Mam 38 lat i 3 dni :)
w tym roku definitywnie zakonczylam zwiazek, ktory trwal 13 lat, sypalo sie od dawna, jako glownych winowajcow sytuacji oskarzam: alkochol, zaklamanie, zyciowa nieporadnosc szanownego Pana Eks
Zaluje straconych lat, straconego czas i nadziei na przyszlosc, bo choc nigdy nie zapowiadala sie bajkowo, jakis zarys jej byl
Do drugiej strony powoli dociera fakt rozstania, a ja bym chciala by dotarlo i siadlo, zycze mu tylko dobrze, ale juz beze mnie
ja tego przetrawic nie umiem, widzac jak On tarza sie po dnie - jem i jem i tyje. 101 kg nigdy, w calym swym nedznym zyciu nie warzyłam
Mam problem z wychodzeniem po schodach, plynnym oddechem, ciezko! mi sie schylic by zawiazac buta
psychicznie jestem zaburzona, podejrzewam depresje.
W pazdzierniku ubieglego roku, moje rozgoryczenie praca na etacie, poznalo mnie z portalem olx praca
Czulam sie niedoceniana, niezauwazana, przy jednoczesnej orce, zawsze dawalam z siebie 101%, marzylam zeby objac stanowsiko kierownicze tudziez menadzerskie galezi firmy, ktorą znalam jak wlasna kieszen, bo pracowalam w niej 13 lat, przez te 13 lat awansowal kazdy, za wyjatkiem mnie. Stanowisko specjalisty objelam po przeszkoleniu podstaw charakterystyki, procedur, standardow owczesnego menadzera, ona mnie dostrzegla, rok wczesniej tj po 12 latach pracy - kiedy specjalista zazwyczaj zostaje sie po przepracowaniu 3 - 5 lat
W portalu olx praca znalazlam ogloszenie czeskiej firmy z siedziba m.in w Krakowie, nie wymagali doswiadczenia w dziedzinie o ktorej nie mialam pojecia. wyslalam cv, odezwali sie po tygodniu, zaprosili na rozmowe, od razu zaproponowali mi prace, w gre wchodzilo pol etatu, a najlepiej umowa zlecenie, chcialam poznac specyfike branzy, nie rezygnujac z poduszki finansowej w postaci etatu, gdyby mi sie nie powiodlo w czeskiej firmie
Na szkoleniu z zakresu brand i operation poinformowali mnie ze w gre wchodza liczne delegacje. myslalam wowczas Ja i delegacja? zagraniczna!?:D
rok pozniej na koncie mam szereg delegacji w 11 krajach, praca za granica uczy, ale jest przyjemna
na dluzszych delegacjacg mam hotel, kierowce, nie interesuje mnie nic, jedynie dostac sie na lotnisko/pociag
w marcu 2023 bedac u kresu wytrzymalosci fizycznej i psychicznej oswiadczylam w pracy na etacie ze odchodze... w maju objelam stanowisko zastepcy managera, to bylo jak spelnienie moich marzen. z perspektywy kilu miesiecy pluje sobie w brode. zarzadzam 64 roznymi osobami kilku narodowosci, nad soba (derektory) ludzie totalnie oderwani od rzeczywisctosci, zatem o swojej hujowosci slysze niemal kazdego dnia.... zarzadzanie to ciezka praca, to bardzo ciezka praca, nie chce byc najkrocej panujacym pelniacym obowiazki
chce wydusic ta prace jak cytryne, chce sie nauczyc jak najwiecej, pomimo panujacej atmosfery,
z innych spraw - prawdopodonie nosze w sobie nowotwor, lekarz nic nie mowil, jakby nie chcial, ale ja tam google umiem obslugiwac, sytuacja jest rozwojowa, nie wykluczona operacja - kiedy?
wczoraj wracajac z jednodniowej delegacji z Czech.... plakalam na swoim kiepskim losem dlugo, jechalam wolno, za mna jechal kierowca moim tempem, inne samochody nas wyprzedzali, aniol stroz, "odprowadzil" mnie do granicy polskiej, po poslkiej stronie zatrzymal mnie i powoedzial "teraz musisz jechac sama, do celu" cos niesamowitego, Gosciu terenowym suvem jechal za mna 40km/h mrugajac dlugimi swiatlami gdy zblizalam sie do srodkowej linii jezdni......
jestem caly czas zmeczona, jalowa
mam przyjaciolke mieszka w Paryzu nie chce ja obarczac nowinkami o mnie
mam druga przyaciolke(?) nie odbiera telefonow :D, nie odpisuje
od ok wrzesnia mam kolezanke, Czeszka rozmawiamy ze soba stosunkowo czesto, poprzez messenger/telefon pracujemy w jednej firmie, nie widzialysmy sie face to face, ale moze uda sie spotkac jeszcze w listopadzei, jest dla mnie andidotum na moj smutek, duzo jej zawdzeczam, ona tez jest moim aniolem
niesamowite ze bedac w trudnej sytuacji Czesi wyciagneli do mnie pomocna dlon....
za duzo tego, ale nie poddaje sie, jeszcze bedzie pieknie