© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (187)
Sylwetka
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 74498 |
| Komentarzy: | 1855 |
| Założony: | 21 listopada 2013 |
| Ostatni wpis: | 17 maja 2016 |
kobieta, 33 lat, Bielsko-Biała
160 cm, 74.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
tak leń śmierdzący leń!!!
nic nie robię ;(
PORADŹCIE COŚ!!!!
jakieś fajne nie nudne ćwiczenia :(
po raz kolejny proszę o KOPNIAKA W DUPĘ!
FOTO menu + domowa granola !! i ja ;P
jak mija ten szary deszczowy ponury dzień?
ja siedzę i nic mi się nie chce :( ( poza jedzeniem) :D
dzisiaj przychodzę ze zdjęciami ;) dwie propozycje na śniadanie ;)
JAJECZNICA
PŁATKI OWsIANE Z BORÓWKAMI
a teraz HIT!!!
DOMOWA GRANOLA !!!
w sklepach jest masa gotowych płatków musli które mają MILIONY CUKRÓW i innych złych rzeczy :D a ja zainspirowałam się pewną jutuberką i zrobiłam domową granole ;)
składniki dowolne kto co lubi ;) ja użyłam:
płatki owsiane + orzech laskowy+orzech włoski+słonecznik+czekolada w kawałkach+miód+rodzynki+żurawina+migdały
i ja ;P w ulubionych butach ;P
Wieczorne marzenia,plany ... rano brak realizacjii
:(
tak jak w tytule ...
Wy też tak macie że wieczorem leżycie i marzycie o tym jak będziecie super wyglądać jak będziecie wyglądać w danym wymarzonym stroju, sukience, szortach itd...
snujecie plany co w tym kierunku zaczniecie robić,w myślach ustalacie dietę plan ćwiczeń .. i idziecie zamarzone spać.. po czym budzicie się rano i pierwsza myśl jaka przychodzi Wam do głowy to ,, nie chce mi się'' od jutra , od poniedziałku ,, dziś mam ochotę na ,,złe jedzenie'' itd itd
i tak oto nasze snute marzenia i plany padają w gruzy ... i dzień za dniem leci i leci
a wy nadal jestescie w takiej formie jak przed , daj boże aby nie gorszej :D
no i co teraz??
gdy mi się nie chce? :(
może nie że mi się nie chce , ale jakoś nie mam siły aby zacząć , np teraz w tym momencie siedze na rzuci przed telewizorem i przeglądam juz 2 h neta, zamiast spiąć dupę i iść na matę :(
wiem wiem... non stop narzekam :(
ale co ja na to poradzę że doba ma 24h a ja nie mam czasu na nic?? :(
zaniedbuje Was i siebie :( dajcie mi kopniaka :(
nie piszę bo brak czasu ( może to tylko wymówka) napisać post to tylko kilka chwil!
ale w zasadzie nie mam się czym pochwalić :(
chyba że mogę was zanudzać innymi sprawami ?? ;>
hej ;) dzisiaj krótko zwięźle i na temat!!
WRACAM DO GRY!!
przecież nie zmarnuję swojej cięzkiej pracy ;)
Cyaaa;*
tak wiele już za mną a tak mało przed mną :(
nie wiem czy to choroba czy co... ale nadal siedzę i żrę jak świnia;/
ostatnio nutella teraz laysy :(
udało mi się pozbyć 10 kg !!!
do wymarzonego celu 6 kg
boże czy to dużo???
BOŻE daj mi siły aby ruszyć DUPĘ!!
nie ma nic lepszego jak jajecznica
ze szpinakiem na oleju kokosowym!!!
a ja nadal chora :(
