Dzień doberek moje drogie!!!
U mnie dzisiaj bardzo ponuro,zimno,pada deszcz ze śniegiem.
Na sama myśl nie chcę mi się wychodzić na ten ziąb,
Brrrr...
Nawet wczoraj nie zdążyłam wybrać się na spacer z Mężykiem
bo była znowu u nas śnieżyca ;-/
Powrót zimy i to na całego,
nie che w tym roku nam odpuścić!
Do 15 więc siedzę w domku a potem do małego.
Mam nadzieję,że jutro przynajmniej pogoda dopisze
bo muszę iść na miasto:poczta- wysłać kartki wielkanocne,żarełko.nową formę
do pieczenia.
Wczoraj robiłam chlebek i mam za dużą blachę do pieczenia chlebka.
Musze zaopatrzyć się we właściwą.
A co do chlebka to wyszedł idealnie...
Ten zapach wydobywający z piekarnika,nieziemski ;-)
Nawet Mężyk mnie zachwalał, że taki pyszny i w ogóle.
Dzisiaj tak na spokojnie upływa dzionek,obiadek gotowy ( z wczoraj)
więc przy garach nie musiałam wystawać.
Siedziałam od rana cały czas przy komputerze w poszukiwaniach
prezentu na 2-latka dla chłopca.
Jak na razie to mam pomysł na taki stoliczek z pufą do rysowania.
i do tego
taka pufa.
Jak myślicie???
A może Wy mi podpowiecie co bym mogła kupić małemu???
Moje Menu:
I Śniadanie: 2 jajka na miękko, kromka chleba
cebulowego,herbata zielona
II Śniadanie: Musli z mlekiem
Obiad: Kotlet sojowy,3 ziemniaki,buraczki
Podwieczorek: Jabłko,jogurcik
Kolacja: Shake bananowy
Na dodatek Mężyk ma urodzinki w środę i siostra w następnym tygodniu,
no i ja też mam za nie całe 2 tygodnie.
Hmmm.... więc prezencików muszę poszukać
ale to już jutro ;-)