Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

No cóż, mam już 63 lata. Moje zainteresowania to przede wszystkim podróże do Czarnobyla. Jeżdżę tam od 10 lat. Trochę fotografuję.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5459
Komentarzy: 29
Założony: 15 stycznia 2009
Ostatni wpis: 7 stycznia 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
smith

mężczyzna, 67 lat, Białystok

162 cm, 81.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 marca 2010 , Skomentuj

Założony cel  66 kg jest praktycznie poza zasięgiem. Organizm już nie poddaje się diecie pomimo wprowadzonych intensywnych ćwiczeń fizycznych. Jak na razie masa ciała waha się w granicach 67 kg. Najniższy wynik to 66,4 kg, ale to było raz. Ale i tak jest nieźle. W sumie pozbyłem się 18 kg. I dobrze.

5 grudnia 2009 , Skomentuj

No cóż, już jest nieźle. Nie ma się w co ubrać. Ale to nie kłopot. Najważniejsze to utrzymać taką masę ciała już na zawsze. Jestem bardzo zadowolony.

20 listopada 2009 , Skomentuj

Mam powody do radości, zrzuciłem zbędne kilogramy. Zostało mi już niewiele bo około 4 kilogramów do założonego celu jednak coraz trudniej znoszę ograniczenia diety. Przyznam, że jest ona bardzo męcząca, monotonna ale niezwykle skuteczna. Nie chce mi się jeść. W zasadzie mam dosyć jedzenia mięsa. Czasami marzy mi się kromka chleba ze smalcem. Do tego kiszony ogórek. Niestety takie frykasy być może w przyszłym roku. Muszę wytrzymać do połowy grudnia. Wtedy osiągnę wagę 66 kilogramów. To już całkiem blisko.

4 listopada 2009 , Skomentuj

Minęło kilka miesięcy. Musiałem zrezygnować z diety smacznie dopasowanej ze względu na chorobę, którą przypadkowo odkryłem. Potrzebowałem natychmiast czegoś bardzo radykalnego i udało mi się zrzucić kilka kilogramów. Mój cel już jest blisko.

24 kwietnia 2009 , Skomentuj

Niby lepiej. Cóż z tego. Mam wrażenie, że stoję w miejscu. Jak długo jeszcze?

17 kwietnia 2009 , Komentarze (1)

Święta!
Kapusta, kiełbasa, alkohol!!!I tyle. Masa w górę. Kiedy w dół?

10 kwietnia 2009 , Skomentuj

Masa ciała na tym samym poziomie. Jem niedużo, staram się przestrzegać diety. Może po Świętach się ruszy, oby nie w górę.

3 kwietnia 2009 , Skomentuj

Tydzień zleciał nie wiadomo kiedy. Znowu piątek weekend i za tydzień Święta. Dieta zagrożona. na razie sukces. 80,9kg. Niedługo, mam nadzieję, będzie poniżej 80 kg.

27 marca 2009 , Skomentuj

Od kilku dni ważyłem się rano i za każdym razem było 81,1. Być może w przyszłym tygodniu będzie poniżej 81kg!. Przestrzegam diety, może niezbyt dokładnie ale jednak. Nie chce mi się jeść. Dużo piję. Czasami che mi się czegoś tak jak w zeszłym tygodniu suchej kiełbasy. W tym tygodniu chodził za mną miód. Co będzie w przyszłym?

20 marca 2009 , Skomentuj

Dzisiaj porażka. Tyję!!! Co prawda miałem "głoda" w tym tygodniu i "smaka" na suchą kiełbasę. Jem niewiele, staram się przestrzegać diety. Nie rozumiem skąd ten wynik. Jak na razie cieszę się nadchodzącym weekendem. Pomyślę potem co robić.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.