Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wielka baba!!!!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 20605
Komentarzy: 1104
Założony: 29 października 2016
Ostatni wpis: 4 maja 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
IR-KA

kobieta, 42 lat, Kraków

168 cm, 84.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 lutego 2020 , Komentarze (47)

A więc byłam dzisiaj w 2 aptekach i przy okazji chciałam kupić na wszelki wypadek maseczki i jakiś środek do odkażania i NIE MA... Nie ma na hurtowniach i nie wiadomo kiedy będą i oto tak nasz kraj i rząd są przygotowani do KORONAWIRUSA.... Czy ja się go boję? OWSZEM BARDZO jak każdej choroby nawet nie u siebie, ale u dzieci.... Boję się tego co będzie się działo jak rzeczywiście dojdzie do nas (a dojdzie), tego co będzie w sklepach, tej paniki.... I tak dzisiaj zakupiłam suche produkty mąkę cukier makarony, wodę, po wypłacie zapcham zamrażalnik.... Szczerze wolę być przygotowana... I ktoś uzna mnie za paranoiczkę, bo pewnie nią jestem, ale potem nie chcę kupować kg mąki za 200 zł . Bo tak wczoraj jakiś gość wystawił maseczkę za 200 zł tak dobrze widzicie, dzisiaj weszłam z ciekawości na allegro i patrzcie cena za 10 szt takiego gówna 

To przecież gorsze niż ręcznik do twarzy przyłożony... 

Wszyscy musimy pamiętać, że są wśród nas przebrzydłe hieny, które dla własnej korzyści zrobią wszystko.....

A wy jak do sprawy podchodzicie?????

25 lutego 2020 , Komentarze (24)

Ahhh czy to wiosna?!.... No jeszcze nie, ale przesilenie wiosenne już na mnie działa... Ogólnie mam ochotę leżeć pod kołdrą i oglądać netflix... Boli mnie dzisiaj głowa pogoda naprawdę fatalna, choć pierwszy krokus wyszedł mi na trawniku... Posadziłam 50 cebulek ciekawe ile wrośnie... 

Waga spada choć w piątek, z premedytacją zgrzeszyłam, nie jedzeniem, ale winem 🍷🍷🍷dużą ilością.... 

Po za tym mam kontuzje kolana nienaciągnięte ścięgno boczne czy jakoś tak.... Boli na szczęście obyło się bez gipsu wody też nie ma.... chodzę, znaczy kuśtykam... 

Dni mijają bardzo szybko... Kurczę nie mogę się zorganizować jakoś nie wychodzi mi gotowanie na dwa dni, z czego jestem bardzo niezadowolona, bo mam wrażenie, że ciągle siedzę w kuchni... Muszę dziś siąść i zaplanować obiady... 

Miałam ochotę dziś na coś słodkiego więc zrobiłam na szybko ciasto oczywiście dietetyczne bez mąki i cukru 

Całkiem spoko choć teraz mi za słodko...

*****************************

Ciuchy przyszły zamówiłam płaszczyk jest boski i zapłaciłam za niego 80 zł ze zniżką, bo była obniżka i jeszcze darmowa wysyłka... 

Zamówiłam rozmiar 42, bo w opisie było, że rozmiar zawyżony i rzeczywiście mogłam spokojnie zamówić 40 choć on oversize taki trochę więc leży super, i ten kolor boski normalnie... Dawno nie byłam tak zadowolona z zakupu.... 

Do tego sukienkę dresową podkoszulki 2 na ramiączkach, bluzkę i sukienkę dzianinową... I naprawdę koniec z zakupami... Następna będzie dopiero kiecka na chrzciny, które będą w święta... 

💓💓💓💓💓💓💓💓💓

Chciałbym też podziękować za wszystkie słowa wsparcia i gratulacje pod poprzednim wpisem.... Wszystkie słowa dodały mi siły i wiary w siebie... Jesteście wspaniałe!!!!! 

😘😘😘😘😘😘

19 lutego 2020 , Komentarze (78)

Rzadko pisze no bo w sumie ie mam o czym szara codzienność trochę problemów większych i mniejszych w sumie nie chce o nich pisać bo na szczęście póki co wszystko dobrze się skończyło.... Od poniedziałku marzę już o piątku bo tydzień zawalony różnymi sprawami dziś w sumie takie domowe rzezy plus trochę roboty na kompie.. Jutro mam sajgon totalny..... Do tego ta pogoda mnie kończy po prostu spać mi się chce i to masakrycznie też nie odespałam weekendu jeszcze, a był bardzo ciężki...

