Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem osobą ostatnio bardzo zabieganą;( Wiecznie praca dom i tak w kółko. W grudniu zadecydowałam zmienić swoje życie , pierwszym krokiem było rzucenie palenia, no niestety dochodziło że paliłam 3 paczki dziennie tak więc od 14 grudnia nie palę !!! Oj jest ciężko ale cóż mam małego syna i chce zobaczyć jak dorasta ;)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 719
Komentarzy: 11
Założony: 1 stycznia 2016
Ostatni wpis: 29 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Olaaa31

kobieta, 39 lat, Starogard Gdański

154 cm, 104.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

29 stycznia 2016 , Komentarze (2)

Ja już siedzę w pracy czeka mnie maraton 16h ale sama tak chciałam więc użalać się nie będę ;);) 

Ja wczoraj normalnie byłam tak schorowana chyba za szybko pedałowałam na rowerku bo mnie przewiało, woda z nosa szła litrami, łeb pękał w szwach. 

Ale dzisiaj jest nowy dzień i z uśmiechem na twarzy wkroczyłam :):) 

Hmmm wg. marzy mi się ubrać kiedyś sukienkę, szpileczki odstawić się jak stringilaska i czuć się piękną !!!! Ale już idę w dobrym kierunku ;);) Tylko z tym moim rowerkiem muszą się przeprosić bo po ostatnim razie taką wiązankę co dostał he he he he.

Teraz mnie naszła taka myśl czy wy też tak macie że czasami czujecie się gorsze?? No ja ostatnio to bym z domu nie wychodziła;( Czuję się taka gorsza od innych, taka no po prostu brzydka.

28 stycznia 2016 , Komentarze (4)

      A więc wczoraj kochane miałam próbę ruchowo-koordynacyjną he he he. Wyciągnęłam swoje hula hop ( z wypustkami ) bajeranckie i doznałam szoooooku głównym ćwiczeniem było podnoszenie go z ziemi he he i chyba z lekka się wpasowało ;););) 

To już źle jak hula hop pasuje do sylwetki he he ale co tam polazłam na rowerek, a że mi się nudzi to wzięłam książkę, pedałuję i pedałuję jest już 15 minut i pojawił się ból doooooopki.

 Bosheeeee nawet siodełko jest za małe he he he i stwierdziłam że chyba było by korzystniej jadąc bez ;);) he he he he ale dałam 20 minut radę. 

No nic nie poddaję się !!!! Musi w końcu pasować hula hop i siodełko he he he

Buziaczki wielkie dla Was 

Ps) Mam nadzieję, że ktoś mnie czyta i wspiera chociaż duchowo ;);)

27 stycznia 2016 , Komentarze (1)

Tak kochane poległam:( 

Zaczęłam palić przyznaję się bez bicia ale to co miałam zaoszczędzić po prostu przeżerałam. Wstyd przyznać ale w zastraszającym tempie jadłam i tyłam, w ciągu półtorej miesiąca przytyłam 7kg ;(;( no nie wiem czemu ja tak pochłaniam;( Normalnie aby z łóżka wstać musiałam na dwa razy bosheee jak osoba niepełnosprawna ;( Wiem zaś dałam du...py nie wiem czy ja kiedykolwiek będę mogła stanąć przed lustrem i powiedzieć " Tak Olka jesteś zajebi......sta " buuuu. 

No ale nie będę się już użalać nad sobą biorę się w garść i mam nadzieję, że dostane tu troszkę wsparcia bo to zawsze miło;);) 

buziolkiiiiii wielkieeeee

4 stycznia 2016 , Komentarze (1)

Tak moi drodzy zaś mam problem z tytułem ale co tam pizgne datę i będzie git :):)

OJ ale ja wczoraj poszalałam z zakupami bosheee normalnie jak dzieciak he he. Po Nocce pojechałam z moim osobistym chłopem do Galerii łaziłam i łaziłam po tych sklepach, sprzedawcy na mnie patrzeli z takim politowaniem co ja właściwie robię ;( Weszłam do Chińczyka myśląc że no chyba tam mi się coś uda kupić, a musiałam kupić sobie spodnie dresowe, kurtkę sportową i wgl. zestaw do szlajania się po lesie ;) Bo założyłam sobie że zacznę od spacerów skoro mieszkam wśród lasów i jezior ;)Więc wlazłam do tego Chińczyka już w akcie desperacji a uprzejma pani od razu przyleciała z uśmiechem przyklejonym do pyska z wiadomością " No niestety pani nie ma co tu szukać " i wytrzeszcz na mnie. No jakbym w pysk dostała, pokręciłam się między tymi wieszakami i wyszłam, mój chłop z takim wyrazem współczucia i hmmm może z satysfakcją że jednak przytyłam do takich rozmiarów;( No ale to nie poddając się pojechaliśmy do innej galerii i tam weszłam do sklepu KIK no i doznałam szoooooooku był mój rozmiar i nawet większe i nie nie kochane nie babcine !!!!!!!!!!! Normalnie zaje.......ste kupiłam sobie miętowy dresik, no i spodnie dresowe i bluzy, kurtkę no obkupiłam się jakbym co najmniej pierwszy raz w sklepie była he he he. Ale wiem jedno to będzie mój ulubiony sklep !!!!! Wgl. wiedzieliście o tym sklepie ????? No ja dzisiaj odjebawszcza wychodzę na szlejanie się po lesie z moim obronnym psem Weścikiem he he he he. 

2 stycznia 2016 , Komentarze (3)

Cały czas się zastanawiałam od czego tu zacząć pisanie;( Nie wiem ale chyba mam jakiś dziwne czasy w którym jestem na NIE, chcę schudnąć i to bardzo ale czy się uda już po raz enty zaczynam tą samą walkie ;( Wiecznie człowiek walczy aby jakoś funkcjonować aby jakoś żyć. Wgl. wczoraj się ważyłam i zoooooooooonk ważę 104kg nie no zaje......ście nic tylko lecieć sobie kupić jakąś sukienkę achhhh i buty na szpilce ;( No ale cóż chyba damy radę co ???? 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.