Hello
Znowu na zegarze 91 jak u mnie po ,,długim weekendzie'' to bardzo dobrze bo cały czas tendencja spadkowa.
Wrzucam zdjęcia moich obiadów, nie myślcie, że to tak jednego dnia :) A tak ogólnie to się nic nie dzieje nie ma o czym pisać. Ćwiczeniowo słabo bo czytam książkę a jak czytam to cały czas czytam, aż skończę :)
Poczytam lepiej co u Was. Trzymajcie się !!!
POZDRAWIAM
Janzja
15 czerwca 2020, 23:09Takie obiadki lubię :D (pierwszy i trzeci). Drugi też ok, bo na parze. Mam garnek do tego i planuję go wygrzebać do fasolki szparagowej jutro - byłam zaskoczona, bo tak jakby miałam zawsze info, że na parze to wszystko suche i jałowe, a okazało się, że to super szybki pomysł na soczyste warzywa i kawałek kuraka chociażby.
Kasia3044
15 czerwca 2020, 23:08o matko proszę przepis na środkowe danie :) obłędnie wygląda :)
fuksja1218
16 czerwca 2020, 09:49pierś z kurczaka w kostkę i do garnka na parę po chwili dorzuć ( w tym przypadku) warzywa letnie z Biedry posyp przyprawami jakie lubisz i voila gotowe :)
Kasia3044
16 czerwca 2020, 09:55Dziękuję to są warzywa z mrożonki i to jeszcze z Biedronki?😀
fuksja1218
16 czerwca 2020, 10:08dokładnie całe 4,99 a opakowanie robię na dwa razy i do tego kawałek piersi tanio zdrowo i najważniejsze smacznie
Kasia3044
16 czerwca 2020, 12:30Lecę dzisiaj do biedronki😂😂😂
kasia.89
15 czerwca 2020, 20:02To tylko pogratulować spadku zwłaszcza po długim weekendzie :)
nigana
15 czerwca 2020, 14:04Drugie danie ze zdjęć wygląda bardzo podobnie do tego, które sobie bardzo często robiłam na studiach :) I między innymi na nim wtedy schudłam 20 kg, fajne czasy :)
fuksja1218
15 czerwca 2020, 17:42tak masz 100% racji bo to pierś z warzywami na parze, ja kiedyś na tym schudłam 12 kg więc trzeba do tego po prostu wrócić ( a w sumie wróciłam oby na długo)
fuksja1218
15 czerwca 2020, 13:10Dzięki :) jak patrzę teraz na te foty to stwierdzam że za dużo ziemniaków jem ale za to bez żadnej tłustej polewki tylko takie same z wody. To chyba lepiej 2 więcej niż polane tłuszczem :)
marylisa
15 czerwca 2020, 13:07Dobrze, że waga wraca na dobre tory, a jedzonko wygląda pysznie :)