Pamiętnik odchudzania użytkownika:
weronikawerus

kobieta, 35 lat, Warszawa

163 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

5 kwietnia 2009 , Komentarze (4)

nareszcie jest 5 z przodu:))hura!!!:))))waga dzisaj pokazała 59,6:)))ale niespodzianka:))może to tylko chwilowe ale i tak sie ciesze:))wiem ze źle robie bo waże sie codziennie ale tak przynajmniej mam kontrole nad tym co jem:)) I m happy:))

2 kwietnia 2009 , Komentarze (4)

za jedyne 100 zł:))to było czyste szaleństwo mama stwierdziła ze jestem walnięta :))))wybrałam sie na zakupy(a 100 zł tylko w portwelu) ale ja uważam jak umie sie szukać to sie znajdzie:)nie pytajcie jak mamie sie oczy otworzyły jak wróciłam z zakupów obładowana torbami:)))kuppiłam sobie buty na obcasiku eleganckie(później sie okazało ze takie same jak koleżanka tylko ona dużo droższe kupiła:))) 2 koszulki sweterek i kurtkę.a to wszystko za jeden zielony papierek.no i nie żeby to było jakieś brzydkie czy ze sklepu z tanią odzieżą.poprostu mam nosa gdzie i w jakim momencie sie pojawić:))))

a co do dietki to idzie dobrze i sport już dzisiaj zaliczony.na rowerku 42km przejechane.

1 kwietnia 2009 , Komentarze (3)

tak jak w tytule dzisiaj sie ważyłam i waga pokazała 60.2kg:)))ale sie cieszę już jestem coraz bilżej 5:)) narazie  nie  będę zmieniac pasku.zmienie dopiero jak bedzie 5 z przodu:))

30 marca 2009 , Komentarze (3)

nie wiem czy sie kochane orientujecie ale w woj.opolskim grasuje puma.dzisiaj na lekcji przyszła pani sekretarka i powiedziała nam że puma jest w krapkowicach(chodze do szkoły w krapkowicach) niby nie jest groźna dla ludzi ale wiadomo jest to zwierze drapieżne....masakra.

co do dietki to jakoś idzie.powoli do przodu.

28 marca 2009 , Komentarze (3)

OKRES= BRAK DIETY:((

26 marca 2009 , Komentarze (3)




z moim KOCHANYM:)tak szybko to przeleciało że jest to nie możliwe że to już tyle:)))


co do dietki to od dwuch dni staram sie jej trzymac.lato coraz bliżej.....

matura też coraz bliżej,kurcze boje sie tego polskiego komisja bedzie bardzo wymagająca;/

a co tam u was Kochane???

22 marca 2009 , Komentarze (2)

nie było mnie tu jakiś czas a to za sprawą tego że przyjechało do mnie moje SERDUSZKO:**nie ma co ukrywac dietki nie było no ale jak tu dietkowac:))))obiecuje poprawe.Kochane a co tam u was??jak dietka??

17 marca 2009 , Komentarze (3)

jestem dzisiaj wykończona, o dietce to raczej nie bee mówic bo jakoś kiepsko mi idzie.na rowerku dzisiaj nie jeździłam i nie wiem czy będę.jestem osłabiona chce mi sie spać,poprostu masakra;///

15 marca 2009 , Komentarze (3)

jak to w wekend dietka nie idzie mi najlepiej ale za to ćwiczę:)w ciągu dwuch dni zrobiłam 130km na rowerku:)dla mnie jest to sukces:))

13 marca 2009 , Komentarze (2)

dietka dzisiaj słabo(dużo słodyczy) ale nie będę sie rozczulać,już zrobiłam 40 km na rowerku może jeszcze sie w sobie zbiorę i zrobie 60:)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.