Miałam przez bardzo długi czas z dodaniem wpisu.
Myślałam że to wina Vitalii, okazało się że była to wina mojej przeglądarki.
Mąż naprawił.
Wiec wracam pełną parą.
Wstawiam Wam zdjęcia. Porównanie po 18 kg zrzuconych.
Uwaga drastyczne...
Mało tu widać sylwetkę ale jakiś obraz macie.
Baaaaaaardzo dziękuję za komentarze.