© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (14)
Sylwetka
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 86937 |
| Komentarzy: | 518 |
| Założony: | 22 maja 2009 |
| Ostatni wpis: | 11 listopada 2014 |
Postępy w odchudzaniu
i wszystko sie mi myli,poprostu masakra.mam2 egzaminy jeszcze w niedziele,pewnie jutro tez sie zaduzo nie poucze..mam dosc....a z dietka tak sobie...co sadzicie o jadłospisie
sn.bułka wieloziarnista,kawalek z żółtym serem,kawalek z topionym i kawalek z drzemem
2sn.activia z musli
obiad:kasza manna duuużo, z sosem truskawkowym
kolacja :jajko z malutą łyzeczka majonezu,kromka razowca posmarowana cieniutko masłem...ile to mogło miec kalorii?
wczoraj zjadłam
sniadanie :bułka razowa z żółtym serem i z pasztetem
2 sniad:acivia truskawkowa
obiad:1
Mimo wczorajszego wieczornego obżarstwa faforków,ale kolacji zjadłam malutko i wypiłam 1 kiliszek wodki a tak pozatym to ok było...czemu ja tyle żre,najgorsze jak wezme jednego faforka to odrazu musze zjesc ich 20 a i bym zapomniala do tego....baton maił 220 kalorii,ale wage mam nizsza niz wczoraj rano:)duzo cwiczyłam ,moze nie tak ze odrazu 30 min ale troche rano troche w południe troche wieczorem troche juz dzis rano....jakos leci...i ucze sie ciagle,jeszcze 2 egzaminy przede mna:(
