heeeej :)) sluchajcie jutro egzamin ustny z prawa konstytucyjnego!! Od 10 do 12, nie wiem o ktorej wejde ale trzymajcie kciuki :))) nie lubie ustnych, bo zapomniam jezyka w gebie :(((((( ale mam nadzieje ze bedzie dobrze :) moje menu z dzis--> sniadanko: 2 jajka na miekko + mala kanapka z twarogiem chudym i dzemem jagodowym, obiad--> jajecznica ze szpinakiem podana z kasza gryczana, kolacja--> serek wiejski, tro che dzemu, starte jabłko, cynamon, imbir, platki owsiane :)) zjadlam dzis 6 herbatnikow pueatit bueare <nie wiem jak to sie pisze :)) > i 2 lyzki takiego sosu, ktorym przeklada sie wafle, ale takiej wlasnej roboty :)) wszystko spalone na rowerze--> 60 min szybkiej jazdy, spalonych kcal: 800 :)))) ide jeszcze sie troche pouczyc :)))
heeej :) dzis w sumie lekka zmula, moje menu z dzis to--> sniadanie: 2 jajka ogotowane na miekko + mala kanapka z dzemem jagodowym; obiad--> makaron brazowy podany z ( szpinak, czosnek, przyprawy, jajko-taka a'la jajecznica ) PYCHA!!!!!!!!!! kolacja--> serek wiejski z dzemem i cynamonem i imbirem +jabłko brak aktywnosci fizycznej bo sie uczylam, a potem zasnelam nad ksiazkami i spalam 2 godziny, a jak wstalam spojrzalam ze jest - 17 stopni i nawet nie poszlam na spacer :PPPP jutro wazenie, ale chyba nie bede tego robic, bo czuje ze jutro, ewentualnie pojutrze dostane @, zwaze sie za tydzien :))
słuchajcie!!!!! poprawione kolowkium na 5, jestem zwolniona z egzaminu na sesji, zerówka z ekonomii tez dobrze poszla, jeszcze nie znam wynikow, ale jestem mysli, ze zdalam :))))) jeszcze 2 egzaminy ( sobota i poniedzialek) i 3 tygodnie wolnego!!!!!! :))))) moje menu z dzis: sniadankie--> 2 kanapki na pelnoziarnistym chlebie z szynka i ogorkiem kiszonym, druga z serem zoltym i dzemem jagodowym obiadek--> 2 jajka ugotowane na miekko, szklanka owsianki(3 lyzki owsianki+3/4szkl. mleka) kolacja--> platki owsiane, dzem jagodowy, siemie lniane, otreby owsiane, rodzynki, jabłko w kostke, cynamon, imbir, troche maslanki brzoskwiniowej :)) i aerobik w osiedlowym klubie, wycisk na 102 !! :)))))) buziaki, milych snow :*
hej ;) nie mam nawet sily pisac, bo zrobilam mala przerwe w nauce, dzis jest moja najgorsza noc w zyciu, jutro zerowka z ekonomii i poprawiam kolokwium z prawa z 4+ na 5, bo ona zwalnia z egzaminu na sesji!! Boze oby sie udalo :)) trzymajcie kciuki niestety bez cwiczen dzis, bo od 18 w ksiazkach :(((( rano moje snidanko--> 1,5 kanapki z szynka i ogorkiem kiszonym obiad--> salatka owocowa kolacja--> 2,5 parowki w ciesnie francuskim mniami buziaki , milych snow
HEEEJ WSZYSTKIM :))) jestem jak nowo narodzona, dziekuje za wczorajsze komentarze, bardzo mnie podbudowaly :))) moje kolokwium poszlo dobrze :))) 3 lutego zaczynam sesje, zostaly mi 4 egzaminy!! :) we srode zerowka z ekonomii, wiec jak ja zalicze to zostana tylko 3 egzaminy :)) trzymajcie kciuczki :))))) moje menu z dzis: sniadanie--> 1,5 kanapki na ciemnym pelnoziarnistym chlebie z szynka + salatka warzywna obiad--> 2 golabki z ziemniaczkami i ogorkiem kiszonym kolacja--> salatka owocowa( nie byla to kolacja, bo jadlam to kolo 12, ale pisze jako kolacja :))) ) i zaliczony aerobik w osiedlowym klubie, wycisk z hantlami :))) a teraz bede sie uczyc :)))) milego wieczoru i jutrzejszego dnia :))))))))) -KIEDYS BEDE CHUDA, ALE TO KIEDYS :))) -