A dieta dieta idzie nie grzeszę i jest

-15,5 kg na dzień dzisiejszy....

 Dziewczyny zrobiłam sobie kolejne porównanie, bo waga wagą, centymetr centymetrem, a głowa swoje i powiem szczerze, że jestem zaskoczona i to tylko pokazuje mi jak mam zaburzony obraz siebie, bo ja średnio widzę zmiany w lustrze choć powiem, że już niektórzy zauważają zmianę co mnie cieszy i motywuje.... Ale dobrze zobaczyć też coś na własne oczy....

Droga jeszcze długa i wyboista przede mną, ale jest nadzieja na lepszy wygląd. Szkoda tylko, że tak daleko jeszcze mi do normalnego wyglądu...

Obiecywałam sobie, że nie będę robić ciuchowych zakupów, ale znów zaszalałam i czekam na 2 paczki.....

Hmmm to się nazywa chyba jakoś zakupoholizm, czy jakoś tak hahahaha

:D:PP;)(smiech)

9 lutego 2020 , Komentarze (20)

Witam znów mogę się pochwalić dzisiaj waga pokazała kolejny spadek, a z nim pożegnałam otyłość II stopnia jestem już tylko otyła haha 😂... 

Kolejny cel to  - 20 kg 

i potem zobaczyć 8...

Ostatnie dni aktywne tu spacerek z koleżanką tu kawka. 

Wczoraj byliśmy w górach na termach. Ciężko było wyjść w stroju, ale cóż musiałam i dałam radę mimo @.... Potem dzieciaki poszalały na śniegu zaliczyliśmy Krupówki było bardzo fajnie... I uwaga nie zgrzeszyłam wzięłam wyprawkę jedzeniową i byłam grzeczna 😁😁😁😁... I waga dziś podziękowała ładnie haha 😂.... 

Dziś byliśmy na cmentarzu bo urodziny mojej mamy zapaliłam jej znicze wymieniłam kwiaty... Trochę pogadałam z nią i z tatą... Wybraliśmy się na spacer do lasu bo u nas wiosna haha 😂 7 stopni i słoneczko... 

Nie lubię zimy i śniegu, ale w górach zima piękna i tak wczoraj miła zima z lekkim mrozikiem a dzisiaj wiosna 

Wczoraj

Dziś

Ciekawe czy u ns będzie jeszcze śnieg w tym roku....

5 lutego 2020 , Komentarze (36)

Na początku chciałam serdecznie podziękować za wszystkie słowa wsparcia i gratulacje pod ostatnim postem...

:*:*:*<3<3<3:*:*:*

W końcu jest 9 z przodu dziś na wadze 99.4 kg

Bardzo się cieszę, bo 9 z przodu widziałam ostatni raz w 2018 r. Niestety z drugiej strony jest mi wstyd i jestem zła na siebie, że tyle czasu zmarnowałam, że tyle razy zaczynałam od jutra, że tyle razy się poddałam... No cóż już czasu nie cofnę, za każdy błąd w życiu trzeba zapłacić.... Mam siłę i motywację, trochę w głowie zmieniłam.... Tak, że lecę dalej, a skrzydła mam mocno rozłożone i wysoko mnie niesie (obym nie spadła haha)

29 stycznia 2020 , Komentarze (72)

Jest

-10,2 kg

Wiem, że to w większości woda... Waga teraz już zwalnia, ale dobrze, że na początku taki kop dostałam.....

I -34 cm w obwodach choć ten pierwszy pomiar nie jest z najwyższej wagi!

I choć się wstydzę (do czego się doprowadziłam) wrzucam porównanie ( na pierwszym zdjęciu majtki nie były wcale niższe).....

Wyglądam dalej tragicznie, ale walczę i nie poddam się!!!!

Teraz byle pozbyć się 1 z przodu

Potem pozbyć się II otyłości

Potem pozbyć się I otyłości

Dojść do nadwagi  i walczyć dalej...

22 stycznia 2020 , Komentarze (7)

Nie pisałam 5 dni, bo w sumie nie było o czym zaczynają się pojawiać zastoje, ale to normalne ogólnie przez

5 dni - 1,9kg więc jest super

*****************************************

Po za tym skuszona recenzją Ani zamówiłam dermoroler

Wypróbowałam wczoraj skóra bardzo delikatna jeszcze troszkę podrażniona na policzkach  zobaczę efekty jutro... Sam zabieg nie straszny...

