tak więc jestem chora i znów kilka dni w dupe :( nienawidzę postojów :(
do tego dzisiajszy dzień pod względem jedzenia jest do DUPY....
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (187)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 74522 |
Komentarzy: | 1855 |
Założony: | 21 listopada 2013 |
Ostatni wpis: | 17 maja 2016 |
kobieta, 33 lat, Bielsko-Biała
160 cm, 74.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
tak więc jestem chora i znów kilka dni w dupe :( nienawidzę postojów :(
do tego dzisiajszy dzień pod względem jedzenia jest do DUPY....
ehh znów mnie mało, ale to szybko minie moja doba jest zbyt krótka na ogarnięcie wszytskiego , musze wszystko poukładać i będzie ok ;)
jutro wielki dzień otwieram własną firmę ;) trzymajcie kciuki :)
To i owo ;) plusy i minusy... żyć weszła w JEANSY
Hej ;) niedzielne lenistwo nadal trwa :) wczoraj zgrzeszyłam :D poszliśmy do znajomych no i wódeczka się lała :D no co zrobić raz na jakiś czas chyba można:D
bólów ciąg dalszy, nadal mnie wszystko boli nie wiem o co kaman?? chyba mnie dopadło faktycznie przesilenie jakieś , mam nadzieje że mi przejdzie szybko bo stoje w miejscu,jutro spróbuję chociaż MEl B czy cos..
dzisiaj menu było znakomite!!
pstrąg+ryż+brokuł
Mmmmmmmmmmm !!!!!!!!!!!
a tak w ogóle to czuję się bardzo dobrze w swoim ,,nowym'' ciele ;)
wczoraj wyciągłam z szafy stare jeansy no i żyć wlazła :D i bardzo przyjemnie się prezentowała :D do tego szpile ho ho:D
IM HAPPY!!!
ok lece poczytać Wasze pamiętniki ;*
nie mogłam się doczekać pobudki, już w myślach myślałam że wstanę pójdę pobiegać przed pracą ... a tu wstaje wszystko mnie boli i mówię o nie nie dam rady:( no cóż...
więc pójdę po pracy ... no i nie poszłam wszystko mnie boli
przyznać się :D która z Was wstałaby (mając wolne) o 6 i poszłaby biegać?
heh :D ale czuje MOC!!!
nie ma nic piękniejszego jak rano wstać i biegać godzine
Mmm coś pięknego!!! jestem z siebie mega dumna ;)
właśnie jem pyszny jogurt grecki z mango
NIEBO W GĘBIE!!!
MIŁEGO DNIA:*
Mordercze 15 min zaliczone! + nowości
tak więc wyznaczyłam sobie nowe wyzwanie ;)
1km = 5 min
ahhh poziom MAX :D
myślę że będe sobie robić takie czasówki dwa razy w tyg ;)
niedawno odkryłam opcje wyzwania na VITALii jak ja mogłam tego wcześniej nie dostrzec no masakra :D zapisałam się do 70 dni 10 kg i do październik z Mel B noo szaleństwo ;)
już w piątek powinnam mieć aparat więc znów będe dodawać foty ;)
ps.właśnie jem tuńczyka z ketchupem
o MAMO PYCHOTA!
i troszke żali nie jest tak jak zakładałam,troszeczkę się lenie i nie spełniam całego wyzwania wrześniowego,waga coś tam się ruszyła ale puki co nie zmieniam na pasu bo to bez sensu no i tak;)
jutro wolne mam , ale nie mam zamiaru siedzieć !
RANO PORZĄDNY TRENING!
oj nie ma się czym chwalić, ale komu jak nie Wam
zjadłam dwa kawały cista!!! WIELKIE!