Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jestem mamą 2 dzieci i odchudzam się od dawna ale zamiast chudnąć no wiecie jest odwrotnie . lubie czytać książki i ostatnio ćwiczyć aerobik może z wami uda mi się schudnąć bo najgorsze przedemną zima powodzenia moje gg jakby ktoś chciał pogadać gg9772722

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 96235
Komentarzy: 665
Założony: 17 października 2007
Ostatni wpis: 17 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
asiulka252

kobieta, 46 lat, Wiedeń

160 cm, 88.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do końca roku schudne do 70 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 lutego 2008 , Komentarze (4)

No i wczoraj to była totalna porażka kalori ile było to niewiem ale napewno dużżżżżoooooooooo za dużoooooooo  . Dzieci niema no i wspólny spacerek skończył się w knajpce gyrosem z frytkami a wieczorem jeszcze chipsy, 2 kostki ptasiego mleczka dobrze że było mało go bo było by więcej . Dzis koniec żadnego obrzarstwa powiem mojemu mężulkowi  nie i koniec bo szkoda stracić to co tak ciężko wypracowałam te kilogramy  oczywiście stracone .
 Mam nadzieje że dziś grzecznie wedłóg planu 
 śniadanko  jogurcik z musli 
  obiad śledzik  bo wczoraj były tosty 
  podwieczorek jabłko 
 kolacja  chlebek 2 kromki z czymś jeszcze niewiem  
   ćwiczenia i a6w  to naszczęście cwicze   
   Miłego dzionka życze   

11 lutego 2008 , Komentarze (4)

Witam was w poniedziałek  zaczeły się ferie i wczoraj odwiozłam dzieci do dziadków na pare dni teraz siedze sobie sama w domku . No i nie wiem co mam robić oh zawsze tak jest jak dzieci są to człowiek chce od nich odpcząć a jak niema to niewie co ma ze sobą zrobić eh te życie . 
         
    
  no to plan na dziś
  śniadanko jogurcik z musli
 obiadek wiecie co niewiem coś z lodówki może śledzie
  podwieczorek  kawałek ciasta bo upiekłam i niema kto jeść
 kolacja chlebek zzzzzzz szynką  
  godzinka ćwiczeń coby mi się zabardzo nie nudziło
   no i a6w dzień 28 to już po 18 powtórzeń
     no może troche coby nie nudzić się 
   no i dla relaksu  też się  należy nie   
     
  no a teraz lece poczytać wasze pamiętniczki  papa


8 lutego 2008 , Komentarze (4)

   No dziś czuję się troche lepiej  i nawet za oknem słoneczko świeci za oknem tylko zimno.    Jakoś ostatno niechce mi się ćwiczyć a6w może dlatego że coraz więcej tych powturzeń terza już 18 i troche to trwa zanim się wszystko zrobi .Niewiem czy wam po czasie niechciało sie robić tyle powturzeń napiszcie .
   plan na dziś
 śniadanko jogurt owocowy
 obiadek tosty z parówką
  powieczorek  jabłko
   kolacja  chlebek z czym to niewiem zobaczymy
   wczoraj na kolację zjadłam śledzie w śmietanie były pyszne , niewiem jak są kaloryczne ale co tam mniam . 
    lece poczytać wasze pamniętniczki papa

7 lutego 2008 , Komentarze (5)

   Witam was kochane ale mam dzisiaj doła , a wszystko że niemożemy znależć mieszkania do kupienia ,  okropność.  Odrazu znajdą sie inne problemy i chwilowe załamanie murowane  . 
 Jeszcze dziś zebranie w szkole ciekawe co mój synek narozrabiał  i jakie oceny na półrocze ,  rany jakie te życie jest okropne  . No i jestem tak nudna że nikt nawet wpisów mi nie robi  , koleżanka czasu niema na spotkanie masakra .  
   Jaki plan na dziś 
 śniadanie zjadłam jogurt z musli
  reszta niewiem  zmusiłam się do ćwiczeń godzinkę myślałam że może humorek troche sie poprawi a tu nic z tego   , zobaczymy do wieczora daleko  no to narazie papapa

6 lutego 2008 , Komentarze (2)

