 tosty z dżemem
+ szklanka wody
= 120 kcal
lunch :
bagietka ( 2 kawałki ok. 6 cm )
+ 4 plasterki ogórka
+ liść sałaty
+ plasterki sera ( cieniutkie , prześwitujące wręcz)
= ok 250 kcal
Przekąska :
garść rodzynek razy 2 - 60 kcal
plus wafelek - 20 kcal
= 80 kcal
Łącznie spożyłam 450 kcal zostaje 750 - myślę że się wyrobię :)
Kolacja :
kurczak zapiekany z ziemnikami młodymi + kukurydza na parze + warzywo zielone które nie pamiętam jak jest po PL -,- + apple crumble ( łyżka )
Aktywność :
Pędze poskakać na trampolinie ( 120 kcal )
wieczorne męczenie brzucha :)
Uch muszę schudnąć!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mój ideał - ja chcę być taka! i będe ja sie nie poddam, - mimo że mówiłam to kilkaset razy..;/
6
Śniadanie :
2 tosty -
garść rodzynek
ok 300 kcal
lunch:
płatki owsiane z mlekiem i rodzynkami - 220 kcal
tost - 100
przegryzka :
60 kcal
kolacja :
400 kcal
ymu yum - 80
Łacznie - 1160
spalone :
760 - sprzatanie , prasowanie, koszenie trawy, bieg z psem, mycie okien
Jestem dumna z siebie!
waga ruszyła 11,4
5
Śniadanie :
2 tosty , jeden z nutellą, drugi z masłem 220 kcal
Lunch :
jabłko , tost 140 kcal
przegryzka :
fasolki żelowe, garść rodzynek ok 50 kcal
Kolacja
Lasagne - ok 650 kcal...
kawałek apple pie - 200 kcal
Łącznie 1260 - przekroczone - 60 .. ;/
Ćwiczenia :
50 brzuszków
60 skośnych
biego - marsz z psem pod wiatr 126 +108 = 134
skakanie na trampolinie - 10 min. 42
176 kcal poszłooo :) dziekuje i dobranoc :)
3
Śniadanie :
2 tosty
+ 2 liscie sałaty
+ kilka plasterków ogórka
+ 2 plasterki szynki
+ łyżeczka masła
+ herbata - nie słodzona
= ok 260 kcal
dodatkowo 2 łyzki płatków owsianych + mleko = 35 kcal
Łącznie 295
biego - marsz - 265 kcal
II śniadanie
minibabeczka - 100 kcal
+ 2 x20 kcal
+ herbata
= 150 kcal :)
lunch : 500 kcal
spacer z psem - 1 h, 281 kcal - bay bay :)
gra w piłkę z najmłodszym - 100 kcal - bay bay :)
praca w ogrodzie - 200 kcal - bay bay :)
skakanie na trampolinie - 130 kcal - bay bay :)
kolacja
sphagetti carbonarra - yum! coś koło 500 kcal.. :(
Trochę przekroczone, ale nic to :) dajem rade ;) dużo ćwiczeń dziś było :) cała obolała jestem :P
Poranne ćw:
30 brzuszków
30 na jedną nogę
30 na drugą nogę
30 podnoszeń nóg bez dotykania podłogi
:)
2 dzień - 1200
Śniadanie :
4 łyżki płaków owsianych - nie mam pojęcia ile..
+ mleko - 40kcal
+ 2 łyżki rodzynek - 40kcal
+ kromka chleba ziarnistego z łyżka masła - 110 kcal
= plus minus 300 kcal
Lunch:
tost z masłem - 110 kcal
+ jabłko - 50 kcal
= 160 kcal
460 zjedzone zostaje - 740
przekąska :
2łyżki płatków owsianych (66kcal)
+ mleko (30 kcal)
= 96 kcal
644 zostaje
Kolacja :
? 2 ziemniaki w skórce, kilka plasterków cebuli, znikoma ilość sera, kilka plasterków kiełbasy. mam nadzieję ze się zmieszczę w 700.. :(
aktywność :
bieg i chód na przemian - 200 kcal spalone! bay bay :)
Widzicie, ja mam taki problem ze nie mieszkam u siebie, to rodzina goszcząca mówi co mamy jeśc na obiad, a ja nie bede robić z siebie debila i jeśc co innego, z drugiej str, 18 na obiad to dla mnie za późno..i moim zdaniem przez to póxne jedzenie, tak mnie przybyło... ale się trzymam cały czas! będzie dobrze! :)