Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka

O mnie

interesuje mnie malarstwo,dobra muzyka ,podróże.do odchudzania zmusiły mnie kilogramy oraz zdrowie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 79767
Komentarzy: 1794
Założony: 12 stycznia 2010
Ostatni wpis: 29 czerwca 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
jasia242

kobieta, 73 lat, Pucice

164 cm, 76.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 maja 2016 , Komentarze (6)

:)dzisiaj wyciągnęłam kijki i wyszłam na spacer. jakie było moje zdumienie jak przez moją wioskę ciągnął sznur samochodów. Wszyscy wracali znad morza ,nie jestem główną drogą ale boczna .Nie poszłam daleko z kijkami bo nie będę spalin wdychać. Czytałam wasze wpisy o pogodzie u mnie duszno a w dzień popadało kilka kropel ,boję się burz bo widziałam w TV tragedie .Dzień mam skopany bo do domu nie wrócił mi kotek z nocy i martwię się o niego .:( i tym smutnym akcentem kończę dzisiaj wpis. Pozdrawiam mądre i walczące Vitalki:*

to moje kwiaty

27 maja 2016 , Komentarze (7)

:?witam miłe i mądre Vitalki ,czytam wasze wpisy i jestem załamana swoją głupotą .Każda z was gdzieś pogubiła kg a ja jak zawsze zwyżka. Ale nie mogę przemóc się do ćwiczeń i diety ,chociaż uważam na kalorie . Muszę coś zrobić z tym. Pozdrawiam was serdecznie i życzę miłego wypoczynku w sobotę i niedzielę.]:>

to jeden z moich obrazów

22 maja 2016 , Komentarze (13)

(zakochany)niedziela to czas grillowania ,jedzenia ciast i lodów. Powinnam paść na kolana i bić się w piersi ,że to wszystko jadłam. Była siostra ,koleżanka z ciastem ,mój pan zrobił szaszłyki ja tylko ziemniaki obrałam i kręciłam się wokół. Ale duchota mnie dopadła ,musiałam odpocznąć  .Upał był duży i w sobotę i niedzielę. Kochane Vitalki nie miałam czasu jeszcze przestudiować wszystkie  wasze wpisy .

Tak z moim panem spędzaliśmy czas w sanatorium nad morzem.

Takiego anioła namalowałam w sanatorium a oddałam na plenerze w Unieściu. Dlatego tak długo nie byłam u was bo ciągle gdzieś byłam i tam gdzie nie ma internetu ,ten ci mam w telefonie to starcza na kilka dni. W następnym wpisie pokaże jakie obrazy namalowałam na plenerze. Pozdrawiam was walczące Vitalki(impreza)(szloch)

19 maja 2016 , Komentarze (10)

(dziewczyna)witam ,czytam wasze wpisy i trudno znać wasze losy po mojej 3 miesięcznej nieobecności. Proszę piszcie ile kg zgubiliście od stycznia. Ja niestety przytyłam 2,5 kg. Nie chcę wykupić diety bo ostatnio nawet jak miałam ją to nie zaglądałam do niej. Więc musze inaczej działać. PODPOWIEDŹCIE. :?. Pozdrawiam

17 maja 2016 , Komentarze (4)

:)Witam wszystkie Vitalki mądre ,walczące. dawno mnie nie było i bałam się zaglądać do Was .Nie mam się czym chwalić ,ale zrobiłam to po około 3 miesiącach i teraz wiem ,że tęskniłam za Wami.;). jak miło zobaczyć znajome ,.Pozdrawiam Was serdecznie ,teraz będę oglądać wasze osiągnięcia. ]:>(dziewczyna)(pa)

30 marca 2016 , Komentarze (10)

Witam mądre i walczące Vitalki. Byłam 2 tygodnie w sanatorium nad morzem w Międzywodziu. Było super ,ćwiczyłam 3 razy dziennie o 7,30 na sali gimnastycznej ,9,40 ćwiczenia w basenie i o 3 godz. ćwiczenia nad morzem lub w lesie. Wieczorem chodziłam na basen. Ale waga chyba w górę /jeszcze nie ważyłam się/ ,jedzenie super i to dlatego. Już tęsknie za morzem. Teraz trzeba wziąć się za  dietę. Pozdrawiam was serdecznie ,całuski ]:>(dziewczyna)

11 marca 2016 , Komentarze (20)

(smiech)witam mądre i walczące Vitalki , jestem chora , chyba grypa ale lecze sie sama .Jadłam tabletki slodkie /na gardło/ i inne , jedzenie nieregularne i nie spodziewałam się sapdku wagi a tu HURA (impreza)  0,6 mniej . Naewt nie miałam sił ćwiczyć. Cieszę się :D. Za kilka dni jadę do sanatorium nad morze i juz sie pakuje ale nie wiem co wziąść , to jak zawsze. Pozdrawiam was serdecznie i życzę milego dnia .(muzyka)

6 marca 2016 , Komentarze (11)

:( wczoraj zaliczyłam pierwsze poważne wpadki .Mój ukochany wnuczek miał urodziny 9 i zjadłam 2 kawałki tortu . I co ,(kreci)waga na pewno pogniewa się na mnie.(strach) 

Dzisiaj niedziela to mam lenia . (szloch)(spi). Pozdrawiam mądre i walczące Vitalki.

4 marca 2016 , Komentarze (19)

]:> witam mądre Vitalki jestem po wazeniu i waga pokazała 72,8 , spadek o 40 dg. Dla mnie to dużo . Dalej bede walczyła z wagą.  Wam wszystkim życzę miłego piątku i spokojnego .Pozdrawiam(impreza)(kwiatek)

3 marca 2016 , Komentarze (14)

(szloch)]:> jutro ważenie. haha. Powiem wam mądre Vitalki ,że codziennie w mojej torebce jest pudełeczko "czarodziejskie" w którym mam pół jabłka i seler naciowy. Jak jestem w Szczecinie to podjadam sobie te rzeczy ,chociaż zjadłabym chętnie coś w restauracji. Ostatnio poszłam do Mc Donalda i zamiast coś kupić z ich wyrobów to zjadłam jabłko. Starczyło  na czas do obiadu w domu. Od trzech dni chodzę na pieszo z przystanku do domu jak mówię "ze wsi do wsi" czas 25 min ,ale w domu już nie chce mi się ćwiczyć.

:D(mysli)zobaczę jutro jaki wynik będzie , w tygodniu już po 7 widziałam 2 ale dzisiaj była 3 ,dziwna ta waga. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i do ćwiczeń idę jednak.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.