*******************************************************************************

Od piątku biorę 


zobaczymy czy zadziała

I zakupiłam też odżywkę białkową ale się zastanawiam czy to ona nie powoduje zastojów niby bez cukru, ale hmm sama nie wiem 


**********************************************************

I obiecywałam sobie nic nie kupować z ciuchów, ale na przecenie znalazłam super bluzkę i spódniczkę, 1 lutego mamy imprezę będzie jak znalazł choć zamówiłam w mniejszym rozmiarze... Więc zobaczymy....

Jedzenie

Żeby nie było, że nie jem albo jem dziwnie to moje obiady z ostatnich dni... Gotuję na 2 dni, bo nie lubię gotować 

Domowy kebab 

I makaron konjac z buraczkami i sosem z indykiem z pieczarkami 

Dzisiaj planuje spacer, bo pogoda super 

15 stycznia 2020 , Komentarze (5)

Wczoraj duży spadek -900g dziś - 200g jestem bardzo zadowolona 

💪💪💪💪💪

Wczoraj przyszedł mi krokomierz 

Zobaczę ile kroków robię, dzisiaj już wiem, że za mało muszę włączyć spacery... Kurcze tylko najgorsze, że nie bardzo mam gdzie bo w miejscu gdzie mieszkam to tylko przy bardzo ruchliwej drodze... Hmmm coś będę musiała wymyślić... 

Dzisiaj na obiad pizza ale w 100% zdrowa bez mąki, keczup bez cukru serek wiejski i pasterek żółtego sera

Kawkę wypiłam 

I deserek zjadłam

ptasie mleczko

Najadłam się strasznie 😋

***************************

I przyszło mi zamówienie z Avonu obkupiłam się, jestem konsultantką i miałam jeszcze dodatkową promocje dlatego zamówiłam wszystko co mi brakowało..... 

Poszalałam w tym miesiącu ehhh jeszcze 2 paczki idą 🤨 chyba przesadziłam haha 😂 😂 😂... I jeszcze z AliExpress, ale tam malutko wydałam 😂😂😂... 

13 stycznia 2020 , Komentarze (13)

Dzisiaj spadku nie było zaczął mi się @na dobre więc dupa.... 

Przyszły mi zamówienia

Sukienka i buty super dobrze się czuje..


ponczo bardzo faje choć dodaje kg, ale jak będę chudsza będzie super ono i tak kupione z myślą o wiośnie


i narzutka też na wiosnę też bardzo fajna

I jeszcze jedne buty super wygodne są 

Jestem zadowolona.... 

Dzisiaj dzień jak dzień, szewski poniedziałek... Głowa mnie boli i powiem szczerze, mi się spać chce, ale jeszcze tylko czekam na męża z obiadem i muszę przećwiczyć wierszyk z młodym na dzień babci i wolne.... A dobrze, bo mam chandrę....

12 stycznia 2020 , Komentarze (11)

Jest pierwsze - 5 kg

💪💪💪💪💪

Dzisiaj było - 400 g, i zaczął się @ więc może być przestój w najbliższych dniach... 

Jeśli chodzi o centymetry to pierwszy pomiar miałam nie dokładny, bo nie wszystkie wpisałam najwięcej spadło z piersi, bo aż 11cm, z tali 7 cm, brzuch tylko 3 cm, a tu jest najgorzej, biodra 4 cm.... Jestem bardzo zadowolona, ale cm pokazują, że te kg to tak naprawdę w większości woda, bo tam gdzie najwięcej tłuszczu najmniej spadło, ale ważne że spadło 😁... 

Wczoraj byłam z córką na zakupach ona obkupiła się jak szalona. Ja nie szalałam, bo po pierwsze nie wiele mi wpadło w oko, po drugie zanim nie schudnę ograniczam zakupy, po trzecie kasa bo oneline już trochę poszalałam haha 😂.... 

Kupiłam tylko dosłownie za 1 gr torebkę

Bardzo chciałam czerwona właśnie 

Portfel to w sumie taki dodatek bo musieliśmy coś dobrać i w sumie też za 1 gr

I długo szukałam takiej spódnicy BASIC w kolorze beżu i w końcu trafiłam za, 19.90

A przyszły tydzień czekam na kurierów już ie mogę się doczekać szczególnie na buty.

Dziś niedziela mieliśmy w planach rynek w Krakowie, ale oboje dzieciaków testy, nawet mój pierwszoklasista 😥😥😥 i pupa blada może tylko uda się zaliczyć światełko do nieba... 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.