Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka

O mnie

co mnie sklonilo do odchudzania... chyba moj wyglad poprostu czuje ze mam siebie troszke za duzo:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 29524
Komentarzy: 79
Założony: 2 marca 2008
Ostatni wpis: 9 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wariatka83

kobieta, 41 lat,

167 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 marca 2008 , Komentarze (1)

naprawde jest godzina 16.10  i co padam juz nei mam sily wlasnie wrocilam z pracy , najadlam sie a teraz mi brzuch peka ... oczywiscie za duzo zjadlam jak na jeden raz ale niestety czau juz dzis nei bedzie bo na 17.30 mam nastepna prace godzinna do tego dochodzi szkola do 20.30 i jeszcze pozniej jedna praca 1.15 i jeszcze jedna chwilowa ... a do tego wypaalo by skoczyc dzis do tesco i wogole ale znajac mnei bede miala wiecej sily po tym wszytkim jak teraz normalnie nie widze na oczy a nawet nie moge sie polozyc na chwile bo znow zane i nie bede mogla dosjsc do siebie.... to chyba wszytko pozdrawiam pelny brzuszek:):)

17 marca 2008 , Komentarze (2)

no to spadla waga jupiii troche za duzo ale to moze dlatego ze cos tam za wczasu schudlo sie wiecej .... bo teraz to juz bedzie ciezej niz do tej pory pozdrawiam i mam nadzieje ze wam tez dobrze idzie

16 marca 2008 , Komentarze (1)

no to jutro na wage dzis nawet nie duzo jadlam :) wiec chyba nie jest zle moze nie powinnam jesc tych wazyw na patelni bo dodalam troche oliwy ale co tam i tak nie nazarlam sie duzo wiec moze byc :) pozdrawiam i do napisania jutro .. jak przezyje bo chyba czeka mnie ciezki dzien:)

15 marca 2008 , Skomentuj

pogoda idealna normalnie ...
 ale na spanie . wiec zaraz zmykam komputerek wylaczam i lulu jutro na troszke musze do pracy wpasc wiec zalozmy ze wekend sie skonczyl ...
jezeli mozna nazwac ze wogole byl.
ale cos juz d tego trzeba sie przyzwyczaic.
pozdrawiam i zycze milych snow
aha chyba wlepie dzis swoje zdjecie papap ale nie obiecuje

15 marca 2008 , Skomentuj

ale jestem padnieta wlasnei wrocilam z Cambridge i normalnie nie mam na nic sil ... a w tym wszytkim jest najgoresz ze zjadlam dzis spagetti bo trzeba bylo cos zjesc na obiad oprocz tego kanapke na sniadanie i owoce wiec mam nadzieje ze duzo mi nei przybedzie ale i tak za duzo zjadlam ... ble a mialam spagetti nie jesc. Trudno raz na jakis czas musze chyba:) a tak wogole to wszytko jest oki i nadal trzymam przy moim kostiumie zreszta jak widze ciuchy n sklepach to tym bardziej chce zrzucic te zbedne kilogramy ....:) pozdrawiam anka skakanka

14 marca 2008 , Skomentuj

wszytsko co zjadlam to moze mniej bede jesc zeby za duzo nie pisac:)
na sniadanie musial byc jogurt , pozniej banan , jablko i 3 gruszki obiad bulka razowa z bialym serkiem i to wszytko nei wiem czy to duzo czy malo ale mniej nie moglam bo dzis glod mnei meczy i cisniene ze zlosci mi sie az podnosi:) pozdrawiam

14 marca 2008 , Skomentuj

dzieki dobrej kolezance wiem juz wszytko co chcialam wiedziec wiec od jutra zabieramy sie do racy jak chce miec ten kostium.... jak narazi sprawilam sobie czarny jednoczesciowy zakrywajacy brzuchol:):P

13 marca 2008 , Komentarze (3)

znalazlam motywacje :widzicie to zdjecie obok to jest kostium ktory  osobiscie mi sie podoba tylko ze z taka figura jak teraz mam nie da redy sie w nim pokazac ale mam jeszcze czasu troche zeby wnim wystapic w te wakacje wiec do dziela panno Anno:):):):):):)

13 marca 2008 , Komentarze (1)

wlasnie dokonczylam sprzatac swoj pokoj normalnie nie moge spac pocwiczylam troszke na stepperze , zrobilam 15 brzuszkow jak na mnie to i tak duzo:) wypilam kawe i zjadlam jablko i co nudzi mi sie z tego wszytkiego sobie gram... pozdrawiam  i pewnie jeszcze dzis kilka razy jeszcze napisze jakies glupotki:)   

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.