Witam Wszystkich
na wadze 87,5 jak dla mnie rewelacja z obwodu tyłeczka spadło z 116 do 112 i spada cały czas. W pracy musieliśmy zwolnić 20 osób nie jest to miłe uczucie :(
Pozdrawiam
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 7258 |
Komentarzy: | 177 |
Założony: | 22 czerwca 2017 |
Ostatni wpis: | 28 października 2020 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Witam Wszystkich
na wadze 87,5 jak dla mnie rewelacja z obwodu tyłeczka spadło z 116 do 112 i spada cały czas. W pracy musieliśmy zwolnić 20 osób nie jest to miłe uczucie :(
Pozdrawiam
Hejka
Zakupiliśmy basen
ma dziś przyjść 460 x 122 mega duży. Dzieci się na pewno ucieszą bo uwielbiają się kąpać :) a nic jeszcze nie wiedzą będzie to więc niespodzianka.
Jedzeniowo takie przykładowe śniadania bo zazwyczaj zapominam zrobić fotkę
Waga waha się między 89.5- 90.5 za dużo jem! za dużo grilli, piwa i pysznych obiadków. Ale nic to a może to zastój :0 ważne ze nie rośnie !!!
No i jeszcze tak artystycznie zakończę rysunek mojego syna
Ten kamień na samej górze to prawdziwy kamyk nieźle co ? zaczerpnięte z youtuba.
POZDRAWIAM
witam
wczoraj pierwszy raz od początku pandemii COVID-19 wyszłam gdzieś towarzysko, bo wiadomo na zakupy się jeździło bo jeść trzeba. Nie ukrywam, że bardzo rzadko bo mój P. zazwyczaj robił zakupy. W ogóle mój mąż robi bardzo dużo w domu gotuje, sprząta, pierze, ogarnia bardzo dużo tematów nie to że zawsze ale nie ma z tym żadnych problemów. Ja ogólnie ogarniam dom jemu zostawiam kwestie koszenia, pielęgnowania drzewek w sadzie itp. ogólnie prac przydomowych pomijając niedziele w niedziele zawsze o świcie wstawia na rosół :) a drugie danie robimy razem włączając w gotowanie dzieciaki, więc ogólnie się wspieramy i uzupełniamy. Na tej płaszczyźnie życia jestem szczęśliwie spełniona. Na płaszczyźnie zawodowej nie do końca ale postanowiłam to zmienić :) ale to temat na inny wpis. Ogólnie zmiany szykują się od sierpnia . Ojjj chyba odbiegłam od tematu miało byś o plotkach, wypiciu 3 kufli piwa upss i zjedzeniu małej porcji frytek 😒🤦♀️🤦♀️🤦♀️ a tu się o życiu rodzinnym rozpisałam no cóż szkoda kasować :)
POZDRAWIAM
Hej
dziś tak szybko pokażę wam te ślimaki wstrętne
Prawda że okropne ?Czekam na słoneczko bo wtedy się chowają :)
Dieta, woda utrzymane sport ogarnę dziś jak kupię tylko ten prezent :)
POZDRAWIAM - MIŁEGO DNIA
Hejka
zmieniłam dziś pasek na 90 choć na wadze dziś 89 ale nie będę się zapędzać. Jedzeniowo super wodowo super sportowo jak zwykle kuleję bo u mnie ciągle pada i ...... właśnie mam obrzydzenie wychodząc z domu normalnie mamy inwazję ślimaków. Zrobiłam fotki ale coś mi nie chcą przejść na email może jutro. Naprawdę są obrzydliwe!!
Poza tym nic się nie dzieje leci dzień za dniem. Muszę wyskoczyć po jakiś prezent dla wychowawczyni bo dziś dali znać, że jest zakończenie roku szkolnego to myślę, że jakiś mały upominek mogę kupić bo nadmienię, że jestem w ,,trójcy świętej'' u młodszego macie jakiś pomysł?
