Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ojtajolunia

kobieta, 38 lat,

175 cm, 76.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do maja 2016 waga 68 kg i nowy tatuaż juupi

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 czerwca 2013 , Komentarze (5)

W dupe jeża miałam piękny wpis i gdzie on jest? ? 

Teraz będzie na szybko :-)
Wczoraj kino " world war Z" z Brad Pitt. On taki dojrzały a ciągle pociągający:-)
Film świetny materiał Zombie, niestety w Polsce musicie z miesiąc poczekać na premierę.
Musze dodać że do filmu nachosy padły;-)

Dziś rano wstałam i miałam wyrzuty sumienia. Wzięłam się za bieg, 4 kilometry a później gimnastyka na dywanie.
Zjadłam 300 gr Karpatki i wole nie myśleć ile to miało kcal. Ale była to najlepsza Karpatka jaką jadłam w życiu.

Właśnie wróciłam z roweru, 20 km zrobione:-)
Dowody wkleje na końcu:-)

Dziś dużo kcal spaliłam ale też i dużo zjadłam. Tak mam ze jak ćwicze to później jestem głodna dwukrotnie

miłego weekendu życzę.. ja biorę się za porządki :-)



20 czerwca 2013 , Komentarze (7)

Coś mi ciężko ostatnio idzie. Ruchu mam dużo ale z dietą ciężko
Jem strasznie dużo słodyczy, waga stoi w miejscu o ile nie idzie w górę

Musze znowu się ogarnąć, bo zmieniłam cel na 73 kg a tu prawie 5 kg zostało do celu:-(

Schudłam tyle i co? Już koniec? Nie nie nie

Mąż mi nie pomaga bo to jeszcze większa słodka dupa niż ja, słodkie je ciągle;-)
 Biorę się za siebie!!!!!!?

Pod koniec sierpnia jadę do Hiszpanii i mam zamiar mieć 73 kg w ten czas :-D

Będę się spowiadać ;-);-);-):-D

Buziaki

16 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Kochane moje :-)
 Właśnie byłam znowu na rowerze jeździć:-)
Podsumowanie dnia, czyli 2 tury rowerem :-D
50 km
1800 spalonych kcal
3,15 godz




16 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Cześć :-D

Właśnie wróciłam z rowerka :-)
Nie ma to jak mała wycieczka na dobry początek dnia :-)
26 km :-D

13 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Cześć skarby;-)

Jak tam? Chudniecie nadal? :-):-)

Byłam wczoraj u ginekologa, miała same dobre wieści;-)
Zbliża mi się owulacja wiec mam nadzieje ze się uda wkrótce :-D

Jutro już piątek, świetnie:-)jadę do koleżanki, potem wyjście na jedzonko;-)

Jem nadal zdrowo, staram się nie pić alkoholu, słodycze jem a  jakże;-);-);-)
Zamówiłam wczoraj nowy rower:-D w poniedziałek dotrze do sklepu;-)
Byłam dziś jeździć rowerem i co?
 22 kilometry w 1,5 godziny ;-) ponad 780 kcal poszło w zapomnienie ;-)



11 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Cześć wam :-)

W skrócie to badania moje wyszły ok, nie mam Hipoglikemi:-D

Moja aktywność dziś to
Rowerek:-D:-D:-D:-D:-D
 17 kilometrów

Teraz idę namawiać męża na nowy rower;-);-);-);-)

Buziaki

11 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Witam kochane

Dziś wzięłam chorobowe i robie badania krwi. 
Mam spis od ginekologa co mam zrobić i jutro idę na konsultacje
kurwa Mac mam nadzieje, ze wszystko ok i w końcu zajde w te ciążę!!!!!

Wczoraj aktywnie cały dzień. Rano praca a później wzięłam męża na wycieczkę rowerem:-)

Oto wyniki wycieczki:-)
Korzystam z endomondo, świetna rzecz:-):-):-)
Pozdrawiam

9 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Witam kochane

Właśnie miałam piękny wpis i co? Strona przestala działać. W dupe jeża idzie się wkurzyc!!!!!!

Ale nic napisze raz jeszcze.

Piękna ta niedziela u nas:-) 
Ciepło i słonecznie:-)
Spędziłam ten dzień bardzo aktywnie:-)

Byłam na wycieczce rowerowej z mężem:-) 10 km
W międzyczasie ławeczka :-)
Fajnie bo w jednym z parków był orbitrek, mogłam sobie poćwiczyć:-)

Na obiad też poszliśmy do parku, na grilla:-) zjadłam 2 kiełbaski, ups
No ale były smaczne:-):-):-)

Wieczorem teraz czułam niedosyt wiec poszłam pobiegać:-)
Pobiłam rekord :-) 7 km w 45 minut :-):-):-)
Jestem mega z siebie dumna:-):-):-):-):-)

A a a a a i kilka słów o wczoraj:-) jak mówiłam byliśmy na wyścigu psów:-)
Świetna sprawa, atmosfera panowała tam naprawdę fajna:-)
Nie miałam pojęcia, że te psy tak szybko biegają;-)
Wzięliśmy też udział w zakładach i wygraliśmy 30 funtów na czysto :-):-):-)

Dobra kończę;-) buziaki, miłej niedzieli
Mam 1 foto to dodam:-)

8 czerwca 2013 , Komentarze (8)

Witajcie kochane w te piękna sobotę:-D
Słoneczko pięknie świeci u nas, w pl w przyszłym tygodniu ma być fajnie

Jako że rozpierdzielilam orbitreka jak wiecie zresztą wzięłam się ostro za bieganie:-D

Wczoraj kupiłam porządne buty do biegania Adidas i biustonosz sportowy, bo nie cierpię biegać w normalnym biustonoszu bo cycki skakacza mi góra dół;-)
Foty dodam na końcu

Właśnie przetestowalam wszystko i jestem mega zadowolona:-D
Przebieglam 5,2 km w 35 minut
To takie 2 koła po moim parku, małe i duże kolo:-D

Zaraz zabieram się za robienie carbonary;-) tak tak tak wiem niezbyt to dietetyczne ale życie, nie będę z Wszystkiego rezygnować;-)

A wieczorem jedziemy na wyścigi psów, nigdy na takim czymś nie byłam
Napisze następnym razem jak było :-)

Życzę wam udanego weekendu :-)
Buziaki 

7 czerwca 2013 , Komentarze (4)

Cześć kochane

Ja tylko na chwilkę :-D
Tak się bałam wejść na wagę po urlopie, bo jedzenia było dużo, bo ruchu mało, słodyczy od groma i. . ogólnie czułam się ciężka.

Wielkie zaskoczenie, wchodzę na wagę a tam 30dkg więcej:-D
Mam tez końcówkę okresu, a wiadomo ze wtedy woda staje.

Czyli jednak to prawda, zdrowa dieta ruch przyspieszają przemianę materii a Joja nie będzie nawet po 2 tygodniach małego obzarstwa :-) organizm przestawił widocznie się na jeszcze szybsze obroty ha ha i pewnie %%% też go napędzaly ;-) ;-) ;-)

Teraz kolejny cel 73 kg :-) chce go osiągnąć do następnego urlopu który mam pod koniec sierpnia:) 

Hiszpania :-D:-D:-D:-D
 teraz mam 78 kg, wiec na spokojnie dam rade;-)
Oby sił mi wystarczyło:-)


Lecę do pracy w tym świetnym humorze:-D

Nareszcie weekend :-D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.