Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Hej! Po długiej przerwie wracam - mam nadzieję, że tym razem na dłużej! :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3779
Komentarzy: 74
Założony: 19 maja 2013
Ostatni wpis: 5 czerwca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
natilaj

kobieta, 31 lat, Kraków

172 cm, 148.30 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Zimno i mokro jest :( 
nie lubię takiej pogody! jest przygnębiająca.. 

Ogólnie byłam w domu i się rozchorowałam.Ale nie dałam się chorobie! Pokonałam ją :D 

Wiecie co w domu wszyscy przeżywają tą moją dietę. mama nakupowała warzyw (część już mam ze swojego ogródka :D :D), tato kupując jogurty patrzy na kalorie, a siostra pilnuje żebym słodyczy nie jadła :) Miło z ich strony :) 

no i po sesji zaczynamy się z mama ruszać tak na maksa! :) ot i to! :) 

Przyznaję się, zjadłam trochę słodyczy. Stwierdziłam, że wolę zjeść 4 kostki czekolady teraz, niż potem zjeść ją całą ;D 

Co dzisiaj jem? 
śniadanie 100g chleba graham + 50 g wędlinki+pomidor
obiad: 75g makaronu+150 g kurczaka pieczonego+ sałata, pomidor, rzodkiewka i szczypiorek 
podwieczorek: 100g chleba+50 g wędliny+jakieś warzywka
kolacja 100g chleba+50g wędliny+ warzywko
W międzyczasie zjadłam jabłko :) 

Dziewczyny! Do uslyszenia! ;* 

P.S. chyba mi się zepsuła waga :D wg niej jestem 9 kg lżejsza, a to przeciez niemozliwe! 
:)

25 maja 2013 , Komentarze (6)

Nie mam czasu na pisanie.Wiadomo, uczelnia... Ale dzisiaj go znalazłam!!! :) 

Pogoda nie sprzyja posiadaniu energii :( nie lubię jak jest tak ponuro...
Wczoraj miałam mini kryzys- tak bardzo miałam ochotę na słodycze i na inne jedzenie.. i byłam straaasznie głodna :( ale na szczęście nie zjadłam nic słodkiego, uff. 
Potem plułabym sobie w brodę. 

Najgorsze dla mnie jest to, że jak gdzieś idę do znajomych to oni jedzą chipsy, ciastka, piją alkohol. A ja sobie siedzę z marchewką, wodą i swoimi kanapeczkami i wyglądam jak idiotka  ale coś za coś! trzeba jakoś wyglądać. ;) 
W sumie to oni mnie rozumieją i wspierają chyba ;)  

Ale wiecie co, najgorzej to jest mi się przestawić na gorzką kawę (aczkolwiek mogę ją pić z mlekiem!!! :) ). Skręca mnie jak ją piję, ale muszę się przyzwyczaić do takiego smaku. Otóż to. 

Co dzisiaj będę jadła? 
na śniadanie zjadłam 100g chleba +twarożek ze szczypiorkiem
na II śniadanie 100g chleba + twarożek ze szczypiorkiem
na obiad 150 g kurczaka + 300g ziemniaków + jakieś warzywka- musze coś wymyślić :)
kolacja 100g chleba+ 50 g wędlinki
 
No i jogurt 60kcal/100g, jabłko. 
:) 

To chyba tyle :) 

W ogóle to bardzo się cieszę, że czytacie moje lamenty :) i komentujecie- nawet nie wiecie jak mnie to wspiera i motywuje! 

Dziękuję! ;*

22 maja 2013 , Komentarze (3)

Kolejny dzień! :) 
I potrafiłam koleżankom odmówić słodyczy!!! :) yupi! yupi! 
Ogólnie to pogoda dziś beznadziejna, ale ja mam dooobry humor! 
Pomimo ciągłych pytań od wykładowców o terminy EGZAMINÓW! 
ech. 

Co dzisiaj zjadłam? 
sniadanie: 100g chleba (oczywiście graham) + 50g wędlinki
II sniadanie: 100g chleba + 50g twarożku+ rzodkiewka 
Obiad: 300g pieczonych ziemniaków+ 150g kurczaka+ pomidory z cebulą 
Kolacja: 100g chleba+ 50g wędliny 
Jabłko, marchewka w międzyczasie, szklanka mleka. 

no to chyba tyle! 
;*
 

21 maja 2013 , Komentarze (1)

Cały pierwszy dzień za mną!  
Wiecie co, stosuję się do tych zaleceń i mam wrażenie, ze jem za dużo! 
Ale widocznie musi tak być :) ;P
Ucieszyłam się wczoraj, że moja mama też będzie się ze mną odchudzać!! :) 
Tylko jak wrócę do domu na wakacje, bo ciężko jej się będzie samej motywować. 

Co dzisiaj zjadłam? (wg rozpisanej diety!!) 
Śniadanko 100g chleba + 50g chudej wędliny
II Śniadanko 100g chleba + 1 jajko na twardo 
Obiad 150 g kurczaka smażonego na niewielkiej ilości oleju+ 75g kaszy+warzywa 
Kolacja 100g chleba+ nietłusty twarożek+ rzodkiewka 

W ciągu dnia kefir i jabłko. No i woooody dużo :) 
Wiem, dużo tego chleba, ale panie mi powiedziały, że to normalne przy tej diecie. 
Cóż, pożyjemy, zobaczymy :) 

W ogóle to jak przechodzę obok półek ze słodyczami czy czymkolwiek, czego mi zakazano, to mam wrażenie, że to jedzenie WOOOOŁA do mnie: Zjedz mnie, zjedz mnie! 
:) ale szybko przemykam obok tych półek :) 

Aaaaa i dzisiaj jak wracałam z uczelni to weszłam w grupę chyba 40 facetów (PRZYSTOJNYCH!!), którzy byli prawdopodobnie  Anglikami.. Czułam się koszmarnie... ale jak za rok znów ich spotkam ;) to mam nadzieję, że będę pewną siebie, szczupłą kobietą! :) 
A co! :) 

Buziaki!! ;*

20 maja 2013 , Komentarze (2)

Poszłam tam i przeżyłam ;D 
Była ze mną przyjaciółka- o wiele lepiej się przez to czułam. Jest przy Tobie ktoś, kto Cię wspiera w twojej decyzji i wiesz, że możesz na tę osobę liczyć!! Dziękuję Kochana! ;* 

Zaczyna się moja dietka :) następna wizyta w lipcu, więc muszę się pilnować!!! :) 

hah! Dziś na kolację zjadłam--> 100g chleba razowego + 50g chudej wędliny + niesłodzona herbata i  wooooda! :) 

Postaram się regularnie pisać co zjadłam, to będzie mnie jeszcze bardziej motywowało do przestrzegania zasad. 

No i zrobiłam dzisiaj zakup życia-wagę spożywczą :D :D
muszę wszystko dokładnie odmierzać. 

Ogólnie to dostałam dietę 2000kcal. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) 

Buziaki! ;*

19 maja 2013 , Komentarze (4)

To już jutro! 
Moja pierwsza wizyta :) Jestem podekscytowana i przerażona jednocześnie. 
W końcu słowa: "Od jutra zaczynam" znajdą potwierdzenie w rzeczywistości :) 
Chyba dziś nie zasnę ;) 
Jutro napiszę co mogę, czego nie mogę jeść(!!!) i opiszę swoje wrażenia :) 

Do usłyszenia. Trzymajcie kciuki!! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.