13 marca
1830 kcal , 8 minut na stacjonarnym rowerze -70 kcal
14 marca
1665 kcal, 30 minut Vacu, 20 minut siłownia - 465 kcal
15 marca
1780 kcal,
16 marca
2545 kcal , ło matko!!
17 marca
1630 kcal, 1 godzina tenisa - 400 kcal
Waga na dziś - 77,7 kg
Ostatnio dodane zdjęcia
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 15935 |
Komentarzy: | 448 |
Założony: | 5 marca 2014 |
Ostatni wpis: | 15 lutego 2021 |
kobieta, 49 lat, Baśniowa Kraina
164 cm, 73.10 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
13 marca
1830 kcal , 8 minut na stacjonarnym rowerze -70 kcal
14 marca
1665 kcal, 30 minut Vacu, 20 minut siłownia - 465 kcal
15 marca
1780 kcal,
16 marca
2545 kcal , ło matko!!
17 marca
1630 kcal, 1 godzina tenisa - 400 kcal
Waga na dziś - 77,7 kg
Więc wczoraj:)
Dietkowo miałam małą/dużą wpadkę - wypiłam 300 ml wódki:(
Podsumowanie:
1680 kcal i 30 minut Vacu oraz 30 minut siłownia - ok. 450 kcal
uff!! Nie jest tragicznie!
13 marca Waga 77,7 kg
Kupiłam sobie lepsza wagę niż mam, mierzy wszystko;)
Pozdr!!
Do 10 marca totalna porażka. Wiecie ile mogę zjeść jak sobie pofolguję i wcale a wcale nie uważam tego - dopóki nie zliczę kcal, ze to dużo! Tak spokojnie 2800 kcal! Więc nie jestem zdziwiona, że przez dwa miesiące przytyłam 2,5 kg:(
Nic to.
Wczoraj
1420 kcal
1 godzina gry w tenisa - spalone ok. 500 kcal
Podsumowanie wczorajszego dnia to:
1738 kcal
waga: 78,3 kg
Dziś postaram się nie przekroczyć 1300 kcal.
Dwa lata temu moja waga oscylowała w granicach 67-69 kg. Nie było to mało, ale przy mojej mocnej budowie wizualnie wyglądałam ładnie.
Niestety stresy i waga poszła w górę.
O dietach, zdrowym odżywaniu wiem dużo, tylko gorzej z realizacją;) Aktywność fizyczna do jakiegoś czasu też była na przyzwoitym poziomie - teraz NIC mi się nie chce.
Dlatego też znalazłam się tutaj:) i mam zamiar pisać swój pamiętnik, czytać Wasze wpisy i się motywować:)