Hej Vitalijki
Zaczne od wagi moj mini cel na zobaczenie 0 obok 8 OSIAGNIETY !!!! :) spadek 0.300kg i waga na dzisiaj 80.8 !! :) Mega radosc !! :)
Wczoraj byl bardzo dziwny dzien ... na pierwsze sniadanie o 8 zjadlam banana o 11 kanapka z light choice (250kcl) i maly woreczek pokrojonego jablka , potem byla 14 i to byl moment dojechania do hotelu musialam cos zjesc jako ze zauwazylam ze jak jem co 3 godziny to faktycznie ta waga spada nie mialam nic zdrowego ze soba wiec zjadlam o zgrozo kinder bueno !!! Rozpakowalismy poszlismy na miasto obkupic sie w ciuchy na piesze wedrowki :) dla mojego A kupilismy spodnie i kurtke dla mnie wybralam sobie szara rozowa sportowa kurteczke :) Zazwyczaj staram sie chodzic ubrana elegancko takze ta kurtka na poczatku srednio mi pasowala ale stoerdzilam ze przeciez nie bede pare kilometrow po szlakach w plaszczu chodzic ;P:P no ale wracajac do diety po 2 godzinach lazenia po tych sklepach oboje bylismy glodni ale wiedzielismy ze na obiad troche za wczasu byla jakos 16.30- 17.00 i co naotkalismy nasze ukochane stanowisko z najlepszymi na swiecie paczkami !!! Dlugo bilam sie z myslami co zrobic , ale juz nie mielismy sily szukac skelpu gdzie moge kupic jakas przekaske zdrowa wiec zjadlam tego paczka kolejne 250kcl .... Wieczorem poszlismy do restauracji ktora jest blisko hotelu i nie mieli nic w sumie mega zdrowego salatki ne wygladaly zachecajaco wiec moj A mowi kochanie jestesmy na wyjedzie mozesz zjesc normalnie bedziemy tyle jutro chodzic spalisz a ja na to ok zamwie cos normalnego , ale potem idzimy na wieczorny spacer i tak o to mielismy deala ;) Zjadlam kurczka w panierce z serem 4 pieczarki marynowane zielony groszek i fytki :P ogolny biland dnia 1700kcl gdzie normalnie 1100-1200 nie przekraczam wrocilismy do hotelu trzeba bylo sie wykapac i tak jakos krzatalismy sie do 1 rano , moj A oszedl kupic sobie jszcze czipsy ciasteczka ale juz nic nie tknelam :) Dlatego wlsnie doznalam rano szoku ze jednak waga w dol czyzby to byla zasluha mojego jak mi sie wydaje przyspieszonego metabolizmu ??
Nie martwcie sie tak czy siak jak wrocimy do rzeczywistosci wroce do mojej zdrowej dietki teraz tez nie bede jadla byle czego ale stiwerdzialam ze nie bede se tez jakos mega spinac ... Zaczelam dzien o 8 z bananem na sniadania jak moj A wstanie to o 11 idziemy do tej restauracji na sniadanie ,nie lubie jakos jesc w hotelach ... Sniadanie planuje dosc ofite jako ze ma mi dac duzo energi na caly dzien dluuugich wedrowek do pleacka na lunch kupilam wczoraj kanapke z tego light choice z jajkiem (250kcl) i bede miala jablko ;) Wiec jak gdzies przysiadziemy to sie zje bo wiem ze bedzie tam duzo kafejek ale nie chce za kazdym razem sie tam zatrzymwyac bo pewnie nie maja nic malo kalorycznego jak to zazwyczaj bywa ....
Przepraszam za tak dlugi chaotyczny wpis , ale ogolnie jestem w mega dobrym nastroju :):) 7 przybywaj !!!!!!!!
Pozdrawiam was kochane :*