Zaliczone jedno i drugie :)
Kupione: 3 bluzeczki w greenpoincie i jedna w new yorkerze - jestem bardzo zadowolona. Ponadto: cieniowany niebieski komin i niebieska, taki gołębi kolor , bransoletka, wszystko pięknie będzie mi pasować do różnych rzeczy.
Mam tylko jeden problem: ZAKUPOHOLIZM...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
szarotka3
12 maja 2013, 22:00Wiem, wiem... ale szkoda kasy na ciuchy, a nie umiem czegoś sobie odmówić...
motylek278
12 maja 2013, 21:25He he ja też mam taki problem ,ciiii...powiem na ucho ze chyba nie tylko my dwie kochamy zakupy :)