dalam plame
no wczoraj to dalam i to wielka najadlam sie slodkiego i pizze i nie bylam na silowni ale dzis juz znow sie ograniczylam i juz bylam na silowni na salnie wiec moze cos z tego bedzie ale patrzac na swja wage to wiem ze teraz bede musial sie nastarac zeby wiecej stracic kilogramow mama nadzieje ze z biegiem czasu mi sie to uda :):)
ta godz a ja nie spie..
no nei moge zmeczona jestem ale spac mi sie nie chce dzis bylam cale 2 godzinki na silownie z przerwa na prace 3 godzinna ale ogolnie caly dzien dzisiaj zalatany ale chyba przesadzilam z jedzniem nie mowie ze duzo zjadlam ale jakos dziwnie sie czuje bo mysle ze za duzo ale co tam pocwiczylam roche to moge sobie wybaczyc oki zmykam musze polozyc si spac bo juro znow zaspie jak wczoraj papatki i do napisanka
napisalam...
jednak dalam rade po pracy wskoczylam na silownie i nawet szybko z niej nei ucieklam najpierw bylam 20 min na freestyl'u czy cos takiego pozniej poszlam na 30 min na rowerek tutaj juz byl problem bo dalo troche mi popalic after zaliczylam jeszcze jakies dziwne urzadzonko na nogi i brzuch ....cale 15 min i na koncu znienawidzona przezemnie bierznia ale to tylko 10 min wiec nie bylo tak zle a w dodatku teraz nie chce mi sie spac aaa jutro znow musze wstac przed 6 a ja oczy mam jak monety .... ale wylaczam sie wiec do napisania papapap milusich snow
kolejny dzionek
jajkus jak brzydko na dworze ... wrrrr az sie odechciewa wlasnei wrocilam na troszke z pracy i jeszcze mi zostaly wieczorne wiec teraz nie zdarze wpasc na silownie pocwiczyc ale po pracy mam nadzije ze mi sie uda ... jak mi sie uda to napisze a jak nie to pewnie nie napisze bo pojde spac bedzie to oznaczac ze juz nie dalam rady ..a dzis chyba zmeczenie mi dopisuje pozdrawiam
zalozmy ze sie udalo
no bylam na silowni cale 50 minut a to juz cos jak dla mnie nygusa ostatnio..... egzamin przezylam tez.... nie wiem z jakim wynikiem ale nie wazne szanse zawsze sa w czerwcu .... wiec jak narazie dobrze zaczelam tydzien .... zaraz spadam do pracki wiec milego wieczorka zycze wam kochane:):):):)
nie moge...
wstalam o 5.40 do prcy na godzine i reszta dnia wolnego zalozmy bo na 12.20 mam egzamin..... a pozniej jeszcze mi zosaly prace wieczorne ... a jak mi sie uda to jeszcze dzis wpadne na silownie bo to najwyzszy czas do lata jeszcze nie daleko a ja co obijam sie jem i znow tyje cos chyba nie tak idzie ... nie tak jak planowalam .... pozatym to chce jeszcze cos komus pokazac.... ze porafie:):) ale zobaczymy jak bedzie chciec to pol sukcesu jeszcze trzeba to zrobic mam nadzieje ze mi sie uda:):):) wiec do roboty
prawie po swietach...
a ja co przytylam nie za duzo ale przytylam i co juz sie opozniam a mialo byc 61 a ja mam 62.4 przytylam cale 200 gram .... jeszcze dzis jest poniedzialek mam wolne do jutra a ja waze wiecej no trudno najwzniejsze ogranac sie i zaczac jesc mniej pozdrowionka :)
swieta
Z okazji świąt Wielkiej Nocy życzę WAM:
uśmiechów bez liku przy wielkanocnym stoliku.
Przyjaciół wielu, dużo w portfelu,
dyngusa mokrego i czasu radosnego,
a przede wszystkim prawdziwych i uczciwych przyjaciół, szczęścia w miłości i spełnienia marzeń! no i wszytkiego naj zebyscie wszystkie sie najadly ale nie przytyly :) pozdrowionka i buziaki witalijki:)
po raz setny zaczynamy:)
nie wiem ale naszlo mnei biore sie do roboty bo to juz najwyzszy czas a nei dzis juz padlo i jadlam ale nie mozna tak ..... trzeba to zmienic jak kazdy moze - bo moze i ja tez moge:):):):):):
no to sobie pojechalam...
no dzis to zjadlam troszke i ten mars teraz brzuch mam jak balon znaczy zawze mama ale napewno przytylam cos ostatnio chyba gorzej z odmawaianiem a w dodatku to chodze jak lunatyk normalnie nie wiem co sie dzieje .... trzeba to zmienic teraz mam wolne wiec troszke popracuje nad soba ... to narazie wszystko pozdrowionka papap
