Witajcie. Strasznie się jaram tą dietą.
jest pyszna.
Poczułam taki bat nad sobą w związku z tym że muszę się ze wszystkiego wyspowiadać. Nawet z tego ile wypiłam wody, a wypiłam jej na prawdę dużo.
Dzisiaj ogarnęła mnie też myśl:
Boże, wiosna nie długo. Będzie trzeba zrzucić grube ciuchy i pokazać co się robiło w zimę.
Uwierzcie mi....
Ona na prawdę jest niedaleko.
jest pyszna.
Poczułam taki bat nad sobą w związku z tym że muszę się ze wszystkiego wyspowiadać. Nawet z tego ile wypiłam wody, a wypiłam jej na prawdę dużo.
Dzisiaj ogarnęła mnie też myśl:
Boże, wiosna nie długo. Będzie trzeba zrzucić grube ciuchy i pokazać co się robiło w zimę.
Uwierzcie mi....
Ona na prawdę jest niedaleko.
Catalunya
29 stycznia 2014, 11:22Hey, na kilometry czuć radość, która Ciebie ogarnia, super zarażaj optymizmem i motywacją a wiosna hmmm ona jeszcze bardziej zmotywuje do działania :) już się nie mogę doczekać.
Oktaniewa
29 stycznia 2014, 09:44troche mnie przeraża ze już jest tuż tuż ; ( a ja w polu ;D
MllaGrubaskaa
28 stycznia 2014, 14:15Super że jesteś taka zmotywowana ;)) Do wiosny coraz bliżej :))
martini244
28 stycznia 2014, 12:29Damy rade-musimy:)
gruszkin
28 stycznia 2014, 11:21Zbliża się dużymi krokami. A taka spowiedź motywuje do trzymania się w ryzach.
Eilleen
28 stycznia 2014, 10:18Czas szybko leci dlatego nie można odkładać odchudzania ciągle na jutro :-) Ta dieta jest super, ja wprawdzie zostałam na starej smacznie dopasowanej ale tak się przyzwyczaiłam, że nie chcę zmiany. Przynajmniej nie teraz. Tu mogę szybciej ustalić posiłki (a zależy mi na jak największym oszczedzaniu). jest więcej propozycji posiłków, opcja lodówki.
Rizzoli
28 stycznia 2014, 08:04To super, że dieta Ci przypasowała :) Ja jestem już na niej 16 dzień i jeszcze nigdy nie było mi tak łatwo utrzymać wszystko w ryzach :) Na wiosnę będziemy cud, miód, malina ;) Powodzenia!
Karampuk
28 stycznia 2014, 05:28na wiosnę bedziemy laski :-)
TAINTA
27 stycznia 2014, 22:51:-)
pazzobruna
27 stycznia 2014, 22:40Czekam z niecierpliwością na wiosnę, zrzucę kurtkę z przyjemnością :) Dobrze że dieta Ci się spodobała najważniejsze to jeść to co się lubi i niech kilogramy spadają :)
Ciapkapusta
27 stycznia 2014, 22:29Nie strasz. =D
chimera27
27 stycznia 2014, 22:14No to obserwuję cię kochana i kibicuję, bo ja tez na tej diecie tyle że od czwartku. Powiem ci że mi również jadłospis bardzo odpowiada i wszystko jest bardzo smaczne... bo ty piszesz o diecie vitali? Powiem Ci, że odkąd jestem na tej diecie to jakiś mam taki większy zapał i pewność że tym razem się uda. A czy ty jesteś w grupie wspólnej motywacji ?
kkasikk
27 stycznia 2014, 21:56Jaram się dietą! SUPER PODEJŚCIE! Faktycznie wiosna niedaleko.. i co? I pokażemy tluszcz? NIE :) Ja muszę pijać więcej wody, bo często o Niej zapominam.
agaa100
27 stycznia 2014, 21:54Wykorzystaj tą mega motywację i działaj !!! :)))
go2014
27 stycznia 2014, 21:51Ja się cieszę na wiosnę, nienawidzę kurtek, jeszcze bardziej pogrubiają.
Peaches.and.cream
27 stycznia 2014, 21:42Wakacyjne ciało tworzy się w zime, masz rację, wszystko wyjdzie teraz! ;D powodzenia na diecie, zeby ten bat nie musial pójść w ruch! ;*