Jak tam? Chudniecie nadal? :-):-)
Byłam wczoraj u ginekologa, miała same dobre wieści;-)
Zbliża mi się owulacja wiec mam nadzieje ze się uda wkrótce :-D
Jutro już piątek, świetnie:-)jadę do koleżanki, potem wyjście na jedzonko;-)
Jem nadal zdrowo, staram się nie pić alkoholu, słodycze jem a jakże;-);-);-)
Zamówiłam wczoraj nowy rower:-D w poniedziałek dotrze do sklepu;-)
Byłam dziś jeździć rowerem i co?
22 kilometry w 1,5 godziny ;-) ponad 780 kcal poszło w zapomnienie ;-)
niunia322
15 czerwca 2013, 20:34dzieki - tylko ze on gada takie rzeczy że moja wiara w siebie jest zerowa...
patrishiia
14 czerwca 2013, 20:08kochana trzymam kciuki by tym razem się udalo ;-) Zaszalałaś na tym roweky,cieszę się że ci tak świetnie idzie.
klauduniek
13 czerwca 2013, 23:00No to gratuluję kochana i trzymam mocno kciuki :***