     
     
   Ale dzisiaj mam za oknem pogode leje tylko wziąść książkę i do łóżka a tu się nieda  . Rano tato przyjechał no i obowiązki domowe.
   plan na dziś
  śniadanko  tosty z parówką
   obiadek  warzywa z pary
 podwieczorek   jabłko
 kolacja kefir i chlebek chupki
  a6w dzień25
   to na tyle planów na dziś .Zaczoł się post postaram się nie jeść przez ten czas słodyczy z małym wyjątkiem 16 luty bo to moje urodziny  ale to jeszcze tydzień .  No to lece do taty papa
 papa

5 lutego 2008 , Komentarze (4)

   Witam wszystkich   wczoraj wszystko poszło wedłóg planu żadnych odstępstw  i a6w poćwiczone  .
   plan na dziś
 śniadanie  jogurt z musli
   obiad sałatka z selera marchewki i jabłka  i chrupki chlebek
    podwieczorek  kawa z mlekiem i z cukrem
    kolacja 2kromki chleba z szynką i pomidorem
    godzinka ćwiczeń i  a6w
    to narazie na tyle może póżniej coś napisze    narazie papa

4 lutego 2008 , Komentarze (2)

         Witam wszystkie vitalijki w ten  poniedziałkowy dzionek  , pewnie będzieci się śmiać ale właśnie skończyłam rozbierać choinkę . Dlaczego dopiero dzoś bo jakoś wcześniej nikomu się nie chciało no i namnie to spadło . Kurcze męczyłam się ponad 2 godziny a ubieraliśmy szybciej jeszcze szfki porzesuwać wszystko popakować także ćwiczenia mam już z głowy. Dziś już się owiele lepiej czuję  coć do końca to jeszcze nie jestem zdrowa . Dziękuję wam za życzenia powrotu do zdrowia
   co na dziś
  śniadanko jogurt z musli owocowy
  obiadek warzywa ryba pieczona
 podwieczorek jabłko i kawa
   kolacja chlebek z czyś się zobaczy wieczorem
  a6wdzień 23 czyli 16 powtórzeń  i może jakieś ćwiczonka zobaczymy
  
    Dzisiaj znalazłam kolekcję zdjęć mojego ulubionego aktora Toma Cruise  za ten uśmiech to normalnie niewiem co  a żonke to ma dokładnie mam w moim wieku fajnie nie  . No to zobaczcie sobie  mnie się podoba 
   to on z żoną         
     


  a tu z dzieckiem      
      No to lece poczytać wasze pamiętniczki   papa 

1 lutego 2008 , Komentarze (6)

No dobra zjadłam aż trzy pączki a najlepsze jest to że waga dziś rano wskazała jeszcze mniej .  Może to dlatego że jestem chora , i do tego coś mi siadło na struny głosowe bo wczoraj tak chrypiałam że szok ale pączki zrobiłam  . 
   plan na dziś
 śniadanko 2 tosty 
  obiadek  ryż z jabłkiiem
   podwieczorek zobaczymy
  kolacja niewiem
  a6w  poćwicze bo wczoraj nie miałam siły
    pozdrowionka

31 stycznia 2008 , Komentarze (3)

  No to dzisiaj sprawdzian dla nas wszyskich   mam nadzieję że nie zjem za dużo pączków choć będzie trudno bo sama je robie . Tym co kupują jest łatwiej pujdzisz kupisz jednego i spokuj a samemu robić i mieć tyle pachnących przed sobą .   Dziś nie pisze planu bo niewiem co zjem na śniadanko był jogurt z musli a dalej to zobaczymy   .   
  pozdrowionka

30 stycznia 2008 , Komentarze (4)

       Sił mi dzisiaj brak jakaś choroba się za mnie wzieła  gardło boli i niemam siły na nic . Więc tak szybciutko 
 plan na dziś
śniadanko  tosty z serem i pieczarką i sałata
  obiadek warzywa z pary i mięso z kurczaka
   podwieczorek  jabłko
 kolacja kefir duży i chlebek
   a6w  tylko bo na nic ięcej nie starczy mi sił
    pozdrowionka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.