Po kolejnym tygodniu tygodniu szok ... spadek o 1.9 kg co ciekawe @ pojawi się za 3-4 dni , dlatego nawet nie spodziewałam się takiego spadku , może to nadmiar pracy teraz bo ten tydzień to była masakra po 12h , kolejny szykuje się tak samo plus sobota masakra i jak tu nie paść na pysk, chociaż muszę przyznać że gdy byłam mniej ruchliwa to chyba po pracy tylko o łóżku bym myślała a teraz nie jest tak źle i nawet na siłowni byłam , dziś kolejny trening , myślałam że w niedzielę był by basen ale lepiej nie bo mam całe sine udo od podnoszenia skrzynek co nie wygląda dobrze więc lepiej nie straszyć .
Wogule kto by pomyślał że można czuć się coraz lepiej po ruchu , utracie kilogramów a zwłaszcza po tym że inni zaczynają zauważać zmiany .
Ostatnio byłam na siłowni tak sobie ćwiczyłam spokojnie a po całym treningu jak już poszłam do szatni mąż tak mówi : - Wiesz co ty schudłaś... jak stałaś i ćwiczyłaś ja byłem z boku i zobaczyłem że już nie ma najpierw brzucha tylko piersi .... wiecie jaki to był szok? stałam jak zamurowana hahaha najbliższym najtrudniej zobaczyć zmiany a zwłaszcza facetom , ale to mi dodało kopa naprawdę
Kurcze ale się rozpisałam życzę wszystkim miłego weekendu