Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kijki


:)dzisiaj wyciągnęłam kijki i wyszłam na spacer. jakie było moje zdumienie jak przez moją wioskę ciągnął sznur samochodów. Wszyscy wracali znad morza ,nie jestem główną drogą ale boczna .Nie poszłam daleko z kijkami bo nie będę spalin wdychać. Czytałam wasze wpisy o pogodzie u mnie duszno a w dzień popadało kilka kropel ,boję się burz bo widziałam w TV tragedie .Dzień mam skopany bo do domu nie wrócił mi kotek z nocy i martwię się o niego .:( i tym smutnym akcentem kończę dzisiaj wpis. Pozdrawiam mądre i walczące Vitalki:*

to moje kwiaty

  • tara55

    tara55

    1 czerwca 2016, 17:48

    Śliczne są te Twoje kwiatki.A kotek jeszcze wróci lub udaj się na jego poszukiwanie.Może gdzieś siedzi zalękniony w jakiejś dziurze?. Wołaj go po imieniu.Życzę znalezienia skarbka :-)

  • Nefri62

    Nefri62

    30 maja 2016, 09:25

    ja też nie lubię chodzić wśród samochodów :))

  • commo

    commo

    29 maja 2016, 22:57

    Komentarz został usunięty

  • commo

    commo

    29 maja 2016, 22:56

    Koty tak często maja. Wróci .

  • sylwiana54

    sylwiana54

    29 maja 2016, 20:56

    Kwiaty pięknie namalowane a kotek pewno wróci.:)

  • araksol

    araksol

    29 maja 2016, 20:23

    może jeszcze wróci..Kwiaty fajniutkie

  • dorotamala02

    dorotamala02

    29 maja 2016, 20:20

    Pięknie malujesz.A za kotka trzymam kciuki mam nadzieję że to tylko wypad na szaleństwo i nic mu nie będzie.Pozdrawiam:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.