Zmusiłam się do biegania dość wcześnie wczoraj, bo planowaliśmy wypad ze znajomymi... No i biometr był mega niekorzystny bo przebiegłam 2,5 km i jakoś tak nie szło nic więcej wydusić. Zbliża się chyba @, to jedno, a drugie, że chyba lepiej jest biegać co drugi dzień. Sama już nie wiem...Zobaczymy co uda mi się z siebie wydusić dzisiaj!!!
Jest dość wcześnie, siedzę sobie po śniadanku, jeszcze przed kawką nawet i czytam pamiętnik nowej znajomej. Trafiłam u niej na ciekawy artykuł, który zacytowała i ja też Wam go wkleję, bo warto na to zerknąć :)
Etapy chudnięcia
Etap pierwszy- szybki spadek masy ciała.
Rozpoczynasz więc odchudzanie. Na początku jesteś pełna zapału! Twoja
gotowość do poświęceń jest bardzo wysoka, cena nie gra roli, byle tylko
móc cieszyć się upragnioną sylwetką… Tempo odchudzania oczywiście
zależy od tego ile jadłaś wcześniej i jaką wartość energetyczną ma Twoja
obecna dieta.
Zwykle już w pierwszym tygodniu diety możesz zauważyć jej pierwsze efekty.
Na początku chudniesz szybko, ponieważ w głównej mierze spalane są
cukry zmagazynowane w mięśniach i wątrobie, a razem z nimi zapasy wody.
W praktyce na Twojej wadze cyferki powoli się zmniejszają, motywacja
do odchudzania zaczyna wzrastać, a Ty cały czas jesteś gotowa do
dalszych wyrzeczeń
Etap drugi – chwilowe zatrzymanie wskazówki wagi.
Po tym czasie waga chwilowo się zatrzymuje. Jest to naturalne
zjawisko fizjologiczne i nie da się przeprowadzić skutecznego
odchudzania bez tego etapu. Organizm się nawadnia i zaczyna się
„przestawiać” na pozbywanie się zapasów tłuszczu. Jeśli w tym momencie
nie zakończysz stosowania diety zobaczysz, że niedługo osiągniesz swój
wymarzony cel. W drugim etapie nasz organizm zaczyna wykorzystywać już
tkankę tłuszczową, ale jednocześnie ulega nawodnieniu – to dlatego
właśnie nie widzimy efektów.
Osoby będące na diecie, kiedy ich waga ciała zatrzymuje się, a czasem
nawet wzrasta doznają rozczarowania. Jak to? Tyle wysiłku na nic –
często rozpaczają.
Na tym etapie wiele osób ma ochotę porzucić dietę uważając, że w ich
przypadku nie jest po prostu skuteczna. A po prostu potrzebna jest tu
znajomość całego procesu, który zachodzi w Twoim organizmie.
Etap trzeci – ponownie chudniesz!
Po etapie chwilowego zatrzymania masy ciała, przychodzą do ciebie
cudowne dni. Energia potrzebna do potrzeb organizmu czerpana jest z
tkanki tłuszczowej. Ponownie twoja masa ciała ulega zmniejszeniu, a Ty
znów zaczynasz widzieć rezultaty Twoich wysiłków. Wydaje się, że będzie
tak już zawsze, gdy nagle…
Waga znów nie spada…Twój organizm potrzebuje trochę czasu by
przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Tak, znowu jesteś na etapie drugim.
Etap drugi i trzeci systematycznie się powtarzają podczas
odchudzania. Mogą nawet wystąpić kilkakrotnie. Wszystko zależy od tego
jak dużą ilość kilogramów masz do zrzucenia.
Tak też, jeżeli właśnie teraz się odchudzasz stosując jakąś dietę
miej na uwadze te trzy etapy następujące w zrzucaniu nadwagi. I nie
poddawaj się!!! Trzymam za Ciebie kciuki!
Miłej lektury, wpadnę może wieczorem opisać moje powodzenia lub niepowodzenia ;)
Spoconego dnia chudzinki, nie od upałów rzecz jasna