skalpel - dzień 23
Ćwiczenia i kawa zaliczone porannie :)
Dieta oczyszczająca w trakcie, jeszcze tydzień. Powoli(co 2 dni) dodaje nowe produkty i jest dobrze.
Waga - lekko w górę.
Rady dla mnie na dziś:
- nie raczyć się niczym po 18-ej!
- pić ziółka!
- wieczorem spacerek lub bieganie (zależy od pogody)!
Miłego dnia.
skalpel - dzień 22, zakupki
Zaliczone jedno i drugie :)
Kupione: 3 bluzeczki w greenpoincie i jedna w new yorkerze - jestem bardzo zadowolona. Ponadto: cieniowany niebieski komin i niebieska, taki gołębi kolor , bransoletka, wszystko pięknie będzie mi pasować do różnych rzeczy.
Mam tylko jeden problem: ZAKUPOHOLIZM...
mała fotka - w trakcie skalpela
NA życzenie - photo - today morning:)
skalpel - dzień 21
Już 3 tygodnie skalpela za mną, rzeźba się ładnie zarysowuje, może wreszcie z bioder coś i z uda zleci - spodnie na pewno lepiej leżą :)
Kawka już wypita, teraz prysznic i sprzątanie.
Za oknem pada, ale mi to nie przeszkadza, sobota może upłynąć leniwie w domowym zaciszu, może książeczka do tego.
Waga nieco w grę, ale wczoraj sobie trochę odpuściłam z dietą, więc nic dziwnego.
Miłego dnia.
skalpel - dzień 20
Dzień dobry,
kawka zalana, zaraz włączam skalpelek i ćwiczę :)
Spadek wago odnotowany.
PS Może rzeczywiście do końca miesiąca będzie 66??
aerobic- killer
Dziś znowu ciężki aerobic z elementami kilera E.Ch. - to dobrze, bo rano tylko 10 min. skróconej wersji skalpela był..
Właśnie zjadłam suszonego pomidorka z serkiem - pycha!! Teraz jest tydzień włoski w Biedronce i zaopatrzyłam się w te delicje, bo uwielbiam suszone pomidory, a jeszcze włoskie....mmm..
Jutro ważenie, czuję,ze bedzie kolejny spadek,ale jestem nieco osłabiona, bo w trakci diety oczyszczającej z Poradnika Domowego, o czym wcześniej pisałam - już 4 dni za mną, jeszcze 8 i jutro mogę dodać już zboża, co mnie na pewno wzmocni.
Miłego wieczoru :)
skalpel - dzień 19, wersja light, spadek wagi
Zaraz po kawce biore się za skróconego sklapela, bo sie dziś nie wyrobie, ponadto zmęczona jakaś jestem - może to poprzez spadek wagi? (od wczoraj -0,3kg). Wieczorem zaś mam aerobic, więc nie mam wyrzutów sumienia.
Dzieci powracały z wycieczek, więc wieczór wczorajszy był dość zajmujacy.
Dziś praleczka pierze powycieczkowo.
miłego dnia i dużo słonka
skalpel - dzień 18
Właśnie wstałam, kawka się parzy, za chwilę ćwiczenia skalpela.
Spadek wagi :)
Miłego słonecznego dnia.
skalpel - dzień 17
Witam serdecznie - dziś kolejny dzień ćwiczeń z Ewą. W planach jeszcze wieczorny aerobic :)
Włączyłam od wczoraj dietę oczyszczającą z Poradnika Domowego, zakupiłam ziółka, włąsnie je parzę. Mam nadzieję, że pomoże - Wy może też stosujecie?
Wagowo nieźle - spadek z 68,5 na 68,2kg. W maju chciałabym zejść do 66 - mam szansę?
Miłego dnia.
PS Ciepło, ale właśnie pada, chyb burza tez nadciąga :(
skalpel - dzień 16
Ćwiczenia i kawa zaliczone, pora do pracy - szybki prysznic, śniadanko i do dzieła!
Miłego dnia.