Wczoraj tj, w poniedziałek miałam okropne samopoczucie cały dzień-przygnębienie i senność sięgały zenitu. Po pracy zrobiłąm kocykowo.pl m zawiózł Maje na tańce a ja sobie pospałam-leniwe popołudnie. Ale dziś już ostro do pracy ruszyłam , Poranek zaczełąm od średnio przyjemnej rozmowy z rodzicem w sprawie jego syna, który jest bardzo zaniedbany i grozi mu powtórka klasy, ale przejmuję się tym chyba tylko ja, ach...szkoda mi takich dzieci. Po pracy odreagowałam stres sprzątając córeczki pokoik-och co tam można czasem znależć- małą bałąganiara.
No a teraz najważniejsze wieczorkiem godzina orbitreka
i 30min ćwiczeń-dietkowo lekko i bezgrzesznie, po ćwiczeniach koktajl białkowy z allevo-
to pan Gaca sugerował. ok spróbujęmu zaufać w tej kwestii. Jeszcze tylko jutro i parę dni wolnego, a potem znów kilka dni i znów wolne bo majówka ale ten czas leci-zaraz wakacje.
Zapisałam się już na 12 zabiegów bańki chińskiej bo lato tuż tuż a uważam że nie ma za tę cenę skuteczniejszej metody. 400zł całe ciało czyli co drugi dzień godzina masażu.
kogo stać i ma czas to polecam-wypróbowane i działa.
to tyle vitalijki- walczymy nadal bo do lata już jeden krok, wazne by miec jędrne ciało nawel jęsli gdzięs tam jest go ciut za dużo to inaczej gdy jest zbite i jędrne-ćwiczmy.
i coś dla was może taka wiosenno-wielkanocna dekoracja???
i pamietaj jak nie wysprzątasz wszytkiego to święta i tak się odbędą-wyluzuj