cześć :)) dzis jakos bez entuzjazmu, jutro kolokwium z prawa konstytucyjnego ;(( trzymajcie kciuki :)) mam chwile zalamania, bo fakt chudne, ale kurcze przeraza mnie to ze jeszcze tyle czasu do celu... chcialabym obudzic sie jutro lzejsza o 18 kg :((( potrzebuje wsparcia ;((((((((((((((((((((((((((((((((( moje menu z dzis--> sniadanie: kanapka z szynka+ salatka warzywna obiad--> domowe kebaby z warzywami, tzn jeden kebab bo siostrunia robila kolacja--> jabłko nadprogramowe rzeczy: 2 muffinki bananowe, 2 czekoladowe cukierki, jedno ptasie mleczko, 3 paski czekolady milki..... mysle ze spalilam to na stacjonarnym rowerku, bo jezdzilam 100 min i od razu sie uczylam, pokazalo mi ze spalilam: calories: 1200 przegralam swoj zaklad bo zjadlam slodycze, ale jutro znowu zaczynam zaklad, niestety dzien pierwszy again... ilosc zjedzonych slodyczy jest powodem zblizajacej sie @ ;(((( EVERYTHING SUCKS!!! jestem do bani
czeesc :)) dzis tez zanotowalam spadek, wiec jest dobrze, ale zbliza mi sie @ wiec nie bede sie wazyc :)) mam mnostwo nauki, bo sesja sie zbliza :(((( dzis znowu caly dzien spedzilam w ksiazkach :(((((((( musze sie pochwalic, dostalam 4+ z kolokwium z teorii prawa, jestem z siebie dumna :)))))))))) moje menu na dzis--> 2 kanapki: jedna z szynka i ogorkiem a druga z serem zoltym i dzemem jagodowym, obiad--> 2 golabki z papryka, kolacja--> salatka owocowa :))))) w miedzyczasie zjadlam kawalek plesniaka, bo mama upiekla :))) mialam pojezdzic na rowerku, ale jestem bardzo zmeczona od tej nauki :((((((((((( pozdrawiam, dobranoc :****
heeeej :)) dzis bylo ważenie--> po tygodniu: -1kg :)) idealnie!!!!!! moje menu z dzis: sniadanko--> 2 kanapki na razowym chlebie, jedna z jajkiem, ogorkiem, cebulka i papryka; a druga z serem zoltym i dzemem jagodowym :)) obiad byl przepyszny--> makaron ciemny al dente z sosem: serek danio, dzem jagodowy, jablko, pomarancza, imbir, cynamon. wszystko wymieszane i sru do buzi :)) dzis nie znalazlam czasu na cwiczenia, bo teraz zamierzam sie troche pouczyc, a od 17 nie bylo mnie w domu, wiec jestem zmeczona :)) nadrobie jutro, pojezdze na rowerku:)) buziaaaki <3
ostatni kolos w tyg napisany :)) teraz czekac na wyniczki, w sumie wydaje sie, ze poszlo dobrze :))))) ale zobaczymy jak beda wyniki :)) bylam dzis u kolezanki w szpitalu, bo urodzila synka, ale fajny maly szkrabek, taki slodziaczek :)))))))) moje menu-->sniadanie: jajecznica z 2 jajek, troche maki i mleko i szynka obiad--> leczo kolacja--> serek activia, jablko z gruszka a cwiczenia---> szybkim tempem jezdzilam na stacjonarnym rowerkiem przez 60 min, ogladajac film na polsacie: CLICK I ROBISZ CO CHCESZ :)) polecam :))))) jutro co tygodniowe wazenie :))))) dobranoc :**
dzis znowu sie ucze ;((( jutro ostatni kolos w tym tygodniu z prawa finansowego :( trzymajcie kciuki!!! kolokwium z eko zaliczone na 4 :)))))))))) Polacy przegrali w pilke reczna z Chorwacja :((((( nie mozemy juz walczyc o medal w ME :((((((((((((( szkoda, ale pokazali klase i ze umieja walczyc :)))))) dzis zjadlam--> sniadanko: 2 kanapki na buleczce pelnoziarnistej z lidla, szynka,warzywka i keczup obiad--> 2 kotlety mielone na zimno z chlebkiem i musztarda kolacja--> moja ulubiona: jogurt naturalny, pomarancza, imbir, cynamon, platki i otreby owsiane, rodzynki, dzem jagodowy <3 mniami :))))))) dzis aerobik byl--> o Boze umieralam po nim, taki wycisk ze masakra, czulam jak pot splywa mi po calym ciele :))))))))))) uciekam w swiat ksiazek :)) elooo <3