...witam kobietki zaglądam do Was od czasu do czasu aby być na bieżąco, poczytam, naładuje się pozytywną energią i lecę dalej. Dziś coś i ja naskrobie, dawno nie pisałam. Od roku jestem w Holandii, chyba jak raz człowiek posmakuje ,,zagranicy,, to już tu ciągnie. Waga moja waha sie 74kg-76kg czyli jest ok.Prace mam 7-9 godz. chodzenia, więc na brak ruchu nie narzekam. Czasami jest ciężko z moja dietą, słodycze mój nałóg nie pozwala mi zejsc poniżej 74kg,ale pogodziłam się z tym i żyję w symbiozie z moją wagą .
Na początku roku córka zrobiła mi super prezent powiedziała że chce pobyć ze mną a że nie mamy przez ostatnie lata na to czasu to zabiera mnie w lutym na Fuerteventure. Taki czas spędzony z córką BEZCENNY i zostanie w pamięci do końca życia .
....pozdrawiam Was kochane.