Pamiętnik odchudzania użytkownika:
anderkowa

Schudlam zamierzone 700g, ale nie dostalam zielonego slupka Bo nie osiagnelam zamierzonej wagi. No nic wazne ze w dol. A po takim obrzarstwie i nietrzymaniu diety to cud, ze w ogole poszlo w dol!!!!!!!Widze, ze juz najgorsze mam za soba. Ostatnie 2 tyg to byla mordega!!! Nie moglam nie podjadac i efekty byly marne. No ale ostatnie 3 dni jakos mi przeszlo

Z gorszych wiadomosci nadal chorobsko sie panoszy Pola kaszle juz 2 tydzien, wczoraj miala 2x stawiane banki. Ominie ja juz 2 bal karnawalowyMaz juz tydzien siedzi na urlopie, bo tez chory i jeszcze 2 dni chce sobie wziac w przyszlym tygodniu. Szczescie Stef zdrowy, bo maly katar to nie choroba

To bylo do przewidzenia juz po weekendzie W weekend przytylam a potem to juz byla rownia pochyla. Dzisiaj 600g w gore!!! Jak na diecie jestem od pazdziernika to jeszcze nigdy, przenigdy nie mialam takiech probelmow z utrzymaniem diety Ciagle cos pysznego do jedzenia, jakies ciasta i rozne inne pysznosci.

Caly tydzien mielismy z mezem jakis do niczego, czego sie oboje nie czepilismy w pracy czy w domu, wszedzie jakies przeszkody...

No ale nic nie ma sie co ogladac za siebie. Patrze w przyszlosc i widze mnie szczupla w lecie i tylko ta mysl mnie trzyma przy zyciu

Zaczelam juz szukac kwatery na wakacje. W tym roku padlo na Mazury. Jak macie cos fajnego to dajcie linka

Nie wiem jak to zrobic, zeby w tym tygodniu schudnac Nie lamie diety a przez weekend przytylam. Beznadzieja

Przed chwila malo zawalu nie dostalam dzieki mojemu syniowi!!! Wlozyl sobie do nosa kawalek plastiku, swiatelko ulamane od samochodziku Ledwo mu to wyjelam pensetka.

Juz myslalam, ze sie nigdy nie pokaze Nareszcie po 5 tyg oczekiwania i malutkich brakow za kazdym razem dzis sie pokazala. Musi dzis byc super dzien!!!

Zycze wam wszystkim samych zielonych kreseczek dzisiaj i jutro!!!

Chorobcia nie jestem wcale glodna tylko bym cos zjadla. Na szczescie pomimo pelnej lodowki na nic sie nie zdecydowalamChyba czas juz isc spac, bo jeszcze cos wymysle, smazenie frytek albo cos innego

Dobranoc

Jeszcze mi troszke brakuje do wymarzonego wyglada, ale juz cos widac mam nadzieje

Czas wziac sie dalej za dietke, bo ostatnio jakos mi nie idzieChociaz na Wigili prawie wszyscy sie podniecali jak pieknie wygladama szczegolnie moja mama. A od dzis powrot do diety, bo ostatnie wazenie przynioslo wydluzenie diety o 5 tyg!!! O matko z corka!!!No ale coz zrobic jak sie pofolgowalo, trzeba odpokutowac...

Zycze Wam wszystkim wiekszego zapalu w dietkowaniu!!!