POZDRAWIAM
No dzień dobry
Wreszcie mam to zegar wybił 89,5 i obiecuję sobie i Wam drogie koleżanki i koledzy,że nie będę już żadnych 9 z przodu mieć :)
A ogólnie to bardzo mnie cieszy, że już rok szkolny się ,,skończył''. Znaczy oceny powystawiane są. Starszyzna kończy 6 klasę z czerwonym paskiem, a młodszy kończy 2 i też ma same super oceny, więc jesteśmy bardzo szczęśliwi ,że mamy takie zdolne dzieci. Ale to przecież takie oczywiste ,że rodzice dumni są ze swoich pociech. Koniec z tymi lekcjami online w przypadku starszego i siedzenie z młodszym po pracy nad lekcjami. Na wakacje zostawiam tylko języki obce ale tylko w formie zabawy.
A jak tam mamusie ósmoklasistów ? dziś język obcy i tylko czekać wyników :) życzę wszystkim Waszym pociechom samych super ocen.
POZDRAWIAM
zaczyna mi się to wszystko podobać
Dziś rano zobaczyłam 90,00 KG ale wczoraj chyba za mało zjadłam i to sama woda ale oko cieszy a jak już zobaczę 8 to nigdy więcej nie mam zamiaru mieć więcej niż 9. Ha i tego będę się trzymać
jedzenie wczoraj:
11.00- serek wiejski radomski, pomidor
16.00- warzywa z piersią na parze (foto niżej) i woda i .... tyle wiem, że mało nie krzyczcie
Trzymajcie się ciepło !!!!!!
Hello
Znowu na zegarze 91 jak u mnie po ,,długim weekendzie'' to bardzo dobrze bo cały czas tendencja spadkowa.
Wrzucam zdjęcia moich obiadów, nie myślcie, że to tak jednego dnia :) A tak ogólnie to się nic nie dzieje nie ma o czym pisać. Ćwiczeniowo słabo bo czytam książkę a jak czytam to cały czas czytam, aż skończę :)
Poczytam lepiej co u Was. Trzymajcie się !!!
POZDRAWIAM
Witam Wszystkich serdecznie
Wczoraj mężuś zrobił ziemniaczki z sosem zjadłam 3 gałeczki ( może ktoś wie ile to byłoby kalorii ? ) nie mogę znaleźć w necie. Na kolacje 2 kromki zwykłego chleba z szynką. Nie miałam nic ciemnego pieczywa wiec jadłam co było no i w pracy ta sałatka co wczoraj pisałam.
sałatka liczę 250- 300 kal
obiad myślę ze z 700 kal - zgaduję :)
kolacja 300
Nie wiem nawet jak się do tego odnieść.
Aktywność fizyczna: po 9 h siedzenia za biurkiem 1 h grania z synem w nogę - nie powiem trochę pobiegałam ale w połowie stałam na bramce , później plewiłam mój mały warzywniak - to chyba też można uznać za jakiś rodzaj aktywności.
Lecę Was poczytać ale w między czasie będę pilnie pracować - bo mnie w końcu zwolnią
Hejka
Choć na wadze dziś było 92,4 to stwierdziłam, że może być bo zawsze mogłabym zobaczyć 94 :) nie ma co się poddawać bo nie na tym rzecz polega. Siedzę w pracy i szukam dietetycznych dań i takich po prostu zdrowych.
Znalazłam fajną stronę do liczenia kalorii, któraś z Was podpowiadała apkę fit - coś tam to ją ściągnę w miarę możliwości będę pisać co jadłam. Dziś zjadłam sałatkę z sałaty lodowej oliwek pomidora trochę cebuli czerwonej i sól pieprz i łyżka oliwy z oliwek. i wypiłam 3 kawy i 1,2 litra wody
Na obiad coś tam mąż pichci bo ma tydzień wolnego to zjem co zrobi :) ważne że zrobi. Wybiorę się z młodszym synem na rower ( mam wrażenie że nasza wyprawa ma ok 8 km.) zajmuje to nam 30 min a dziś czytałam że tkanka tłuszczowa zaczyna jakby ,,znikać'' po tych 30 min ( zresztą tak jest chyba z każdym ruchem fizycznym) więc trzeba zwiększyć czas :) Nasz kolega pisze, że chodzi z kijami 2h przed i 2 h po pracy pełen szacun. Dla mnie chyba niewykonalne czasowo, albo to taka moja wymówka na moje lenistwo :) ale cicho tam niech zostanie, że mam za mało czasu . Poniżej pomysł mojego P. na uprawę truskawek (zaczerpnięte z neta)
Pozdrawiam